Pogaduchy przy porannej kawie
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Nie było tego wcześniej w kalendarzu. Może bujać.
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Dimitriadis presents a resolution process to the Cypriot Parliament
http://www.fxstreet.com/news/forex-news ... bf095b7d3b
260 euro na głowę dziennie
http://www.fxstreet.com/news/forex-news ... bf095b7d3b
260 euro na głowę dziennie

Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Hehe, przypomina mi to pewien zdychający HYIP - pod tym czteroliterowym skrótem kryje się mniej lub bardziej zaawansowana piramida finansowa kusząca wysokimi zarobkami - jak ilość wpływających pieniędzy przestała kryć wypłaty zaczęły się "kłopoty techniczne" (na Cyprze zamknięte banki), potem limity wypłat (wypisz, wymaluj ten dzienny limit), potem kolejki wypłat... a na końcu błąd w wyszukiwarce: Address Not Foundmike_05 pisze:Dimitriadis presents a resolution process to the Cypriot Parliament
http://www.fxstreet.com/news/forex-news ... bf095b7d3b
260 euro na głowę dziennie

Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Niezłe, przypomina nieco Brukselską "młodzież rzeźną"mike_05 pisze:Bernanke Says Fed to Be Flexible on QE as Assets Rise
(...)Miesięcznych zakupów Fed pozostanie podzielona pomiędzy $ 40 miliardów papierów wartościowych zabezpieczonych hipoteką i 45 dolarów mld papierów skarbowych...

Dla niewtajemniczonych to... cielęcina. trudno o bardziej dosadne określenie, nie?
Ale to może lepsze niż bezpośrednie angielskie cytaty - nie wszyscy muszą znać ten język (choć w tym biznesie to ja bym zdecydowanie polecał żeby się z nim zapoznać), a na porządne tłumaczenie często po prostu brakuje czasu. Przynajmniej mnie. Może nie ma talentu do szybkiego przekładu na nasz język (zawsze podziwiałem tłumaczy tłumaczących filmy na żywo bez listy dialogowej. Dawno, dawno temu było to nawet popularne. Głównie z powodu istnienia czegoś co nazywało się Żelazną Kurtyną... Był kiedyś w połowie lat 80-ych taki film The Fall, to dopiero było wyzwanie... chętnie bym zobaczył jeszcze raz)
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
zaspali?
http://www.fxstreet.com/news/forex-news ... 1eae591362
edit:
http://www.fxstreet.com/news/forex-news ... 1eae591362
edit:
(Reuters) - Rząd cypryjski proponuje się parlamencie w czwartek utworzenie "Funduszu Solidarności" w oparciu o przychody z eksploatacji węglowodorów, obligacji i innych aktywów, aby pomóc jej podnieść miliardy euro do sfinalizowania dofinansowanie UE.
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Raczej po prostu nikogo to już nie wzrusza. Cypr od dawna jest bankrutem więc jaka jest różnica pomiędzy BBB- a CCC cokolwiek?
Zresztą przez ostatnie kilka lat rynki bardzo się uodporniły na te literki nieświętej trójcy.
Każdy ma jakiegoś trupa w szafie, lepiej nic nikomu nie wypominać żeby nie zostać wywołanym przed szereg ze swoim bagienkiem...
EDIT: Natomiast to drugie... jakby powiedzieć... przypomina mi takie niby nieco artystyczne ale za to mało ładne lecz dosadne określenie: "rzeźbić w gównie" i na dodatek mamy tu całkowitą improwizację na żywo.
Burza mózgów i od ściany do ściany ale nie w zaciszu gabinetów tylko tak bezpośredni na scenie... publiczność na początku była zszokowana, potem przejęta, teraz zaś wie, że musi doczekać końca tyle że nie wiadomo kiedy będzie ten koniec. Ale za to wiadomo, że zanim dojdziemy do końca wszystko jest płynne i na niczym nie da się zbudować prognozy nawet na najbliższe dwie godziny.
Zresztą przez ostatnie kilka lat rynki bardzo się uodporniły na te literki nieświętej trójcy.
Każdy ma jakiegoś trupa w szafie, lepiej nic nikomu nie wypominać żeby nie zostać wywołanym przed szereg ze swoim bagienkiem...
EDIT: Natomiast to drugie... jakby powiedzieć... przypomina mi takie niby nieco artystyczne ale za to mało ładne lecz dosadne określenie: "rzeźbić w gównie" i na dodatek mamy tu całkowitą improwizację na żywo.
Burza mózgów i od ściany do ściany ale nie w zaciszu gabinetów tylko tak bezpośredni na scenie... publiczność na początku była zszokowana, potem przejęta, teraz zaś wie, że musi doczekać końca tyle że nie wiadomo kiedy będzie ten koniec. Ale za to wiadomo, że zanim dojdziemy do końca wszystko jest płynne i na niczym nie da się zbudować prognozy nawet na najbliższe dwie godziny.
Ostatnio zmieniony 21 mar 2013, 22:35 przez 259, łącznie zmieniany 3 razy.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Nie ma jak stary dobry kij jak marchewka nie zadziałała... a właściwie to dopiero zapowiedź kija.
A jak to dramatycznie brzmi: "do poniedziałku" - jak ostateczne ultimatum... (ultimatum to kalka z angielskiego która jest chyba kalką z łaciny i to słowo samo w sobie zawiera tę ostateczną ostateczność: coś co się wydarza na samym końcu. Masło maślane - to do mnie ;-) ), a tak się akurat składa, że w ten właśnie poniedziałek wypada u nich święto więc co by nie było i tak przechodzi na wtorek...

A we wtorek głowa jest już nieco zajęta środą żeby tyko doczołgać się do czwartku, a dalej to już samo z górki leci ;-)
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Gotowym sie zalozyc, ze na tej calej hucpie duzy kapital buduje dlugie pozycje. To by oznaczalo prognoze 1.4 jeszcze w tym roku. Niestety 1.29 to raczej nie ostatnia figura dla niedzwiedzi.
PFSOFT Protrader. Kompleksowa, wielozadaniowa platforma tradingowa.
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Myślenie życzeniowe? Technicznie ma to jakieś podstawy i powoli coś podobnego zaczyna być widać, ale chyba za wcześnie na takie wyrokowanie.zealot pisze:Gotowym sie zalozyc, ze na tej calej hucpie duzy kapital buduje dlugie pozycje. To by oznaczalo prognoze 1.4 jeszcze w tym roku. Niestety 1.29 to raczej nie ostatnia figura dla niedzwiedzi.
Jeden TF daje wystarczająco dużo wątpliwości co do kierunku przyszłego ruchu.
O dywersyfikacji + wypłaty + statystyki + podsumowanie z pierwszego dziennika
O dywersyfikacji + wypłaty + statystyki + podsumowanie z pierwszego dziennika