Jak Tramp ogłaszał cła w środe to brałem S po 5741.90 na SP z zamiarem trzymania do piątku, lub do poziomu 4945 no ale nie wytrzymałem. Zamknalem wczoraj bo zacząłem gapić sie na m1-m5 , a to mocno ryło mi banie.
Cel jest nizej, to nie wszystko jeszcze wg mnie . W poniedziałek mozemy sie otworzyć luka w dol na poziomie 4945

Jeżeli tak sie stanie to będę próbował grać L ale ostrożnie bardzo .
Docelowo widzę spadki nawet do 4800 .... i w sumie 4800 to raczej oczywista oczywistość ze tam zejdą, pytanie tylko czy najpierw nie zrobią jakiegos odreagowania w górę po tych aktualnych spadkach.
Edit.
Ogólny zarys do ilu robimy korektę znany od dawna choć wydawało sie mało realne

Dobrego weekendu .