ALINOE dziennik

[alinoe]

long USD/JPN 95.81 20:27 SL 95.50

Edit [19:21]
close na SL 20:49

profit: {-31p} -1.22%

Szczerze mówiąc nie miałem pojęcia czy kurs odbije się od poziomu wsparcia czy zrealizuje się R-G-R na 1D. Na tą transakcję zdecydowałem się tylko ze względu na wysoki r/r bowiem traktując tą transakcję na dłuższy termin TP przewidywałem na 99.50. Pomyślałem więc, że nie zaszkodzi zaryzykować nieco ponad 1% przy takim r/r nawet jeśli szansa sukcesu jest pół na pół.

[alinoe]

short DJIA 8509 18:50 SL 8526

Edit [19:12]
close na SL 19:10

edit [20:00]
profit: {-17pkt.} -1.06%

[alinoe]

short DJIA 8516 18:14 SL 8550 no to jeszcze raz, dopiero druga transakcja w tym tygodniu

Edit [21:01]
close 8473 20:58

Edit [22:47]
profit: {+43pkt} +1.61%
risk: {34pkt} 1.27%
R = 1.26

Dzisiaj trochę siadła psychika i zagrałem przeciwko systemowi. Już abstrahuję od wyniku, bowiem wyszedłem na małego plusa, ale chodzi o zasady. Zgodnie z moim systemem mam najpierw ustalać trend a następnie wchodzić na korektach, dzisiaj zagrałem trochę inaczej.
Po tym jak kurs nie przebił poziomu oporu na 8540 i nie utworzył kolejnego HH, postanowiłem otworzyć pozycję po przebiciu linni trendu na 5M, zresztą mało istotnej jak się okazało. Mój SL nie uwzględniał korekty bowiem położony został poniżej poziomu oporu 8540. Jak to u mnie bywa gdy gram na przeróżne wybicia i przebicia zamiast wchodzić na korekcie często zaraz po otwarciu pozycji zaczyna się ruch w drugą stronę i mam natychmiast stratę. Tym razem nie było inaczej.
Po zamknięciu pozycji na SL postanowiłem jeszcze raz zaryzykować i otworzyć pozycję biorąc pod uwagę fakt, że na poprzedniej straciłem tylko 1%.
Tym razem SL postawiłem powyzej oporu 8540, który jak widać okazał się bardzo ważny i to mnie uratowało gdyż po otwarciu drugiej pozycji znowu kurs poszedł nie w tą stronę co trzeba.
Gdyby nie momenty otwarcia pozycji mogło być znacznie lepiej, jak popatrzę na 5M to kurs zachowywał się całkiem technicznie i można było grać o poziom oporu.
Dzisiaj zagrałem dość lekkomyślnie. Jednak nie straciłem, poprostu miałem trochę szczęścia.

Teraz widzę, że kurs przebił wsparcie w pobliżu którego zamknąłem pozycję. Na 1/4H widać, że może przepuściłem poważny ruch, trudno ważne że nie straciłem dzisiaj.

[alinoe]

long EUR/USD 1.3974 19:17 SL 1.3955

Edit [20:14]
close: 1.3996 20:12

Edit [20:44]
profit: {+22p} +2.11%
risk: {19p} 1.82%
R = 1.16

Nie brałem pod uwagę trwałego odbicia się kursu od poziomu oporu 1.4000 w tym momencie. Krótkie zagranie w konsolidacji powstałej wskutek testowania wspomnianego oporu. Biorąc pod uwagę fakt, że wchodziłem w oparciu o 1M wejście nie było zbyt czyste.

[alinoe]

KWIECIEŃ - MAJ podsumowanie miesięcy

liczba transakcji: 18
liczba transakcji zyskownych: 9 [50%]
liczba transakcji stratnych: 8 [44%]
liczba transakcji na zero: 1 [6%]

stosunek transakcji zyskownych do stratnych:
transakcje zyskowne: 53%
transakcje stratne:47%

średni zysk: 2.16%
średnia strata: 1.25%
stosunek śr. zysk/śr. strata: 1.73
max. DD: 3.27%

zysk całkowity: +9.41%
zysk od początku roku (procent składany): +31.65%

-------------------------

Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami podsumowanie dotyczy dwóch miesięcy a nie jednego ze względu na znikomą ilość transakcji w kwietniu.

W podsumowaniu zawarłem jedną transakcję, która nie została wpisana do dziennika. Była to transakcja na EUR/USD zakończona stratą w wysokości 1.36% kapitału i została wykonana w kwietniu. Nie odnotowałem jej w dzienniku z prostego powodu: nie miałem zamiaru już pisać dziennika. Potem pojechałem na urlop do Polski a tam odcięty od internetu i forexu przemyślałem na spokojnie sprawę jeszcze raz i doszedłem do wniosku, że warunkowo będę pisał dziennik do końca maja a następnie zdecyduję co dalej robić. No i postanowiłem: zamierzam nadal kontynuować pisanie dziennika i w związku z tym poczułem się w zobowiązaniu uwzględnić w podsumowaniu zagubioną transakcję.

[alinoe]

long EUR/USD 1.4197 16:18 SL 1.4160

Edit: [16:29]
close na SL

Edit: [19:38]
profit:{-37p} -1.60%

[alinoe]

long EUR/USD 1.4163 16:30 SL 1.4135

Edit: [20:31]
close: 1.4190 20:30

Edit:[ 21:02]
profit: {+27p} +1.17%
risk: {28p} 1.21%
R = 0.96

Pierwsza transakcja to chyba jakieś nieporozumienie.
W drugiej wziąłem pod uwagę poziom wsparcia 1.4165 linię trendu otwierając jednocześnie na dolnym ograniczeniu kanału spadkowego na 5M.
Zamknięcie póżne, liczyłem bowiem na dokładniejszy test oporu 1.4245.

[alinoe]

long GBP/USD 1.6402 8:16 SL 1.6362

[nikolas]

Ładnie Ładnie alinoe widze duzo konsekwencji i ścisłe przestrzeganie zasad -niezły wynik-powodzenia.

[alinoe]

Ładnie Ładnie alinoe widze duzo konsekwencji i ścisłe przestrzeganie zasad -niezły wynik-powodzenia.

Edit: [10:24]
close na BE 9:29

profit: {-40p} -2.12%

Jak to się mówi: "nie chwaliłbym dnia przed zachodem słońca" nikolas.
Zwłaszcza że mnie nie znasz i nie wiesz co potrafię, w marcu zresztą pokazałem . Z wyników jestem zadowolony biorąc pod uwagę poziom ryzyka, ilość transakcji i ilość czasu jaki poświęcam tradingowi. Gdybym był pełnoetatowym traderem to wyniki pewnie byłyby jeszcze lepsze.
Co do konsekwencji to nie oceniałbym siebie dobrze. To co robię staram się oceniać z punktu widzenia transakcji stratnych a nie zyskownych a z tej strony nie wygląda to zbyt dobrze. Często za wcześnie wchodzę, zresztą tak było i tym razem. Wcześniej ratowałem się otwierając drugą transakcję już w bardziej odpowiednim miejscu po zamknięciu poprzedniej. Tym razem tak nie zrobiłem. Pomyliłem się ustawiając wielkość pozycji i w efekcie zaryzykowałem ponad 2% a takiego ryzyka staram się nie przekraczać. Przez to postanowiłem drugi raz na wsparciu nie wchodzić aby nie ryzykować jeszcze więcej. Z tego samego względu nie przesunąłem SL poniżej poziomu wsparcia o czym też myślałem.
Wracając do wyników gdy na poczatku stycznia zarobiłem chyba ponad 20% w cztery dni przy ryzyku lekko przekraczającym 1% to szczerze mówiąc myślałem, że tyle będę zarabiać, może nie co tydzień ale co miesiąc to napewno. Teraz wystarczy znacznie mniej, zresztą zarabiając nawet 10% mógłbym się z tego utrzymać, przynajmniej w Polsce.
Dopóki mam pracę moge zarabiać jeszcze mniej póki nie zmądrzeję.