Spekulant83 pisze:paweldobkowski pisze:Jestem również zdeklarowanym skalperem.
Witam Pawle!
Przeczytałem kilka postów i bardzo podoba mi się to podejście. Normalnie posty 1 klasa. Pisałeś w jednym z nich, że dużo piszesz - pisz jak najwięcej. To są cenne posty jak dla mnie (choć było ich tylko kilka).
Tym bardziej, że jesteś skalperem. Ja także. Wykorzystuję PA z S/D do scalpingu...nie chce mi się trzymać pozycji. Duży lot - i mi wystarczy póki co. Niby scalping jest trudniejszy i wyższa szkoła jazdy - w obliczu S/D scalping właśnie wchodzi na rolę prościzny - trzymać i zarządzać pozycją i nie ulegać emocjom przy cofkach to wyższa szkoła jazdy dopiero. Ja rwę skutecznie po 20 pips dziennie - 2 wejścia po 10 pips i to mi wystarcza w cholerę jak na razie do życia...do realizacji marzenia związanego z budową domu...
To piękny wątek. Świetnie się rozrasta. Jak dla mnie najcenniejszy na tym forum.
Jestem monotematyczny jak cholera litanie pochwalne wiecznie tu wygłaszam no ale znów doszedł jakiś kozak, który pisze w sposób który do mnie przemawia więc wybaczcie uzewnętrznianie się ale musiałem. Po prostu sami daytraderzy albo swing...deficyt scalperów był stąd moja radość bo wpasowuje się to co piszesz w mój styl. Już nie jestem osamotniony
Ps. Nie było mnie jakiś czas z powodu wyjazdu...zaręczyn itd. Tak więc postaram się uczestniczyć aktywniej i wrzucać jakieś screeny i podnosić merytorykę.
Pozdrawiam!
Spoko, przyzwyczaiłem się
Dla pewności dodam, że żartuję

(Dzięki!)
Skalpowanie SD, SR, ZL, MOMENTUM to najefektywniejsze skalpowanie jakie znam. Branie jednego ruchu po pare lub parenaście pipsów będąc konsekwentnym i racjonalnym jest ułomnie proste. Później jak już znasz swoje możliwości i swoją "średnią osiągnięć" i jej wariancje to dobierasz do tego największą pozycję jaką możesz żeby drawdowny nie zabijały Ci średniej pozycji i współczujesz ludziom po drugiej stronie Twoich transakcji.
Również widzę dużo więcej kłopotu w patrzeniu jak profit znika na pullbackach. W długim trzymaniu pozycji itd. Dlatego właśnie technikę trzeba dopasować do tradera a nie odwrotnie.
Cieszę się widząc kolegę skalpera. Cieszę się podwójnie słysząc, że mu idzie.
Cieszę się potrójnie, że będziesz postował. Cieszę się poczwórnie z Twoich zaręczyn i gratuluję

Wszystko piramiduje.
Lekki offtopic? Skądże znowu!
1 (11p) - Momentum w dół. Cena taka jak chciałem. Poranny ping-pong od breakoutu do breakoutu. Wyszedłem na TP więc książkowo kochani
KSIĄŻKOWO
2 (12p) - Przyznam się, spanikowałem i wyszedłem szybciej niż chciałem. Wstydzę się tego. Co do analizy to DOUBLE TOP na M5 dodatkowy DOUBLE TOP na M1 (wejście właśnie wynikało z analizy M1 - malutki pullback do malutkiego breakoutu). Wyjście miało być na poprzednim ekstremum czyli po jakieś 26p, ale się
zesrałem.
3 (-2p) - W najlepszym momencie mogłem wziąć 8 albo 9p. Typowa sytuacja dla mnie. Gram i tak się rozleniwiam, że nawet nie zerknąłem, że wbijam się we wsparcie na każdym istniejącym TF'ie

Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że momentum wyglądało obiecująco.
4 (18p) - Przy tradzie nr 3 otworzyły mi się oczy i zaliczyłem pierwszy LONG z wejściem wynikającym z M1. Standardowo pullback do breakoutu.
Czy to się kiedyś skończy? Nie.
Dopóki rynek będzie istniał profit będzie zabierany tym, którzy nie potrafią go wziąć. Jeżeli nie wiesz w kogo profit celujesz to najprawdopodobniej w swój.