To jest wlasnie bardzo zly cel i punkt koncentracji. Tym bardziej, ze przeciez zly system to nie jest system, ktory zawsze traci, ale system, ktory predzej czy pozniej zbankrutuje, ale zanim to sie stanie, moze przeciez zarabiac nawet przez dluzszy okres. Poza tym, jak juz mowilem wielokrotnie, osoby ktore graja tylko i wylacznie dla pieniedzy, bardzo szybko koncza kariere na FX.Skoro na FX wg. różnych źródeł najważniejszy jest cel, a nim jest to co można kupić za zarobione pieniądze, czyli czy chcemy czy nie celem na FX są pieniądze (a te dość intensywnie działają na człowieka - ten materialny świat Wink ).
Jeszcze tylko dodam, chociaz to znowu oczywista oczywistosc, ze najlepiej koncentrowac sie na swoim systemie oraz ewentualnie na sobie, jezeli mamy problemy z wykorzystaniem potencjalu systemu. A zysk jest tylko i wylacznie konsekwencja dzialania prawidlowo zaprojektowanego systemu oraz gracza, ktory umie go wykorzystac. I niczym wiecej...
No ale chyba nie kazdy jest w stanie wygrac Wimbledonmagictrader pisze:bo gdy się prawidłowo rozegra wystarczająco dużo partii to sukces na Wimbledonie sam przyjdzie czy się tego chce czy nie,

