BOJ expands asset purchase program to 55 trillion yen
Written by Adam Button
September 19, 2012 at 03:44 GMT
From 45 trillion yen
Credit-loan program remains at 25 trillion yen
Increased JGB buys by 5 trillion yen
Increased Treasury bill buys by 5 trillion
There is a pause in Japan’s recovery due to overseas slowdown
Main rate left at 0-0.1%, as expected
USD/JPY as high as 78.96 but offers ahead of 79.00 hold so far. Obviously a dovish move and somewhat unexpected. The July move was a 5 trillion increase, this is double.
Update: there goes 79.00 but 79.05 will need to break to open the way to 79.66.
Pogaduchy przy porannej kawie
BOJ: More from policy statement by the Bank of Japan: -- BOJ Votes to Leave O/N Call Rate Target At Between zero and 0.1% -- BOJ to up JGB buying by Y5 Trln -- BOJ to up treasury bills buying by Y5 Trln -- BOJ SCRAPS MINIMUM RATE FOR JGB BUYING OPERATIONS -- BOJ TO EXTEND ASSET BUYING TO END-DEC 2013
JGBS: Unsurprisingly, JGBs find an initial bid in the wake of the BOJ easing, with the yield on the 10Y touching a session low at 0.795%, down 1.5 bps on the session.
BOJ: More from policy statement by the Bank of Japan: -- BOJ DOWNGRADES VIEW: JAPAN ECON ACTIVITY HAS COME TO A PAUSE -- BOJ: OVERSEAS ECONS HAVE MOVED DEEPER INTO SLOWDOWN
YEN: Rates still showing some volatile action after BOJ announcement on asset purchases, dollar-yen now up again at Y78.94. Break above Y79.00 to put the Aug 22. high of Y79.38 in range. Euro-yen spikes to Y103.11 high after the BOJ, now at Y103.07.
JAPAN COMMENT: Masaaki Kanno, chief economist at JP Morgan Securities Co, says that the decision to ease the monetary policy further by the Bank of Japan is "appropriate and makes sense from the viewpoint of international policy coordination." "The BOJ played its role after the latest action by the ECB and FED at a time when the global economy is exposed to growing downside risks," he adds. "Having said this, the BOJ's action is likely to yield only a limited impact on the financial markets, and is not likely to push the yen sharply lower," he notes.
PS. Tak sobie liczę w pamięci: 10 trl = Y10^13 / (Y78.00 / 1$) = $128,2 mldJapan’s Azumi: BOJ’s action was timely, suitable
Written by Pete Jackson
September 19, 2012 at 04:26 GMT
10 trillion yen increase in asset purchasing fund was surprising, but pleased BOJ took action now rather than later
Japanese economic recovery was being endangered
Action will have impact on FX market stability
USD/JPY’s just pushed up towards 79.20 ahead of likely buy stops up through 79.30 ( Ichimoku cloud top and 200 day MA 79.27/32) with tech resistance above there at 79.66 which was last months August 19 highs
Nie będzie. Zwyczajowo każdy członek FED wypowiada się publicznie przed następnym spotkaniem FOMC co on sam sądzi o bieżącej sytuacji. Zwyczajowo zaczynają jastrzębie, później jadą gołębie. Trwa to ze dwa tygodnie.Stforex pisze:Widzę, że członkowie FOMC zrobili się aktywni..
(...)
Będzie nowa sensacja?
Sorki ale to brzmi jak to, że wielkim osiągnięciem PRL było to, że ludzie mogli żyć, zakładać rodziny i mieć marzenia. Zamiast wszyscy siedzieć w jednym wielkim obozie pracy o obostrzonym rygorze.Stforex pisze: (...) bo fakt, że ludzie mieli gdzie mieszkać, uważam za wielkie osiągnięcie PRL-u. Mimo tego całego syfu udało się zorganizować tak wielkie przedsięwzięcie.
Jak u nas budowano te betonowe koszmarki (już pomijam wszystkie ściemy i czerwoną sitwę która obsiadła te spółdzielnie - za długi temat), Europa która nie doświadczyła najwspanialszego ustroju na świecie była nie tylko całkowicie odbudowana, ale była od nas oddalona już o lata świetlne (czy świetne? ;-) ). Jakoś sobie poradzili bez tych spółdzielni i nie musieli czekać 20 lat na "przydział". I większość tego załatwili w latach 40-50, nie 70-90. Na dodatek po wczesnej euforii wielkiej płyty i blokasów szybko zorientowali się, że nie tędy droga i powyburzali to cholerstwo zastępując normalną architekturą w której człowiek czuje się jak u siebie, a nie jak w fabryce otoczony wrogimi dzikusami.
Teraz nie mamy spółdzielni, za to jak developer nie jest ściemą to potrafi postawić osiedle w dwa lata (mówię o samej budowie) i nikt my za to nie klaszcze, że taki zrobił wyczyn. W przeciągu ostatnich 5-u lat narobili tego tyle, że sporo stoi puste (choć fakt, że zazwyczaj przyczyną jest wysoka cena niż brak chętnych ale to inna historia).
http://www.investopedia.com/terms/t/terms-of-trade.aspStforex pisze: Może ktoś wyjaśnić w tym kontekście termin "terms of trade"?
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
Myślałem o suficieZwyczajowo każdy członek FED wypowiada się publicznie

Jeśli chodzi o Rzeczpospolitą odrodzoną cz. 3, to tutaj kulawo. Boom 2005-2008 to był dziki pęd. Kto tylko mógł, brał kredyt i kupował. Znajomi się śmieją, że nie muszą już brać ślubu, bo mają wspólny kredyt, a to znacznie mocniej "scementowało" ich związekSorki ale to brzmi jak to, że wielkim osiągnięciem PRL było to, że ludzie mogli żyć

Teraz już mało kto może. Zresztą myśl o wiązaniu się na 30-40 lat z opcją oddania 170-200% pożyczonej kwoty może przyprawić o przewlekłe bóle w trzewiach. Takie życiowe tematy, to patrzę po znajomych. Pokończyliśmy studia, Ci z młodszych już prawie na finiszu. Komu rodzice dali działkę czy mieszkanie albo wzięli kredyt, ten ma. Komu rodzice dać nie mogli, to nie ma. Ci których nie było stać na wynajęcie, albo nie chcieli żyć od 1ego do 25ego, wyjechali z kraju. Teraz w większości ludzi nie stać na marzenia, na mieszkanie, na założenie rodziny.
Wracając w mroczne czasy PRL-u, moi dziadkowie byli nauczycielami w wiejskiej szkole. Udało im się wypchnąć wszystkie dzieci na studia, dwóm najstarszym synom założyli książeczki mieszkaniowe, które po paru latach zaowocowały. Mój tata dostał mieszkanie zakładowe po studiach, a do tego dziadkowi udało się zbudować dom na tyle duży, że przeznaczyli go dla dwójki swoich najmłodszych dzieci. Z dwóch nauczycielskich pensji. Owszem, opowiadają ile kosztowało ich to wyrzeczeń, ile oszczędności i zaciskania pasa. Ale zrobili to. Zresztą teść mój również otrzymał mieszkanie z pracy.
Wielka płyta na zachodzie się nie przyjęła, ale lepsze to niż nic. Przypomnę, że Polska zamiast planu marshala od USA, dostała plany wywozowe od ZSRR. To co zachód rozwiązał w 10 lat my nie możemy w 20. Problem jest głębszy niż tylko jakość i szybkość budowy. Swego czasu prześwietlałem pewnego dewelopera z Krakowa. Połowa inwestycji od 2007 r. stoi pusta. Podobnie jak teraz w USA, puste ulice, puste domy.
Dlaczego wychwalam tak spółdzielnie? Może nie tyle spółdzielnie, co mieszkalnictwo państwowe. Jeśli państwo może się na coś przydać, to na budowę mieszkań, albo nieoprocentowane kredyty mieszkaniowe. Dawniej dostawałeś przydział własnościowy lub lokatorski i płaciłeś czynsz. Ale nie musiałeś zadłużać się po uszy wraz ze swoimi dziećmi czy krewnymi, psem i samochodem. Że ktoś się ustawił? Zarobił? A teraz to jest lepiej? Inaczej?
W sumie wychodzi na to, że kraj, który desperacko potrzebuje potencjału młodych ludzi, zwyczajnie nie ma im nic do zaoferowania. Nie ma dla nich miejsca.
Dziękować

EDIT: Bobas szkodnik wykasował część posta w trakcie pisania, a ja się zorientowałem dopiero teraz

- _/_/Dariusz_/_/
- Pasjonat
- Posty: 1238
- Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04
Mieli tego farta, że znajdowali się na dole piramidy, a nie na górze (EDIT: czy odwrotnie? Nowi finansują starych - o to mi chodziło) jak ci którzy poszli w ich ślady zaczynając od końcówki lat 70-ych. Bo cała ta historia ze spółdzielniami PRL to była jedna wielka piramida którą na końcu dobiła hiperinflacja - zapytaj tych co po 20 latach "oszczędzania" odebrali parę marnych tysięcy nowych złotych...Stforex pisze:Wracając w mroczne czasy PRL-u, moi dziadkowie byli nauczycielami w wiejskiej szkole. Udało im się wypchnąć wszystkie dzieci na studia, dwóm najstarszym synom założyli książeczki mieszkaniowe, które po paru latach zaowocowały...
A tak przy okazji to te studia itd to był największy błąd komuny - gdyby trzymali ludzi ciemnych jak tabaka w rogu mogliby jeszcze "pociągnąć" - nie bez powodu w czasach niewolnictwa wieszano tych co uczyli niewolników czytać i pisać. O samym "uczniu" już nie wspominam...
Wiesz skąd wzięły się spółdzielnie mieszkaniowe? Powstawały w Drugiej Rzeczpospolitej jako całkowicie prywatne przedsięwzięcia, coś podobnego do angielskich Building Associations - zbierali się ludzie, wpłacali pieniądze, brali razem na resztę kredyt i budowali osiedle. Dla siebie.Stforex pisze:Dlaczego wychwalam tak spółdzielnie? Może nie tyle spółdzielnie, co mieszkalnictwo państwowe.
I radzili sobie z tym tak dobrze, że komuna to skopiowała. Ale też i skomunizowała. Na początku to nawet działało nie najgorzej w czasach niskiej inflacji (nota bene sztucznej bo wszystkie ceny były regulowane) i gdy większość pracowników stanowili ludzie pamiętający starą, przedwojenną szkołę.
Ale jak czerwoni wreszcie zwęszyli jak duża i tania kasa wpływa do spółdzielni i jak można tych "jeleni" przestawiać w kolejkach i ruszyła maszyna "kreatywności".
A potem przyszła nowa fala pracowników którzy też mieli zupełnie "inny podgląd na tę sprawę".
Długi temat.
Wydaje mi się, że tak naprawdę chodzi o sensowny sposób finansowania który pozwoliłby ludziom o znacznie skromniejszych dochodach na dostęp do mieszkań.
Trudna sprawa i długa bo bez pompowania baniek i druku pustego pieniądza jest to po prostu cholernie drogie.
Ostatnio zmieniony 19 wrz 2012, 10:32 przez 259, łącznie zmieniany 2 razy.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
Witam,_/_/Dariusz_/_/ pisze:Dzień dobry,
Pytanie do 259 co oznacza 259 ? Rozumiem 69, ale 259 pierwsze skojarzenie to sanki , przynajmniej ja to tak widzę .![]()
Pozdrawiam.
Naciskaj na klawiaturze kolejne cyfry odczytując literki na klawiszach w/g wzoru: 1,3,2 ;-)
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
No widzisz, nie patrzyłem na to w ten sposób.

PS. Ostatnio zauważyłem, że na CME zaczyna się obkładanie EUR USD 1.3000 opcjami PUT.
Ciekawe, nie wiedziałem. Może zatem warto, żeby państwo wspomagało tego typu inwestycje np. tanimi kredytami.Wiesz skąd wzięły się spółdzielnie mieszkaniowe?
A kredytowanie czym jest, jak nie kreacją nowego pieniądza pod zastaw zobowiązania? Tylko że odsetki są zabójcze. Zresztą wiesz jak z tymi odsetkami jest. Gdyby każda polska rodzina chciała wziąć mieszkanie na kredyt, to skąd wzięłyby się w gospodarce pieniądze na odsetki?Trudna sprawa i długa bo bez pompowania baniek i druku pustego pieniądza

PS. Ostatnio zauważyłem, że na CME zaczyna się obkładanie EUR USD 1.3000 opcjami PUT.
Tak, problem tylko skąd brać te tanie kredyty jak państwo jest pazerne?Stforex pisze:No widzisz, nie patrzyłem na to w ten sposób.
Ciekawe, nie wiedziałem. Może zatem warto, żeby państwo wspomagało tego typu inwestycje np. tanimi kredytami.Wiesz skąd wzięły się spółdzielnie mieszkaniowe?
Ja teraz płacę 6.54%. To nie jest mało ale nie jest jeszcze tragedią.Trudna sprawa i długa bo bez pompowania baniek i druku pustego pieniądza
A kredytowanie czym jest, jak nie kreacją nowego pieniądza pod zastaw zobowiązania? Tylko że odsetki są zabójcze.
Deutsche Bank daje 8.1% na rachunku oszczędnościowym ;-)
Większym problemem były bardzo wyśrubowane warunki uzyskania kredytu - gdybym ja i żona nie zarabiali naprawdę dobrze moglibyśmy w ogóle zapomnieć o kredycie.
Ostatnio zmieniony 19 wrz 2012, 10:25 przez 259, łącznie zmieniany 1 raz.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
- niemiaszek
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5097
- Rejestracja: 08 lis 2010, 15:02
259
dzięki, pytaj kiedy chcesz odnośnie czarnego złota...
Gold holdings by Exchange-Traded funds rocket on inflation fears
19-wrz-2012
The amount of gold invested through Exchange-Traded funds and products continues to rise strongly, as buying interest continues following the announcements of stimulus from the ECB, FED and BOJ over the last week and subsequent spike in future inflation expectations.
Holdings in gold, according to data collected by Bloomberg, rose by 791koz (thousand ounces) as of last Friday and since then another 1.16 moz (million ounces) to 81.5 moz has been added in just two days making this a potential record breaking week. More on that in my regular update next Monday.
dzięki, pytaj kiedy chcesz odnośnie czarnego złota...

Gold holdings by Exchange-Traded funds rocket on inflation fears
19-wrz-2012
The amount of gold invested through Exchange-Traded funds and products continues to rise strongly, as buying interest continues following the announcements of stimulus from the ECB, FED and BOJ over the last week and subsequent spike in future inflation expectations.
Holdings in gold, according to data collected by Bloomberg, rose by 791koz (thousand ounces) as of last Friday and since then another 1.16 moz (million ounces) to 81.5 moz has been added in just two days making this a potential record breaking week. More on that in my regular update next Monday.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
... zbieraj pips do pipa bo jak nie to z depo będzie lipa... G."niemiaszek"