Pogaduchy przy porannej kawie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Mighty Baz pisze:Alex, za kare posluchaj muzjebnego rytmu wprost a frykanskiego krajobrazu,
czegos takiego dawno nie slyszalem , polecam...
http://www.youtube.com/watch?v=lVPLIuBy9CY
SUPER! A dlaczego za karę: za Edka czy złoto? Czy nieuczesane myśli :-D
Ostatnio zmieniony 01 lut 2013, 20:10 przez 259, łącznie zmieniany 1 raz.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

zastapmnie pisze:to jeszcze rzut okiem na miesięczny i tygodniowy na kablu
tna monthly widać chmurę, która sięga wsparcia w okolicy 1528-1522, ale jeśli tam spadną, to czy nie zacznie się realizacja tego długaśnego trójkąta?
trochę on wprawdzie za długi, by jeszcze się go trzymać, ale... kto wie, scenariusz wydaje się mało prawdopodobny, choć nie dałbym głowy, że tak nie będzie
patrząc na tygodniowy spodziewam się odbicia, tylko może jeszcze ze 100 pipków w dół, bo przecież kabel lubi dawać nadzieję, a potem ją odbierać
ot wczoraj np.
Tak właśnie trzymałem pod ręką ten kawałek gdyby ktoś chciał coś o funciaku:
http://www.forexlive.com/blog/2013/02/0 ... suffering/
W sumie podobna historia jak z EURAUD i jak to się przekłada na Kangura. Choć tak różne od siebie, ten sam czynnik odbija się na obu.
I nie tylko na tych walutach.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
zastapmnie
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1195
Rejestracja: 04 cze 2012, 23:17

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: zastapmnie »

ze wszystkich par z frankiem, wybrałem chyba akurat tę, która najmocniej dostała po dupie, gbpchf zleciał 8 figur od ostatniego szczytu...
i chyba jeszcze z dwie poczekam, nim zacznę uśredniać (nie to, żebym brał ze szczytu, ale wesoło nie jest;-) )

miłego piątku wszystkim
Staram się przetrzymywać straty i ciąć zyski, bo tak podobno robi większość, która przecież nie może się mylić...

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Taak... EURGBP = odwrotność GBPCHF z tym że ta druga para na razie jest mocniejsza bo chyba jednak SNB wykorzystuje siłę EURCHF do wywalania rezerw łopatami. Z tym że o ile na EURCHF ma to swoje ograniczenie, to nie ma ograniczenia na GBPCHF tak długo jak Euro idzie w górę.

Jedyne co mogę Ci w tej chwili poradzić to krycie na parach z Jenem (sprzedawać jena) póki leci na pysk i Euro (kupować) póki jeszcze Edek jest poniżej 1.38.
Z tym że z tym drugim sprawa jest teraz o tyle trudniejsza, że zaczyna być nieco przegięty więc trzeba szukać raczej dołków niż wchodzić w kolejne wybicia.
Może będzie teraz konsola? Okazja do kupienia taniej Edka? Ale również może osłabienia franka?
Bo jeżeli to SNB sprzedaje EURCHF (wzmacniając tym franka) to na pewno odpuści przy pierwszych oznakach słabości Euro żeby nie nakopać sobie w tyłek...
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
Sildra
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 820
Rejestracja: 13 sty 2011, 12:00

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Sildra »

Zwróciłbym uwagę na raport CFTC dotyczący futuresów. Szczególnie prognozę, a raczej sentyment rynku, odnośnie funta. Ostatnie zjazdy wcale nie są ostatnie i wyjście dołem z tego jebutnego trójkąta na kablu jest wielce prawdopodobne.

http://feedproxy.google.com/~r/forexliv ... n9o4Pjrvg/

A propos Eur/Gbp to gdzieś ostatnio czytałem, że kontynuacja dalszych spadków tej pary nastąpi dopiero, gdy zaliczymy poziom 0,88-0,90. Ma to być ponoć efektem aktywacji sensownych stymulantów w UK, bez których się po prostu nie obejdzie. Ciekawa wizja trzeba przyznać.
Jeśli czegoś nie możesz albo Ci się nie chce - obejrzyj to koniecznie.....

Przeczytaj opis zanim zaczniesz:
http://www.youtube.com/watch?v=l6-bGtW83vA

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Oj wygląda na to że forexlive idzie na dno. Chyba musieli się poprztykać ze sponsorem (FX broker)...
Jak rdzeń zespołu odchodzi w jednej chwili bez żadnych nawet prób wyjaśnienia przyczyn swoim fanom i czytelnikom tak popularnego serwisu to nie jest to żaden przypadek.

Szkoda bo bez Pete, Gerrego i Jamiego niewiele będzie tam do znalezienia.
Co najwyżej podsumowanie sesji. Trochę bieżących wydarzeń, artykuły z prasy (ale i tak weekendowego przeglądu Gerrego nie dościgną).
Orderbooki, ploty, co gadają przy terminalach... o tym już można zapomnieć.
Nawet te głosowania Gerrego (czy np. Edek najpierw zaliczy X, czy Y) były często cenną podpowiedzią... :(
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
mryko
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 619
Rejestracja: 24 lut 2011, 22:58

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: mryko »

259 nie ma się czym przejmować, chłopaki z pewnością bedą publikować nadal tyle tylko w innym serwisie.
Sky is the limit

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Oby :)
Choć ja na ich miejscu zrobiłbym sobie najpierw długie wakacje - prowadzenie czegoś takiego nawet przez kilka osób na zmianę musi być skrajnie wyczerpujące.
Chociażby moderowanie tych tysięcy idiotyzmów wypisywanych codziennie przez publikę...
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
mryko
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 619
Rejestracja: 24 lut 2011, 22:58

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: mryko »

A myślisz że oni znają takie słowo jak wakacje? 8)
W sumie nie wiem czy byliby w stanie działać z każdego zakątka ziemi...
Sky is the limit

jakub123
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 2
Rejestracja: 19 lip 2012, 14:53

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: jakub123 »

wydaje się, że będą coś skrobać tu: http://www.fxbriefs.com/?p=20 , przynajmniej przejściowo (pozwoliłem sobie na posta, gdyż to dzięki wam ich znalazłem)

Zablokowany