ALINOE dziennik
A nie sądzisz, że pisanie dziennika w pewnym stopniu jest przyczyną stabilności w przychodach jaką osiągnąłeś? Widownia, która widzi Twoje zagrania, wymusza na Tobie dyscyplinę, a to już nie raz zostało stwierdzone, że jest najważniejsze. Sam czasem mam taką pokusę, żeby odrzucić całą tę pisaninę i zająć się tylko graniem, ale wiem, że jak się ograniczę tylko do platformy, to prędzej czy później stracę szerszy ogląd i zacznie się granie na czuja. Dla mnie pisanie to gwarancja dystansu, który jest mi potrzebny, żeby nie zwariować od tych słupeczków.
Z tego co zauważyłem pisanie dziennika nie u każdej osoby dobrze wpływa na trading. U mnie istnieje specyficzna sytuacja: zanim zacząłem pisać dziennik grałem cztery miesiące, trzy z nich były stratne, następny zyskowny ale zysk osiągnąłem w taki sposób, że wolę tego drugi raz nie powtarzać, poprostu postawiłem wszystko na jedną kartę i miałem szczęście bo równie dobrze mógł być MC.Kordit pisze:A nie sądzisz, że pisanie dziennika w pewnym stopniu jest przyczyną stabilności w przychodach jaką osiągnąłeś? Widownia, która widzi Twoje zagrania, wymusza na Tobie dyscyplinę, a to już nie raz zostało stwierdzone, że jest najważniejsze. Sam czasem mam taką pokusę, żeby odrzucić całą tę pisaninę i zająć się tylko graniem, ale wiem, że jak się ograniczę tylko do platformy, to prędzej czy później stracę szerszy ogląd i zacznie się granie na czuja. Dla mnie pisanie to gwarancja dystansu, który jest mi potrzebny, żeby nie zwariować od tych słupeczków.
Krótko mówiąc nie miałem sukcesów na forexie zanim zacząłem pisać dziennik. Grałem jak hazardzista. Nie mogłem wytrzymać bez posiadania otwartej pozycji. W takiej sytuacji otwierałem ją bez względu na warunki tylko po to aby emocjować się tym czy pójdzie do góry czy zacznie spadać. Gdy myślę nad zaprzestaniem pisania dziennika zastanawiam się czy gdy to zrobię wszystko wróci do normy czyli znowu zacznę grać jak hazardzista czy zdołam utrzymać sposób gry jaki dawał mi zysk gdy prowadziłem dziennik.
Szczerze mówiąc boję się to sprawdzić.

short DJIA 8334 19:14 SL 8356
Edit [21:16]
close: 8320 21:14
Edit [21:53]
profit: {+14pkt} +1.05%
risk: {22pkt} 1.65%
R = 0.64
Przyjąłem, że kurs nie przebije fibo 61.8%, TP1 na 8286 nie osiągnięte. Biorąc pod uwagę, że wchodziłem na niskich TF momenty wejścia i wyjścia nie były zbyt czyste stąd trochę pogubiłem pipsów ale grunt, że do przodu.
Edit [21:16]
close: 8320 21:14
Edit [21:53]
profit: {+14pkt} +1.05%
risk: {22pkt} 1.65%
R = 0.64
Przyjąłem, że kurs nie przebije fibo 61.8%, TP1 na 8286 nie osiągnięte. Biorąc pod uwagę, że wchodziłem na niskich TF momenty wejścia i wyjścia nie były zbyt czyste stąd trochę pogubiłem pipsów ale grunt, że do przodu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
EUR/USD
buy limit: 1.4005
SL: 1.3965
TP: 1.4140
Niestety nie mam wyjścia i z braku czasu zdecydowałem się grać składając zlecenia z limitem, w przeciwnym razie robiłbym kilka transakcji w miesiącu.
W zasadzie to dopiero test nowego sposobu gry, bowiem nigdy tak nie grałem, na demo też nie ćwiczyłem więc jakby co to żeby nie było zdziwienia.
Będę tak grał tylko wtedy gdy nie będę w stanie aktywniej uczestniczyć na rynku. Na cuda nie liczę, biorąc pod uwagę fakt, że ten sposób gry będę wykorzystywał w czasie, w którym i tak nigdy nie grałem i nie zarabiałem wystarczy mi 1% zysku na miesiąc jako uzupełnienie stanu konta.
Podejrzewam, że ustawianie w moim przypadku orderów z jednodniowym wyprzedzeniem będzie jak strzelanie do bramki z zamkniętymi oczami ale zawsze to jakieś nowe doświadczenie. Zastanawiałem się czy wpisywać zlecenia oczekujące skoro pewnie zdecydowana większość z nich nie będzie wchodziła, na razie wpisuję, pózniej zobaczymy.
Jutro rano jak będę miał czas może zmienię TP, w każdym razie nie wiem gdzie go postawić, może powstać R-G-R i wtedy lipa.
buy limit: 1.4005
SL: 1.3965
TP: 1.4140
Niestety nie mam wyjścia i z braku czasu zdecydowałem się grać składając zlecenia z limitem, w przeciwnym razie robiłbym kilka transakcji w miesiącu.
W zasadzie to dopiero test nowego sposobu gry, bowiem nigdy tak nie grałem, na demo też nie ćwiczyłem więc jakby co to żeby nie było zdziwienia.

Będę tak grał tylko wtedy gdy nie będę w stanie aktywniej uczestniczyć na rynku. Na cuda nie liczę, biorąc pod uwagę fakt, że ten sposób gry będę wykorzystywał w czasie, w którym i tak nigdy nie grałem i nie zarabiałem wystarczy mi 1% zysku na miesiąc jako uzupełnienie stanu konta.
Podejrzewam, że ustawianie w moim przypadku orderów z jednodniowym wyprzedzeniem będzie jak strzelanie do bramki z zamkniętymi oczami ale zawsze to jakieś nowe doświadczenie. Zastanawiałem się czy wpisywać zlecenia oczekujące skoro pewnie zdecydowana większość z nich nie będzie wchodziła, na razie wpisuję, pózniej zobaczymy.
Jutro rano jak będę miał czas może zmienię TP, w każdym razie nie wiem gdzie go postawić, może powstać R-G-R i wtedy lipa.
Rzeczywiście można było grać z krótszym stopem, zysk byłby dużo większy. Z przesunięciem kursu na BE gdy jest taka potrzeba to nie zawsze jest prosta sprawa, w pracy nie mam dostępu do rynku więc liczę się z tym, że pozycje będę zostawiał prawie cały dzień bez opieki.MACIEK408 pisze:hej
widzę ze chyba chodzi ci o zdjęcie tego ruchu powrotnego do trendu i chcesz kupić w miejscu popularnego R/S 1.4? jeżeli tak to ja bym dal krótszy stop - większy zysk %. albo szybko po wejściu zlecenia przesunął na BE. pzdr
Dzisiaj ważne dane z USA a mnie nie będzie w domu więc przestawiłem SL na 1.4020.
Podsumowanie za czerwiec zrobię w wolnym czasie.
open: 1.4005 3:34alinoe pisze:EUR/USD
buy limit: 1.4005
SL: 1.3965
TP: 1.4140
close: 1.4140 15:16
profit: {+135p} +5.96%
risk: {40p} 1.77%
R = 3.37
Widzę, że trend wzrostowy w pełni kontyuowany i zagrałem dosyć zachowawczo ale strata z zeszłego miesiąca odrobiona, czerwiec niestety zamknięty na minusie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
CZERWIEC - podsumowanie miesiąca
liczba transakcji: 8
liczba transakcji zyskownych: 3 [37.5%]
liczba transakcji stratnych: 4 [50%]
liczba transakcji na zero: 1 [12.5%]
stosunek transakcji zyskownych do stratnych:
transakcje zyskowne: 43%
transakcje stratne: 57%
średni zysk: 0.96%
średnia strata: 1.70%
stosunek śr. zysk/śr. strata: 0.56
max. DD: 3.96%
strata całkowita: -3.96%
zysk od początku roku (procent składany): +26.44%
----------------------
Niestety nie udało mi się uchwycić żadnego większego ruchu w czerwcu, stąd niewielkie zyski nie były w stanie pokryć strat. Mam nadzieję, że dzięki pierwszej lipcowej transakcji udało mi się trwale odrobić straty z tego miesiąca.
liczba transakcji: 8
liczba transakcji zyskownych: 3 [37.5%]
liczba transakcji stratnych: 4 [50%]
liczba transakcji na zero: 1 [12.5%]
stosunek transakcji zyskownych do stratnych:
transakcje zyskowne: 43%
transakcje stratne: 57%
średni zysk: 0.96%
średnia strata: 1.70%
stosunek śr. zysk/śr. strata: 0.56
max. DD: 3.96%
strata całkowita: -3.96%
zysk od początku roku (procent składany): +26.44%
----------------------
Niestety nie udało mi się uchwycić żadnego większego ruchu w czerwcu, stąd niewielkie zyski nie były w stanie pokryć strat. Mam nadzieję, że dzięki pierwszej lipcowej transakcji udało mi się trwale odrobić straty z tego miesiąca.