Nie ma miejsca na mity by Ink

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
Ink.
Moderator
Moderator
Posty: 2606
Rejestracja: 19 sie 2011, 23:05

Re: Nie ma miejsca na mity by Ink

Nieprzeczytany post autor: Ink. »

Anomalia pisze:
21 gru 2024, 23:16
Ink. pisze:
21 gru 2024, 21:30
Na każdym jest jakiś trend, nie widziałem nigdy takiego bez
Np. usd/hkd utrzymywany w bardzo wąskich widełkach 0,75-0,85 od 41 lat.
Mega ciekawy był atak spekulacyjny Kyle Bassa na walutę Hongkongu :!:

Przy bronionych parach trudno mówić o trendzie, choć oczywiście można się spierać definicyjnie.


Trend boczny to też trend, i właśnie o to chodzi. Wracając do moich mądrości z wcześniejszego postu jeśli coś idzie up od dni tygodni czy lat to kupujemy, jeśli coś spada od lat sprzedajemy. Nie szukamy „punktu zwrotnego” bo jeśli trend trwa 10-40 lat to nie ma szans na jego przewidzenie i złapanie szczytu czy dołka. I tak samo w trendzie bocznym, jeśli coś się odbija od bandy do bandy przez 41 lat to nie szukamy wejścia przy brejkaucie tylko gramy od bandy do bandy. Choć z ciekawości rzuciłem okiem to ten trend boczny na tej parze nawet ciężko zauważyć na M1 więc tam też są zwyczajne trendy góra dół które można rozgrywać miesiącami

Awatar użytkownika
Anomalia
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1445
Rejestracja: 17 paź 2016, 20:15

Re: Nie ma miejsca na mity by Ink

Nieprzeczytany post autor: Anomalia »

I tu wchodzimy w spory definicyjne - Παντα ρει και ουδεν μενει - tylko co z tego w przypadku trendu bocznego i tyciunich ruchach góra-dół? :)
Można grać latami tylko po co, skoro efekt malutki?
Choć przy ustawionym np. suficie, jest to bardzo poręczne, oczywiście, a jeszcze ciekawsze jest załamanie, które przechodzi do historii jako czarny/czarna (...wstawić odpowiedni dzień) :564:
"Zostawiam też nowe pozycje na jutro.. tak nie za dużo, 60 lotów" (Ś44)
"Ciężko się gra 10 pozycji po 250 lotów- niewygodnie." (Ś44)

Cblondyn
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 6988
Rejestracja: 03 sty 2011, 12:09

Re: Nie ma miejsca na mity by Ink

Nieprzeczytany post autor: Cblondyn »

Anomalia pisze:
21 gru 2024, 23:42
I tu wchodzimy w spory definicyjne -
A konkretnie jakie spory? Jakie definicje?

1to1
Gaduła
Gaduła
Posty: 224
Rejestracja: 21 sie 2014, 20:02

Re: Nie ma miejsca na mity by Ink

Nieprzeczytany post autor: 1to1 »

Ink. pisze:
21 gru 2024, 23:32
Anomalia pisze:
21 gru 2024, 23:16
Ink. pisze:
21 gru 2024, 21:30
Na każdym jest jakiś trend, nie widziałem nigdy takiego bez
Np. usd/hkd utrzymywany w bardzo wąskich widełkach 0,75-0,85 od 41 lat.
Mega ciekawy był atak spekulacyjny Kyle Bassa na walutę Hongkongu :!:

Przy bronionych parach trudno mówić o trendzie, choć oczywiście można się spierać definicyjnie.


Trend boczny to też trend, i właśnie o to chodzi. Wracając do moich mądrości z wcześniejszego postu jeśli coś idzie up od dni tygodni czy lat to kupujemy, jeśli coś spada od lat sprzedajemy. Nie szukamy „punktu zwrotnego” bo jeśli trend trwa 10-40 lat to nie ma szans na jego przewidzenie i złapanie szczytu czy dołka. I tak samo w trendzie bocznym, jeśli coś się odbija od bandy do bandy przez 41 lat to nie szukamy wejścia przy brejkaucie tylko gramy od bandy do bandy. Choć z ciekawości rzuciłem okiem to ten trend boczny na tej parze nawet ciężko zauważyć na M1 więc tam też są zwyczajne trendy góra dół które można rozgrywać miesiącami
Czarny czwartek, krach na franku. :D
Tam tez był trend. :D
Na rynku nie ma tak ze zielone kupuje, czerwone sprzedaje.

Awatar użytkownika
Anomalia
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1445
Rejestracja: 17 paź 2016, 20:15

Re: Nie ma miejsca na mity by Ink

Nieprzeczytany post autor: Anomalia »

Oczywiście, boczny. Bardzo miły i poręczny do grania, przy bronionej wartości minimalnej/maksymalnej - nie tylko franka to oczywiście dotyczy.
Do czasu.

Cblondyn - dla mnie bardzo wąskie widełki (bardzo wąskie i pozwalające w maksie ruchu zarobić grosze) to możemy sobie nazywać trendem takim, srakim i owakim, ale i co z tego? Dla Inka. trend, dla mnie zawracanie głowy.
Albo jeśli waluta powiązana jest na sztywno z inną walutą, do szóstego miejsca po przecinku - trend?

Zresztą, nie śmiećmy tu Inkowi, chcesz się kłócić* chodź do mojego wątku :568:

*żartuję ofc w kwestii kłótni, ale na serio nie śmiećmy tutaj.
"Zostawiam też nowe pozycje na jutro.. tak nie za dużo, 60 lotów" (Ś44)
"Ciężko się gra 10 pozycji po 250 lotów- niewygodnie." (Ś44)

Cblondyn
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 6988
Rejestracja: 03 sty 2011, 12:09

Re: Nie ma miejsca na mity by Ink

Nieprzeczytany post autor: Cblondyn »

Anomalia pisze:
22 gru 2024, 14:05
to możemy sobie nazywać trendem takim, srakim i owakim, ale i co z tego? Dla Inka. trend, dla mnie zawracanie głowy.
Co dla kogo wygodne :)
Trendy występują nie tylko na M1 czy H1 ale wyraźnie są widoczne na D1 i W1 :)
Dla graczy long term mile widziane. I nie mam na myśli bocznych ale głównie spadkowe lub wzrostowe

Awatar użytkownika
Ink.
Moderator
Moderator
Posty: 2606
Rejestracja: 19 sie 2011, 23:05

Re: Nie ma miejsca na mity by Ink

Nieprzeczytany post autor: Ink. »

1to1 pisze:
22 gru 2024, 13:20

Czarny czwartek, krach na franku. :D
Tam tez był trend. :D
Na rynku nie ma tak ze zielone kupuje, czerwone sprzedaje.
Trend to trend, krach to krach, są też zmiany trendu itp. Ale zasadniczo tak, jak coś idzie up od dni miesięcy lat i jest zielone to kupujesz itp, tak właśnie jest. Czarnych łabędzi nie przewidzisz niezależnie od strategii dlatego nazywa się to czarny łabędź

1to1
Gaduła
Gaduła
Posty: 224
Rejestracja: 21 sie 2014, 20:02

Re: Nie ma miejsca na mity by Ink

Nieprzeczytany post autor: 1to1 »

Ink. pisze:
26 gru 2024, 11:33
1to1 pisze:
22 gru 2024, 13:20

Czarny czwartek, krach na franku. :D
Tam tez był trend. :D
Na rynku nie ma tak ze zielone kupuje, czerwone sprzedaje.
Trend to trend, krach to krach, są też zmiany trendu itp. Ale zasadniczo tak, jak coś idzie up od dni miesięcy lat i jest zielone to kupujesz itp, tak właśnie jest. Czarnych łabędzi nie przewidzisz niezależnie od strategii dlatego nazywa się to czarny łabędź
Tobie chodzi bardziej o inwestowanie albo granie pod fundamenty, wysokie timeframy.
Ciezko z 100$ na koncie grac longterm. :D

Awatar użytkownika
Ink.
Moderator
Moderator
Posty: 2606
Rejestracja: 19 sie 2011, 23:05

Re: Nie ma miejsca na mity by Ink

Nieprzeczytany post autor: Ink. »

1to1 pisze:
26 gru 2024, 12:12
Ink. pisze:
26 gru 2024, 11:33
1to1 pisze:
22 gru 2024, 13:20

Czarny czwartek, krach na franku. :D
Tam tez był trend. :D
Na rynku nie ma tak ze zielone kupuje, czerwone sprzedaje.
Trend to trend, krach to krach, są też zmiany trendu itp. Ale zasadniczo tak, jak coś idzie up od dni miesięcy lat i jest zielone to kupujesz itp, tak właśnie jest. Czarnych łabędzi nie przewidzisz niezależnie od strategii dlatego nazywa się to czarny łabędź
Tobie chodzi bardziej o inwestowanie albo granie pod fundamenty, wysokie timeframy.
Ciezko z 100$ na koncie grac longterm. :D
Nie, na każdym działa to tak samo, tylko że dzieje się szybciej. Z 100$ grają tylko hazardziści

Awatar użytkownika
Ink.
Moderator
Moderator
Posty: 2606
Rejestracja: 19 sie 2011, 23:05

Re: Nie ma miejsca na mity by Ink

Nieprzeczytany post autor: Ink. »

Trading jest trochę jak granie w szachy, trzeba mieć plan, taktykę, strategię i trzeba umieć grać. Natomiast, tak jak w szachach, większość stara się wygrać poznając magiczną strategie. Niestety strategią nie wygrasz. Szachy to gra błędów, im mniej ich popełnisz, tym większa szansa na zwycięstwo. Dlatego nie ma sensu aż tak skupiać się na strategii. Powinna ona co najwyżej być naszym przewodnikiem, jak grać i co robić, ale to pojedyncze błędne ruchy uwalą całą grę czy uwalą całe depo. Czasami nawet wystarczy seria świetnych ruchów i jeden błąd, aby wszystko legło w gruzach. Dlatego ważniejsze od strategii jest poznanie, jakich błędów nie popełniać i co to jest "zły ruch" na giełdzie

ODPOWIEDZ