Pogaduchy przy porannej kawie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
mike_05
Maniak
Maniak
Posty: 1668
Rejestracja: 02 wrz 2010, 11:55

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: mike_05 »

Mówisz, że odlot?
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.

Awatar użytkownika
Mighty Baz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1463
Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Mighty Baz »

mike_05 pisze:Mówisz, że odlot?
puscily wszystkie zwieracze, więc dzisiaj spadki, choć warto pamietąc o takich drobiazgach jak zabezpieczenie zysku :)
DAYTRADER
powodzenia, kilometrow pips wam zycze

Awatar użytkownika
ForexTig3r
Maniak
Maniak
Posty: 2462
Rejestracja: 15 maja 2012, 13:47

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: ForexTig3r »

Mighty Baz pisze:
ForexTig3r pisze:Obyś miał rację bo złoto chce zawracać...
racje ma zawsze rynek, ale jesli puści 1250, to faktycznie mamy powody do obaw, albo dalej kisimy sie w konsoli, albo rośnie chec odreagowania po wczorajszym spadku funta i euro, co niestety moze zapowiadać również wzrosty na zlocie.
Teraz to tylko możemy czekać na realizację T/P w okolicach 1000 :564:
BEN, Draghi i jeszcze dziś NFP.
Już więcej dołożyć chyba nie da rady :?:
Przedstawione, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autora i nie mają charakteru rekomendacji. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte i z wykorzystaniem wniosków w nich zawartych, ponosi inwestor.
subsilver2 趋势线

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Znów ominęły mnie fajerwerki? Gdybym miał więcej kasy "rzuciłbym robotę i poszedł zarabiać na giełde" jak to mówili w latach 90-ych. Dokładniej przed rozwaleniem pierwszej bańki spekulacyjnej - te Uniwersale i Banki Śląskie. Potem nie było już tylu chętnych ;-)

Mój long Edek już dawno zniknął z powierzchni ziemi. Dobrze też że nie skusiłem się na wczorajszy dołeczek.
Za to mój UJ... :-)

NFP 195 to prawie magiczne 200k. Prawie... jak wiadomo robi to różnicę. Ale nie dzisiaj. Nie teraz. teraz jest feta :564:
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
ForexTig3r
Maniak
Maniak
Posty: 2462
Rejestracja: 15 maja 2012, 13:47

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: ForexTig3r »

259 pisze:Znów ominęły mnie fajerwerki? Gdybym miał więcej kasy "rzuciłbym robotę i poszedł zarabiać na giełde" jak to mówili w latach 90-ych. Dokładniej przed rozwaleniem pierwszej bańki spekulacyjnej - te Uniwersale i Banki Śląskie. Potem nie było już tylu chętnych ;-)

Mój long Edek już dawno zniknął z powierzchni ziemi. Dobrze też że nie skusiłem się na wczorajszy dołeczek.
Za to mój UJ... :-)

NFP 195 to prawie magiczne 200k. Prawie... jak wiadomo robi to różnicę. Ale nie dzisiaj. Nie teraz. teraz jest feta :564:
Tak ominęło Cię wszytko co najlepsze w dniu dzisiejszym.
Byłem przy spadkach silnych i nadal jestem, ale teraz to już nie sztuka, gdy tak fundamenty dowalają ze wszystkich stron...
Cale to odbicie od magicznych 1.30 coś nie wypaliło mocno zdaje się...

Co do EUR vs AUD mógłbyś skomentować, czy dobrze myślę :?:
http://forex-nawigator.biz/forum/daytra ... ml#p599734
mike_05 pisze:Tylko Mario nie jest w zasadzie politykiem, tylko zarządzającym. Za słowa opozycje go nie oskalpuje. Nasz Super Mario niestety nie może się naraża, więc używa gotówki.
Mario/ECB ma opozycję w postaci Bundesbanku.

259 jakoś się możesz odnieść w kwestii tej "opozycji". Na WSJ wczoraj czytałem, iż Bundesbank może zmienić retorykę i może zacząć być bardziej przychylny takiemu luzowaniu.

W DayTradingu ludzie nie przestaną mnie zadziwiać. Zawsze szukają pozycji pod prąd, gdy trend sunie w najlepsze, a fundamenty tak cholernie go wspierają.
Ty wodzu nauczyłeś mnie myśleć poprawnie jak zachowywać się na rynku, stawiam wielkie piwo.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Przedstawione, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autora i nie mają charakteru rekomendacji. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte i z wykorzystaniem wniosków w nich zawartych, ponosi inwestor.
subsilver2 趋势线

Awatar użytkownika
niemiaszek
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5097
Rejestracja: 08 lis 2010, 15:02

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: niemiaszek »

ropa WTI ponad 103$ a edek wali 1.28... :shock:
można sprawdzić korelację i jak takie rozjazdy się kończyły :idea:

"spekuła rządzi, spekuła radzi, spekuła nigdy Cię nie zdradzi..."
czy są podstawy ku temu aby na edku RGR na W się wykonał :?:

coraz ciekawiej się robi, zastanawia mnie jak długo jeszcze, bo coś musi puścić i dogonić a napewno wiecznie tak nie będzie :roll:

szykuje się bum :!: :D
na indexie$ nadal nie załatwiony temat, a sporo brakuje do ładu i składu :wink:

jeszcze taki smaczek:
US TSYS: Treasuries recede back toward new session price lows, 10-year note is
at 2.719% after briefly touching 2.723%. But one trader noted that the Friday
Tsys selloff "move is massively exaggerated by the
illiquidity" in Tsys market (even on the runs) and said it was not a good day to
do trades, unless it was absolutely necessary, due to the illiquid conditions.
He added MBS are "massively wider."
... zbieraj pips do pipa bo jak nie to z depo będzie lipa... G."niemiaszek"

QTrader
Gaduła
Gaduła
Posty: 223
Rejestracja: 27 lut 2013, 17:33

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: QTrader »

niemiaszek pisze:ropa WTI ponad 103$ a edek wali 1.28... :shock:
A to nie tak że ruchy na EURUSD są wywołane głownie gra na oczekiwania co do kierunku przyszłych stóp procentowych?
Realnie w fundamentach niewiele się zmieniło wiec reakcje wydaja się na ta chwile znacznie przesadzone.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
zastapmnie
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1195
Rejestracja: 04 cze 2012, 23:17

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: zastapmnie »

Niemiaszek, Ty to człowieka zawsze potrafisz pocieszyć:)
pytanie, czy to ropa będzie spadać do edka, czy edek rosnąć do ropy? Biorąc pod uwagę, że na kablu i edku mamy 3 tygodnie mocnych spadków, przeczuwam że czwarty jeśli nawet zacznie się źle, skończy się dobrze... Może znowu strzał do góry zacznie się od poziomów 1,27... Póki co nie widać nadzwyczajnego apetytu na longi, ale to piątek, późna pora, kapitał odpoczywa, przemieszcza się, czeka
Staram się przetrzymywać straty i ciąć zyski, bo tak podobno robi większość, która przecież nie może się mylić...

Awatar użytkownika
niemiaszek
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5097
Rejestracja: 08 lis 2010, 15:02

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: niemiaszek »

jest zamieszanie na obligach:

US TSYS: Treasuries get pounded again in US intermediates albeit in light volume
and illiquidity, with fast money paying cited in recent action, which then
pressured Tsys intermediates. Traders had put on carry and rolldown trades in
Tsys and in US swaps recently (prior to Friday) once the market calmed down from
its taper-fear-induced scares, but then those trades now have been "washed out"
today amid the post-jobs-data Tsys selloff amid large curve moves. Others noted
that Treasuries traders are "getting tapped" on the shoulders by their bosses
and being told to exit certain trades, no matter what cost.
... zbieraj pips do pipa bo jak nie to z depo będzie lipa... G."niemiaszek"

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

ForexTig3r pisze:Co do EUR vs AUD mógłbyś skomentować, czy dobrze myślę :?:
http://forex-nawigator.biz/forum/daytra ... ml#p599734
Akurat tego jakoś nie "czuję". W sensie tej pary, nie samej opinii. Generalnie wydaje mi się, że masz rację ale do tego potrzebne jest jeszcze Euro idące w górę, a przynajmniej stojące w miejscu. A na razie spekuła się wystraszyła tego co powiedział wczoraj Draghi i wsiadła na Euro jak te kozy na pochyłe drzewo.
ForexTig3r pisze:259 jakoś się możesz odnieść w kwestii tej "opozycji". Na WSJ wczoraj czytałem, iż Bundesbank może zmienić retorykę i może zacząć być bardziej przychylny takiemu luzowaniu.
W sensie Wiedemann, Buba jako opozycja do Draghi?
Draghi zrobił Wiedemanna &Co (bo nie tylko Buba ale i Austria i wikingowie byli mocno przeciw) tak, że Niemcy chcieli zabierać mu podarowaną na początku kadencji pikielhaubę :) Nie sam - Merkel dała mu wsparcie podstawiając nogę własnemu bankowi centralnemu.
Potem nie raz przegłosowywał Bubę tak, że Wiedemann publicznie się żalił.
Inaczej mówiąc - tak długo jak Draghi ma wsparcie Merkel, nie musi się przejmować nawet Bundesbankiem.
Ale to ma też swoją cenę - poparcie Merkel za wsparcie dla gospodarki Niemiec. EDIT: nie bezpośrednie - żadne interwencje, żadne bezpośrednie wpływanie na kursy, ale takie powiedzmy bardziej przyjazne okoliczności. Już sam fakt że klienci Niemców w EZ mogą pożyczać taniej żeby kupować niemieckie produkty jest poważnym wsparciem dla Niemiec sojących na eksporcie :)
Jest też jedna rzecz do rozważenia: w Niemczech zbliżają się wybory i zaczynają już pędzić wyborczą kiełbasę. Merkel nie jest żadnym wyjątkiem, wręcz przeciwnie - jej programu nie powstydziłby się ani Palikot, ani Samoobrona...
Buba stał zawsze twardo za oszczędnościami i ciężką pracą (kilku członków Buba podało się do dymisji w proteście przeciwko polityce ECB, a i sam Wiedemann był w którymś momencie gotów odstawiać Rejtana). A teraz nagle jest jakiś skory do rozdawania pieniędzy... może to teoria spisku, a może coś w tym jest?
ForexTig3r pisze:W DayTradingu ludzie nie przestaną mnie zadziwiać. Zawsze szukają pozycji pod prąd, gdy trend sunie w najlepsze, a fundamenty tak cholernie go wspierają.
Ty wodzu nauczyłeś mnie myśleć poprawnie jak zachowywać się na rynku, stawiam wielkie piwo.
Dzięki za piwo :564: ale weź pod uwagę, że mnie też nie raz zdarza się stawać pod prąd. Weż choćby te moje dołki Kangurowe ostatnimi czasy ;-) Nikt nie jest nieomylny.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Zablokowany