Pogaduchy przy porannej kawie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
kingsize4
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 36
Rejestracja: 09 maja 2011, 10:04

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: kingsize4 »

Mariush Mix Kolanko też się na ten temat wypowiedział i szerszego tła nakreślił. Co prawda nie potwierdził dokładnie mojego powyższego cytatu, ale składa się to dość logicznie ;)

http://www.youtube.com/watch?v=DWfo4aHSPII

Iran dąży do tego, żeby mieć realnego straszaka w razie próby demokratyzacji przez USA. Im chyba najbardziej zależy, żeby ich zostawić w spokoju, przynajmniej na ten moment.

Awatar użytkownika
mike_05
Maniak
Maniak
Posty: 1668
Rejestracja: 02 wrz 2010, 11:55

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: mike_05 »

Luxembourg is prepared to ease its banking secrecy rules and work more closely with foreign tax authorities, Finance Minister Luc Frieden told a paper, in a comment welcomed by Germany which wants to crack down on tax havens.
I jeszcze, TASE padło?
tase.PNG

http://www.marketwatch.com/story/imfs-l ... 2013-04-07
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Ten tydzień też nie będzie spokojny. Szczególnie dla Euro:
  • W poniedziałek: 12:00 German Industrial Production
  • Wtorek: 08:00 German Exports
Jeżeli niemieckie dane wypadną gorzej Edek znów może się znaleźć w okolicach 1.27.
Przypominam, że jest ogólne oczekiwanie obniżki stóp w maju ze względu na pogarszające się dane ekonomiczne. Tak to jest odczytywane z komunikatów ECB. A przez to rozumie się dane niemieckie bo na francuskie czy włoskie to nie wiem czy ktoś jeszcze patrzy.
Jeżeli Niemcy dostają zadyszki to "cięcie stóp murowane" i w ogóle źle dla Euro, a ECB "powinien wreszcie coś zrobić tak jak FED i BoJ".
I może rozpocząć się dyskontowanie. W zasadzie to że Edek jest teraz w okolicach 1.3 to już może być pewna przesada i traktowane jako okazję do zajęcia nowych pozycji w dół, a nie kontynuacji w górę.

Ciekawe co się wydarzy gdyby niemieckie dane zaskoczyły pozytywnie? Moim zdaniem nic szczególnego oprócz może jakieś szpilki 15-25 pip. Dlaczego? Bo ilość negatywów wiszących nad Euro (wszystko jedno prawdziwych czy wymyślonych) jest tak duża, że dobre dane będą raczej ignorowane jako nie pasujące do jedynej słusznej drogi Euro do zera ;-)

Ale nie tylko Niemcy są w tym tygodniu na świeczniku:
  • Środa: 20:00 Fed Releases Minutes from Mar 19-20 FOMC Meeting
  • Czwartek: 03:30 Australian Unemployment Rate (MAR)
  • Piątek: 14:30 US Advance Retail Sales (MAR)
    15:55 U. of Michigan Confidence (APR)
A do tego wszystkiego mamy BoJ i coraz to nowe pomysły osłabiające jena. Jednym z ostatnich jest "wymiecenie zaskórniaków" - próba zmuszenia Japończyków do wydawania i do aktywnego inwestowania swoich oszczędności poza depozytami i obligacjami. Jest już na to kilka pomysłów ;-)
Jeżeli to się uda to rzeka jena zamieni się w powódź...
Tak duża skala sprzedaży jena będzie działać wspierająco dla niemalże wszystkich innych walut.
Np. EURUSD będzie ciśnięty w dół w oczekiwaniu na koniec Euroświata, ale za to EURJPY w górę japońskimi drukarkami. W efekcie Euro może wcale nie być takie chętne do większych spadków i Edek będzie się raczej ślizgał w konsoli niż spadał.
Podobnie jak i dolar przez USDJPY. Już zresztą mieliśmy przedsmak tego w piątek : tradycyjnie spodziewałem się głębszych spadków USDJPY spowodowanych gorszym NFP w połączeniu z poprzednimi gorszymi danymi.
NFP wypadło bardzo słabo: 88k zamiast 200k jak to bywało w poprzednich miesiącach, a USDJPY owszem i spadł ale tak ledwo ledwo... a potem znów ruszył w górę. Ledwo go złapałem za ogon...

Jedyne co zadziałało "prawidłowo" to złoto - $40 w górę. Może warto było zaryzykować... ale nadal nie widzę chętnych do kupowania złota tak, żeby stworzył się z tego jakiś trend. A kupić złoto dużym lotem po to żeby dostać w plecy z $20-30 gdyby coś nie tak to mało fajna sprawa. Za to jak ciaśniej postawić SL to wystarczy powiew wiatru żeby go zdmuchnąć.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Utwór pierwszy, zwrotka pierwsza - otwarcie:

Kod: Zaznacz cały

Gaps 7 Apr 2013 19:01 GMT
Pair	Now	Friday Close	Gap
AUDJPY	101.63	101.27	36
AUDUSD	1.0386	1.0382	4
EURAUD	1.2489	1.2508	-19
EURCHF	1.2134	1.2139	-5
EURGBP	0.8472	0.8471	0
EURJPY	127.00	126.74	26
EURUSD	1.2975	1.2990	-15
GBPJPY	149.87	149.57	30
GBPUSD	1.5313	1.5331	-18
NZDUSD	0.8430	0.8430	0
USDCAD	1.0169	1.0174	-5
USDCHF	0.9351	0.9344	7
USDJPY	97.87	97.56	31
Edek zaczyna lewą nogą. Portugalia znów potrzebuje pomocy...
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
mike_05
Maniak
Maniak
Posty: 1668
Rejestracja: 02 wrz 2010, 11:55

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: mike_05 »

To tańsze zakupy będą.
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.

Awatar użytkownika
ForexTig3r
Maniak
Maniak
Posty: 2462
Rejestracja: 15 maja 2012, 13:47

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: ForexTig3r »

kingsize4 pisze: Tak jest. Dopóki władzę w Korei Północnej utrzymuje dynastia Kimów, można śmiało wieszać na niej psy, jednocześnie jednak wzruszać ramionami ze słowami "no przecież to wariaci!" i utrzymywać wygodne status quo. Po ewentualnym obaleniu Kimów "wypadałoby" obie Koree zjedoczyć, co spowodowałoby jeszcze gorszą i długotrwałą światową recesję, bo Korea Południowa należy do jednych z czołowych potęg gospodarczych świata, zaś północ pod względem gospodarczym tkwi gdzieś w latach pięćdzisiątych i przepaść ta jest nie do zasypania nawet dla takiego krezusa jak Południe.

Tak więc spokojnie. Jeszcze "Kimdzong" jeszcze trochę pokrzyczy, odpali pewnie jakąś rakietę, no i oczywiście kolejną głowicę jądrową, żeby potencjalni kupcy z Iranu mogli zapoznać się z oferowanym towarem, potem ogłosi zwycięstwo nad imperialistami i wszystko wróci do normy. A parę miesięcy później próbny wybuch przeprowadzi też Iran. I tyle."
irfy

Jak na razie nie widzę, żeby rynki specjalnie przejmowały się Koreą. I dopóki nie zaobserwujemy bardziej zdecydowanych ruchów ze strony większych graczy, tak pozostanie.
Była pokazana dziś stolica KP w TVP Info. Wieżowce eleganckie jak w HongKongu. Reszta kraju pewnie bida. Bogate jest jakieś 10% społeczeństwa Korei, czyli podobnie jak w Rosji choć tam z całą pewnością jest mniej jak 10%.
Wychodzi więc jasno ludność Korei jest bogatsza od Rosji.
Skoro oni są w latach pięćdziesiątych to gdzie my jesteśmy !?

@259.
Fajna wypowiedź, ale niestety zdaje się iż nie bardzo rozumiesz aktualnie rynek.
Było granie pod Boja na Jenie było, tak samo i edek na to wyczekiwał.
Dwie poruszone sprawy pod koniec:
1. Cypr - depozyty bankowe okazały się być niezagrożone w strefie EU bowiem ECB nie miało nic wspólnego z konfiskatą depozytów - to był pomysł samego Cypru
2. Wypowiedź na temat sceptyków € i jego upadku

A te zagrożenia o których piszesz to naprawdę sobie możesz włożyć gdzieś głęboko i o nich zapomnieć, bowiem Narkoman wyraźnie powiedział, że ożywienie obecnie jest słabe ale w 2 połowie roku się polepszy, tak więc negatywne dane z EU nie będą miały wpływu większego na dalszą kontynuację rozpoczętego trendu. Nie zapominaj, iż przy 1.20 również nie było dobrze.
Myślę, iż w najgorszym wypadku utworzymy prawie ramię RGR-a na edku, czyli 1.3200, ale jak na to patrzę teraz to bardzo wątpię, aby się to powiodło w wypadku gdy przekroczymy piątkowy szczyt.
Przedstawione, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autora i nie mają charakteru rekomendacji. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte i z wykorzystaniem wniosków w nich zawartych, ponosi inwestor.
subsilver2 趋势线

Awatar użytkownika
zealot
Gaduła
Gaduła
Posty: 312
Rejestracja: 11 sty 2013, 19:46

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: zealot »

http://www.reuters.com/article/2013/04/ ... BN20130407

Kawka i rss rano a tu taki smaczek!

Polityka niskich stop zaczyna wywierac efekt. Nie da sie zeby wszyscy na darmowej kasie robili gwarantowane A czy AAA zwroty..ciekawe wejrzenie w myslenie panow od rezerw. Equities postawili obok EM currencies, czyli kraje wschodzace sa jak spolki z akcjami i dywidenda... zreszta jesli budzet polski jest niewiele wiekszy niz apple'a to trudno sie dziwic.
PFSOFT Protrader. Kompleksowa, wielozadaniowa platforma tradingowa.

Awatar użytkownika
niemiaszek
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5097
Rejestracja: 08 lis 2010, 15:02

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: niemiaszek »

zaczynamy zabawę z publikacją wyników kwartalnych...czyżby pretekst do większej korekty na indeksach będzie :?: :roll:

US EARNINGS: Some of biggest names to report Q1 earnings include:
Date Company Estimate/share
Apr 08 Alcoa Inc $0.08
Apr 12 JPMorgan Chase $1.39
Apr 12 Wells Fargo & Co $0.88
Apr 15 Citigroup Inc $1.19
Apr 15 Charles Schwab Corp $0.16
Apr 16 Blackrock Inc $3.58
Apr 16 US Bancorp $0.73
Apr 16 Goldman Sachs Group $3.83
Apr 16 Intel Corp $0.41
Apr 16 Yahoo! Inc $0.25
Apr 17 BoNY Mellon Corp $0.52
Apr 17 Bank of America Corp $0.23
Apr 17 American Express Co $1.12
Apr 17 eBay Inc $0.62
... zbieraj pips do pipa bo jak nie to z depo będzie lipa... G."niemiaszek"

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

ForexTig3r pisze: Fajna wypowiedź, ale niestety zdaje się iż nie bardzo rozumiesz aktualnie rynek.
Było granie pod Boja na Jenie było, tak samo i edek na to wyczekiwał.
Dwie poruszone sprawy pod koniec:
1. Cypr - depozyty bankowe okazały się być niezagrożone w strefie EU bowiem ECB nie miało nic wspólnego z konfiskatą depozytów - to był pomysł samego Cypru
2. Wypowiedź na temat sceptyków € i jego upadku

A te zagrożenia o których piszesz to naprawdę sobie możesz włożyć gdzieś głęboko i o nich zapomnieć, bowiem Narkoman wyraźnie powiedział, że ożywienie obecnie jest słabe ale w 2 połowie roku się polepszy, tak więc negatywne dane z EU nie będą miały wpływu większego na dalszą kontynuację rozpoczętego trendu.
Nie za bardzo wiem dlaczego nie za bardzo rozumiem rynek - trudno mi to wywnioskować z Twojej wypowiedzi.
Co było grane to było grane. Ja nie mówiłem o tym co było grane ale co może być jeszcze grane na jenie.
Zresztą krótko po tym jak to napisałem pojawiło się coś takiego:
AUD/USD is on its lows for the session as this figure is released. There have been reports of Japanese buying (related to their purchasing Australian government bonds)
http://www.forexlive.com/blog/2013/04/0 ... r-of-45-6/
Może niezbyt dobrze się wyraziłem: tutaj nie chodzi o drukowanie pieniędzy, nie chodzi o skupowanie papierów ale o spowodowanie, żeby olbrzymia kasa która do tej pory była trzymana na kontach i funduszach oszczędnościowych ruszyła stamtąd w poszukiwaniu zysku. Poprzez obniżenie zysku jaki obecnie można uzyskać poniżej granicy opłacalności.
Japończycy są krajem o największych krajowych oszczędnościach. Tylko dzięki temu mogli utrzymywać zadłużenie powyżej 200%. Żaden inny chyba kraj na świecie nie ma takiej struktury długu. I teraz chcą użyć tych oszczędności do dołożenia do inflacji.
Oraz rozbujania wewnętrznego popytu. Coś jak: "co będziesz trzymał kasę aż umrzesz, idź i kup sobie wreszcie coś - należy ci się po tych wszystkich latach". Trochę to karkołomne, bo to japońskie oszczędzanie jest ich cechą narodową, mają to we krwi. A tu, że mają wydawać.
Przynajmniej tak to zrozumiałem z weekendowych wypowiedzi i kometarzy.

O Cyprze zaś nic nie wspominałem. ten temat ostatecznie przestał mnie interesować po konferencji Drgahi. A i wcześniej był bardziej sensacyjką niż czymś naprawdę poważnym (dla nas, nie dla Cypru). Choć trzeba przyznać dość gorącą sensacyjką.

Pisząc zaś o ECB bynajmniej nie miałem na myśli punktu widzenia ECB tylko mediów i "money managerów", ich uproszczonych i zazwyczaj spóźnionych poglądów. Pisałem o tym w zeszłym roku gdy "wszyscy" wieszczyli Edka poniżej 1.2 w krótkim czasie :)
"Oni" chcą sprzedawać Edka pod obniżkę stóp, a do tego "ECB potrzebuje" pretekst czyli gorsze dane bo o tym mówił Dragi i to już drugi raz. I tutaj mamy te Niemcy (które nota bene dzisiaj "niemile" zaskoczyły to towarzystwo ;-) )
Co zaś będzie za kilka miesięcy to mało tę większość obchodzi. Oni żyją teraźniejszością, a właściwie teraźniejszością trzymiesięcznej średniej kroczącej :-)
ForexTig3r pisze:Nie zapominaj, iż przy 1.20 również nie było dobrze.
Nie zapominaj że przy 1.2 ta wrzaskliwa większość była oślepiona i ogłuszona własnym hałasem robiąc zakłady o to kiedy Euro przestanie istnieć podczas gdy prawdziwe pieniądze robiły już coś zupełnie innego. Nie zauważyli, że świat się nieco zmienił w międzyczasie ;-)
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
Freddie
Gaduła
Gaduła
Posty: 178
Rejestracja: 15 maja 2012, 20:38

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Freddie »

Uwielbiam ten dziennik, chylę czoła przed Waszą wiedzą i umiejętnościami ;)

Z czystej ciekawości chciałem się wtrącić, ponieważ ciekawi mnie, czy w wypadku ejka istnieje pojęcie jakiegoś "przystanku". Czy na chwilę obecną jest coś w stanie zburzyć ten niemalże pionowy start? :)

Zablokowany