ALINOE dziennik

[alinoe]

long GBP/USD 1.4855 13:12 SL 1.4825

Edit: [16:34]
close: 1.4959 16:32

Edit: [17:52]
profit: {+104p} +5.32%
risk: {30p} 1.53%
R = 3.47

Zagranie na odbicie od linii trendu wzrostowego na 1H. Zamknąłem w tym miejscu gdyż obawiałem się, że kurs nie przebije się przez poziom oporu. Jak widać bezpodstawnie. Z zysku jestem jednak zadowolony bo chyba od dwóch miesięcy czekałem na taki profit.
Dokonałem małej zmiany w moich wpisach. Jak dotąd podawany moment otwarcia i zamkniecia pozycji był zgodny z czasem angielskim bowiem sam mieszkam w Anglii. Postanowiłem, że będę podawał parametry wejścia i wyjścia z pozycji zgodnie z czasem polskim, tak chyba będzie wygodniej dla czytających.

[alinoe]

long DAX 4876.8 14:30 SL 4860.0

Edit: 17:20]
close: 4860.0 16:41

profit: {-16.8pkt} -1.43%

Grałem na odbicie od linii trendu. Jak widać na wykresie do odbicia doszło ale przespałem odpowiedni moment na zamknięcie pozycji.
Chwilę wcześniej otworzyłem jeszcze jedną pozycję grając na to samo odbicie ale zamknęło mi pozycję tak szybko, że nie zdążyłem nawet wpisać jej do dziennika, następnie postanowiłem otworzyć jeszcze raz pozycję, wymagało to jednak obserwacji wykresu dlatego postanowiłem wpisać parametry pierwszej pozycji póżniej czyli teraz:

long DAX 4879.5 14:18
close na SL: 4874.0 14:20
profit: {-5.5pkt} -0.75%

Postawiłem za wąski SL dlatego mnie wywaliło, jednocześnie zagrałem małym ryzykiem co umożliwiło mi ponowne wejście 10 minut póżniej i to ta druga pozycja, przedstawiona na wykresie.

[alinoe]

short USD/JPN 99.02 20:57 SL 99.14

Edit: [22:03]
SL na BE

Edit: [8:14]
close na BE 22:04
profit: 0

Popełniłem błąd podając moment otwarcia pozycji, już poprawiłem.
Zawaliłem sprawę komletnie. Na mniejszych interwałach dało się zauważyć rysującą się górkę więc pomyślałem, że mogę coś ugrać na shorcie. Liczyłem jednak, że spadki nastąpią szybciej. Chciałem już iść spać i nie mogąc się doczekać roztrzygnięcia prowokacyjnie przeniosłem SL na BE czyli jeden pips od aktualnej ceny. Na efekty nie trzeba było długo czekać, dokładnie jedną minutę.
Myślę, że to z powodu straty tego dnia na poprzednich pozycjach nie chciałem na noc zostawiać otwartej pozycji ryzykujac kolejną stratę, stąd podeszłem do sprawy trochę emocjonalnie i przeniosłem SL na BE przed wyłączeniem komputera a mogła to być najlepsza transakcja od dwóch miesięcy.
Dzisiaj rano wstaję i widzę to co na wykresie.

[alinoe]

short DJIA 8489 20:19 SL 8515

Edit: [21:11]
close: 8515 20:30

profit: {-26pkt} -1.31%

Liczyłem, że kurs odbije sie od poziomu oporu ale, że to była gra pod trend to nie ulega żadnej wątpliwości.

[alinoe]

long SP500 873,8 16:29

Edit:
A gdzie SL?. Nie postawiłem. Mam jeszcze około 20% zysku z zeszłego tygodnia więc spokojna głowa.
A tak poważnie to juz nie jest intraday, stąd akceptuję większe wahania kursu i gram za niewielką stawkę bez SL. Niestety nie będę miał czasu na ciągłą obserwację rynku przez resztę tygodnia więc postanowiłem zagrac na dłuższy termin licząc na odbicie kursu od wsparc. Wielkośc pozycji jest niewielka dlatego gram bez SL. Wieczorami będę zaglądał co się dzieje i odpowiednio reagował, nie wykluczam zwiększenia wielkości pozycji jesli wszystko będzie szło w dobrą stronę. TP1 docelowe to ok. 950 pkt.[17:43]

SL dla części pozycji na 827.2.
Na tym poziomie wielkośc pozycji zostaje zmniejszona by ponownie ją zwiększyc na niższym poziomie, jesli będzie okazja oczywiście.

Edit: [20:56]
close: 919.3 20:53

Edit: [21:39]
profit: +0.51%

Nareszcie zamknąłem mojego longa na S&P500, długo musiałem czekać aż wyjdę na plusa. Wcześniej zmniejszyłem wielkość pozycji, poprostu zamknąłem pozycję dla części kontraktów. Straty z tych zamkniętych kontraktów nie rozliczyłem wówczas, dopiero teraz zostały one uwzględnione w podanym wyniku, stąd niewielki zysk. Zmniejszyłem ryzyko zamykając część pozycji aby dostosować ryzyko do gry bez SL akceptując jednocześnie duże obsunięcia a jak widać było ono spore. Jak napisałem wcześniej na niższym poziomie miałem dokupić kontraktów i rzeczywiście to zrobiłem prawie w samym dołku w marcu ale o ile dobrze pamiętam za szybko ich się pozbyłem a szkoda bo przez ostatnie dni były spore wzrosty.
Zamknąłem pozycję bo nie wiem czy będę miał możliwość obserwacji kursów i gry przez najblizsze dni, jutro wszystko w tej sprawie się wyjaśni, na wszelki wypadek wolałem już ją zamknąć (szczerze mówiąc nie mogłem już się tego doczekać).

[alinoe]

short USD/JPN 97.90 12:41 SL 98:10

Edit: [14:47]
SL na BE
Edit: [20:15] SL na 97.70

Edit [21:45]
close: 97.37 21:43

Edit [22:36]
rofit: {+53p} +4.06%
risk: {20p} 1.53%
R = 2.65

Na 4H można zauważyć podwójny szczyt, który zapoczątkował powstanie trendu spadkowego. Do otwarcia pozycji wykorzystałem szczyt na 5M powstający lekko poniżej poprzedniego szczytu.
Długo zastanawiałem się nad zamknięciem pozycji bowiem moim zdaniem istnieje szansa na testowanie poziomu 95.70. Pytanie tylko czy mój SL wytrzymałby ewentualną korektę, zwłaszcza że został on już przesunięty a cofać go nie chciałem. Uznałem, że istnieje ryzyko odbicia się kursu od poziomu 97.26 co zapoczątkowałoby nocną korektę i jutro rano obudziłbym się bez SL. Postanowiłem więc zamknąć pozycję, jutro zobaczymy czy będę tej decyzji żałował.

[alinoe]

long EUR/USD 1.3642 12:51 SL 1.3622

Edit 15:26
close: 1.3622 13:02

profit: {-20p} -1.00%

[alinoe]

long EUR/USD 1.3639 13:10 SL 1.3620 jeszcze raz

Edit [14:31]
close: 1.3669 14:30

Edit [15:48]
profit: {+30p} +1.13%
risk: {19p} 0.72%
R = 1.58

Zagranie na odbicie od linii trendu na 5M, która pokrywała sie dodatkowo z linią trendu na 1H, gdzie także mieliśmy trend wzrostowy. Pomysł dobry ale zawalony przez moje SL.
W pierwszej transakcji zamknięte na SL z dokładnością do jednego pipsa. Sprawdzałem na wykresie fxcm i brokerowi nie mam nic do zarzucenia, tym bardziej że pierwotnie SL był kilka pipsów niżej, póżniej go przesunąłem chcąc ograniczyć ryzyko do jednego procenta ignorując fakt, że to wielkością pozycji a nie manipulacjami stopem powinno się określać ryzyko.
Po zamknięciu pozycji postanowiłem jeszcze raz otworzyć pozycję w tych samych warunkach, stąd druga transakcja. Tu także nie miałem szczęścia do SL (zostało przesunięte tam gdzie transakcja została zamknięta). W drugiej transakcji ryzykowałem jeszcze mniej stąd ledwie odrobiłem straty na pierwszej pozycji.

Sprawdziłem sytuację na USD/JPN. Kurs istotnie spada jak wczoraj prognozowałem. Zauważyłem jednak że gdybym zostawił pozycję otwartą na noc bez cofania SL na poprzednią pozycję transakcja zostałaby zamknięta na SL.

Na wykresie ta druga transakcja:

[alinoe]

long DAX 4873.5 9:05 SL 4855.0

Edit [19:14]
close na SL 9:15

profit: {-18.5pkt} -1.90%

[alinoe]

long DAX 4855.0 9:32 SL 4834.2 trochę poszaleję przed pójściem do pracy

Edit [11:18]
close: 4875.0 11:16

Edit [19:37]
profit: {+20.0pkt} +1.99%
risk: {20.08pkt} 2.00%
R = 1

Dzisiaj atakowałem Dax. Trend wzrostowy na 4H uwieńczony konsolidacją wieszczącą pewne mające nastąpić przełomowe zdarzenie. Grałem na odbicie od linii trendu. W drugą transakcję wszedłem po odbiciu od linii trendu na wykresie 1H i 5M. Na wykresie 1H widać, ze nie wygląda ona na istotną i rzeczywiście, poprostu szukałem pretekstu do otwarcia kolejnej pozycji celem odrobienia strat.
Teraz widać, że moje przewidywania były nieporozumieniem. Przełamanie linii trendu wzrostowego nastąpiło chwilę po zamknięciu drugiej pozycji. Widzę, że moment jej zamknięcia byłby idealny do zajęcia krótkiej pozycji.
No, ale tak jak i wczoraj na kilka browarów zarobiłem