Pogaduchy przy porannej kawie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Dlatego pisałem o chropowatej konsoli. Z tym, że zapominałem wcześniej powiedzieć, że ja patrzę na to zdecydowanie szerzej :)
Ale ja bym jeszcze nie chwalił dnia - o tym co Edek zamierza/nie zamierza dowiemy się w przyszłym tygodniu po występach Draghi.

A tymczasem złoto dało, złoto zabrało. Jest dokładnie tam gdzie wczoraj rozpoczęło tak oczekiwane przez byków wybicie. Jak to złoto...
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Jamie nie może się zdecydować więc wyszło mu tak:
It is going to be very thin and whippy this afternoon. If you must trade, trade smaller lot sizes than usual.
Z tym akurat się zgodzę. I dokładnie z tych samych powodów nie zamierzam szukać w tych podskokach żadnych prognoz.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Bardzo ciekawy kawałek o Japonii.
http://www.forexlive.com/blog/2013/05/3 ... f-japan-2/
Choć pochodzi od "amatora" czyli kogoś kto nie zna zbyt dobrze Japończyków.
Tym niemniej widzi i potrafi wyłapać te rzeczy które tak bardzo różnią ich od innych i mają przez to olbrzymi wpływ na... no chociażby rynki.
Jak choćby ten dług który nigdzie indziej nie dałby się utrzymać.
Już samo to zdanie:
The Japanese economy and its people are like nothing else on Earth. Where the rest of the world has been living on debt the Japanese have been squirreling away and keeping the economy a domestically closed shop.
tłumaczy bardzo dużo.
Sorki, po angielsku i czasami może być niełatwo. Nie przetłumaczę bo nie mam czasu. Są automaty, wiem że kulawo tłumaczą ale daje się wyciągnąć sens.
A tak na marginesie: tak czy inaczej, jeżeli ktoś chce w dzisiejszym świecie poważnie zarabiać pieniądze, to bez znajomości angielskiego jako minimum się nie obejdzie. Inaczej jest skazany na drugą jak nie trzecią ligę w pogoni za informacjami które naprawdę ruszają rynkiem. To nie przytyk tylko dobra rada. Po prostu warto - z tego są pieniądze :)
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Też niezły kawałek choć zabrakło nawet próby puenty:
http://www.rp.pl/artykul/9102,1015134-P ... i.html?p=2
Zwracam uwagę na cześć dotyczącą Niemiec szczególnie w kontekście tego o czym autor zapomniał: że to było/jest pierwsze państwo opiekuńcze w Europie i to aż do bólu (w sensie wchodzenia z butami się w życie prywatne obywateli) za sprawą Bismarcka. Głupio to brzmi ale faktem jest że to co wydarzyło się tak dawno temu ma jeszcze tak bezpośrednie efekty jak choćby front kamienicy którą widzę naprzeciwko mojego domu: tynk nadal zryty pociskami artylerii. Bynajmniej nie naszej...
Albo taka "zwyczajna" bylejakość będąca efektem "Wielkich Eksperymentów Socjalnych XX wieku" objawiająca u nas się chociażby w "naprawionym" chodniku spod którego wychlapuje się błoto w dżdżyste dni... w sumie to co kogo... chodnik to chodnik, nie? A że czasem pada..
EDIT: Co ma bylejakość do Bismarcka? Bezpośrednio nic. Nawet wręcz odwrotnie bo on aktywnie promował jakość. Ale z drugiej strony położył on podwaliny do traktowania obywatela jako trybik w maszynie który ma się słuchać albo... i na tym wyrosły pokolenia. Potem wystarczyło tylko zmienić polecenia i posłuszne trybiki zaczęły mielić inaczej. Bo jak nie... W sumie jakie ma znaczenie co zleca góra? Podstawa to mielić jak każe bo wtedy jest ciepło i miło i "opiekuńczo"
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Dobry wieczór!
Jako że weekend już tuż tuż, to odejdę trochę od stricte forexowego reżimu... i się pochwalę.
Otóż pare dni temu nawiązałem współpracę z naszy forumowym kolegą Akhh przy tworzeniu serwisu comparic.pl. Na codzień staram się publikować krótkie noty i analizy. Na weekendy mam w planach lekkie felietony i... dział dla początkujących. A i to jeszcze nie wszystko :wink: , bedzie sie dzialo! Pomysłów i zapału jest masa. :mrgreen:
Serwis wydaje sie mieć potencjał na naszym malutkim podwórku, a kolega Akhh zrobił na mnie wrażenie kompetentnego i wyważonego człowieka :D , stąd moja decyzja.

Pozdrawiam serdecznie
Marcin Nowogórski

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

O tym jeszcze nie słyszałem, a podobno jest już takie oklepane:
13 minutes ago | May 31st, 2013 19:06:22 GMT
The Hindenburg Omen strikes, stocks fall

by Adam Button

Whoever came up with the Hindenburg omen should get a prize for marketing. It pops up every year or so, punters talk about it at cocktail parties and it’s promptly forgotten.

It’s a stock market technical indicator when on the same day:

The 10-week moving average is rising
New Highs are greater than 2.2% of total issues traded
New Lows are greater than 2.2% of total issues traded
The McClellan Oscillator is negative

The omen is said to be confirmed if it occurs twice in a a 30 day span and points to a serious drop in stocks.
It occurred April 14 and today; which is more than 30 days apart but I guess that’s close enough to cause some fright at today’s close.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
niemiaszek
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5097
Rejestracja: 08 lis 2010, 15:02

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: niemiaszek »

tak to już jest jak się dwóch Marcinów dogada... :564:

działać Panowie i nie dać się innym, bo powstało różnej maści serwisów, ale w większości to tylko wielki "bełkot" nic poza tym...
macie chęci, pomysły to do roboty, żeby było co poczytać ciekawego w wolnych chwilach :wink: :D
... zbieraj pips do pipa bo jak nie to z depo będzie lipa... G."niemiaszek"

Awatar użytkownika
Declan
Gaduła
Gaduła
Posty: 155
Rejestracja: 03 maja 2013, 18:35

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Declan »

Witam,
Pytanie do starszych kolegów o prognozy dla kiwi i kangura. Jakoś nie mogę tego ogarnąć technicznie a na fundamenty tez chyba za krótki jestem.
„Porzućcie wszelką nadzieję, wy, którzy tu wchodzicie”. - Dante Alighieri

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Ja też. Pogadamy po posiedzeniu RBA w przyszły wtorek. Teraz to tylko fusy.
Ogólnie Kiwi ma się lepiej niż Kangur ale i tak obrywa z racji sąsiedztwa.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
_/_/Dariusz_/_/
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1238
Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: _/_/Dariusz_/_/ »

To jak tak na AU dorzucę rysunek, nie wiadomo jak będzie, ale te poziomy mogą odpalać ;-)
Popyt na surowce maleje, Indie też nie wyrabiają normy . Kiepsko to widzę .
2013-05-31_21-48_AUDUSD_D1.png
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Objective perspective, just businiess...

Zablokowany