Pie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.

Supply / Demand

Korzystam
138
64%
Nie korzystam
79
36%
 
Liczba głosów: 217

Awatar użytkownika
Ink.
Moderator
Moderator
Posty: 2606
Rejestracja: 19 sie 2011, 23:05

Nieprzeczytany post autor: Ink. »

amerro pisze:Udowodnić wartość zajęć mogą jedynie sami uczestnicy szkolenia poprzez prezentację własnych pełnych wyników finansowych, uzyskanych na podstawie wiedzy wyniesionej z kursu. Przedstawione opinie osób, które prawdopodobnie w większości brały udział w zajęciach za darmo, pozostaną jedynie subiektywnymi opiniami tych osób, a nie prezentacją wartości samego kursu.
tutaj troszke przesadziłeś, kurs to tzw droga na skróty co nie oznacza że wszyscy zaczną zarabiać, jeden to załapie odrazu drugi będzi potrzebował czasu itp, to jest jak z matmą w szkole, jedni załapią drudzy nie co nie znaczy że nauczyciel kiepski albo matma zla :)

Awatar użytkownika
admkowal
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 874
Rejestracja: 29 paź 2009, 14:57

Nieprzeczytany post autor: admkowal »

amerro,

naprawdę wydaje Ci się, że potrzebuję cokolwiek i komukolwiek udowadniać :wink: ? Będą chętni - będą szkolenia. Nie, to nie.

Chciałem udowodnić, że jestem prawdomówny i kompetentny - aż tyle i tylko tyle. Nie chcę i nie chciałem nikogo naciągać.

W dodatku mylisz się, w jeszcze jednej rzeczy. Oferta to szkolenie teoretyczne, które ma nauczyć konkretnej strategii. Przeczytaj pierwszy post z opisu - nie gwarantuje zysków, co jest oczywiste. Praktyka jest utrwalaniem wiedzy i omawianiem konkretnych przykładów. Teraz jest produkt, został oceniony - ja na forum odpowiedziałem już na wystarczająco wiele pytań odnośnie szkolenia więc znikam. Mail cały czas oczywiście aktywny.

Większość opinii to opinie szkolonych nie-za darmo. Z resztą wszystko można zweryfikować jeśli będzie taka potrzeba. Opinia jest formą ankiety i nie wszyscy odpowiedzieli nawet mimo podwójnej mojej prośby. W dodatku czy wysłałem wszystkie też można sprawdzić - jestem otwarty na propozycje (ale piszcie na maila bo mogę nie odczytać)
its not what you trade its how you trade it
trading is waiting
--
więcej info na temat tradingu - strona www w profilu

AK

anea
Gaduła
Gaduła
Posty: 167
Rejestracja: 25 kwie 2010, 11:31

Nieprzeczytany post autor: anea »

amerro pisze:Udowodnić wartość zajęć
amerro .... a kiedy wartosc szkolenia uznasz za udowodnioną, jesli z 10 osob 8 czy 5 zacznie zarabic ??? czy jesli z 10-ciu, 10 zarobi mln???

Ink. pisze: jeden to załapie odrazu drugi będzi potrzebował czasu itp, to jest jak z matmą w szkole, jedni załapią drudzy nie co nie znaczy że nauczyciel kiepski albo matma zla :)
"Po drugiej stronie monitora siedzą ludzie, którzy chcą waszych pieniędzy. Albo wy im je zabierzecie, albo oni zabiorą je wam. Bądźcie zimnymi sukinsynami. Cierpliwie czekajcie na swoją kolej......"

raf1124
Gaduła
Gaduła
Posty: 125
Rejestracja: 22 mar 2011, 08:44

Nieprzeczytany post autor: raf1124 »

Nie mam nic do adama, na pewno to co prezentuje jest wysokiej jakości, ale osobiście kieruję się podejściem: nie ma wykazów finansowych, nie ma dla mnie szkolenia.


Prawdziwi traderzy nie dzielą się ideami, dzielą się swoimi wykazami finansowymi...

Awatar użytkownika
Ink.
Moderator
Moderator
Posty: 2606
Rejestracja: 19 sie 2011, 23:05

Nieprzeczytany post autor: Ink. »

raf1124 pisze:Nie mam nic do adama, na pewno to co prezentuje jest wysokiej jakości, ale osobiście kieruję się podejściem: nie ma wykazów finansowych, nie ma dla mnie szkolenia.


Prawdziwi traderzy nie dzielą się ideami, dzielą się swoimi wykazami finansowymi...
Daj przyklad chociaż jednego szkolącego na tym forum, albo jednego szkolącego na fx w polsce :)

raf1124
Gaduła
Gaduła
Posty: 125
Rejestracja: 22 mar 2011, 08:44

Nieprzeczytany post autor: raf1124 »

Ink. pisze:
raf1124 pisze:Nie mam nic do adama, na pewno to co prezentuje jest wysokiej jakości, ale osobiście kieruję się podejściem: nie ma wykazów finansowych, nie ma dla mnie szkolenia.


Prawdziwi traderzy nie dzielą się ideami, dzielą się swoimi wykazami finansowymi...
Daj przyklad chociaż jednego szkolącego na tym forum, albo jednego szkolącego na fx w polsce :)

no właśnie ... :)

Awatar użytkownika
mystix
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 76
Rejestracja: 04 sty 2010, 22:23

Nieprzeczytany post autor: mystix »

Ink daj spokoj nie warto tracic nerwow na takich. Ty byles na szkoleniu ja bylem i kilku innych i wiem ze sa zadowoleni. Bodajze Shadi ale nie jestem pewien wspomnial ze to wszystko jest na necie, oczywiscie ze jest tego o tym pelno ale Adam pokazal droge na skroty wyjasnil to lopatologicznie, teraz kazdy klepie zlecenia przynajmniej ja bo bez praktyki nie bedzie efektow..

amerro

Nieprzeczytany post autor: amerro »

basketmat pisze:Przepraszam bardzo, ale opis kursu masz na forum i wydaje mi się, że jest to wystarczająca "obiektywna opinia". Możesz wklejać słownikowe definicje, ale moim zdaniem opinia wyraża czyjeś zdanie, a to oznacza, że jest subiektywna(może wklej również definicję tego słowa?). Prawdę mówiąc każda, nawet przeciętnie inteligentna osoba, sama by wpadła na odpowiedzi na zadane przez Ciebie pytania. Także zostawiam tą zagadkę Tobie i życzę powodzenia w jej rozwiązywaniu.
Człowieku zachowujesz się jak zbłąkana owieczka szukająca swojego pasterza, który zaprosi ją na darmowy obiadek. Mylisz pojęcia, piszesz bzdury, próbujesz mnie personalnie atakować, usiłując zarzucić mi kłamstwo i insynuujesz, że jestem mniej niż przeciętnie inteligentny. Tego typu zachowanie cechuje bardzo `płytkie` osobowości, które `zagonione` w kozi róg zaczynają używać Argumentum ad personam ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Argumentum_ad_personam ). Moją dyskusję z Tobą uważam za zakończoną.
Ink. pisze:tutaj troszke przesadziłeś, kurs to tzw droga na skróty co nie oznacza że wszyscy zaczną zarabiać, jeden to załapie odrazu drugi będzi potrzebował czasu itp, to jest jak z matmą w szkole, jedni załapią drudzy nie co nie znaczy że nauczyciel kiepski albo matma zla
Przecież ja wcale temu nie przeczę, postawiłeś taką tezę, a ja się z nią całkowicie zgadzam. Tylko kto skorzystał z tej drogi na skróty? Kto załapał? Kto potrzebuje więcej czasu? W jaki sposób jesteś w stanie Ty lub inna szkolona osoba pokazać, że kurs jest wart, by zainwestować w niego swój czas i pieniądze?

Post wcześniej:
adamkowal pisze:Tak więc udało się udowodnić wartość tych zajęć.
a teraz piszesz:
adamkowal pisze:naprawdę wydaje Ci się, że potrzebuję cokolwiek i komukolwiek udowadniać ?
No to o co właściwie Ci chodziło? Chcesz coś udowodnić? Czy jednak nie potrzebujesz udowadniać niczego i nikomu?
adamkowal pisze:W dodatku mylisz się, w jeszcze jednej rzeczy. Oferta to szkolenie teoretyczne, które ma nauczyć konkretnej strategii. Przeczytaj pierwszy post z opisu - nie gwarantuje zysków, co jest oczywiste.
Zatem kto konkretnie nauczył się tej strategii i co ona mu właściwie dała? Celem prawdopodobnie każdego kursanta jest wykorzystanie wiedzy teoretycznej w praktyce, co na rynku forex oznacza zyski, a nie stagnację lub straty. Zadałem bardzo proste pytania, powtórzę je:

Czyli eksperyment się udał czy się nie udał? Jeżeli udał, to na jakiej podstawie można tak twierdzić?
anea pisze:amerro .... a kiedy wartosc szkolenia uznasz za udowodnioną, jesli z 10 osob 8 czy 5 zacznie zarabic ??? czy jesli z 10-ciu, 10 zarobi mln???
Wystarczy jedna. Wartość szkolenia, a co za tym idzie wartość wiedzy teoretycznej sprzedawanej na nim, uznam za udowodnioną, jeżeli którykolwiek z kursantów lub prowadzący przedstawi wirygodne długoterminowe wyniki, których bilansem będzie wartość dodatnia rachunku u brokera. Innymi słowy wklejanie jakichś cząstkowych screnów z super zajętej pojedyńczej pozycji, zupełnie o niczym nie świadczy. Liczy się tylko długofalowe przedstawienie wszystkich zawartych na rachunku transakcji, zgodnych z teorią wykładaną przez organizatora.

Prawdopodobnie nawet małpa posadzona przed komputerem z bananem w jednym ręku i myszką w drugiej w przeciągu miesiąca zajmie kilka zyskowynych pozycji. Jej opiekun może zalogować się na forum, wkleić kilka screnów z udanymi transakcjami, dorobić ideologię, opakować w papierek i promować jako MonkeyCourse.
raf1124 pisze:Prawdziwi traderzy nie dzielą się ideami, dzielą się swoimi wykazami finansowymi...
Dokładnie tak jak piszesz. Całą dyskusję dotyczącą wartości tego czy tamtego szkolenia można bardzo szybko zakończyć. Wystarczy, że prowadząc udowodni iż wiedza, którą próbuje sprzedać faktycznie zadziałała dla niego i przynosi mu zyski, to powinno zamknąć usta wszystkim. Pytanie tylko dlaczego nikt tego nie robi? Tylko wolą ciągnąć dyskusje i udowadniać swoje teoretyczne racje.

Reasumując. Jesteś dobry, teoria którą próbujesz sprzedać sprawdza się w praktyce, udowodnij to... własnymi statmentami. Skoro On tego nie robi i nikt inny tego nie robi, to znaczy, że coś jest nie tak, bo gdyby było inaczej, to dlaczego mieliby tego nie zrobić?

Zatem co tak naprawdę jest sprzedawane? Nadzieja? Ludzie lubią ją mieć i dla jej podtrzymania zrobią naprawdę wiele...

Awatar użytkownika
Ink.
Moderator
Moderator
Posty: 2606
Rejestracja: 19 sie 2011, 23:05

Nieprzeczytany post autor: Ink. »

Troszkę cie ponosi przyjacielu :)

Druga sprawa o szkoleniach zapraszam na wątek:
http://www.forex.nawigator.biz/dyskusje ... &start=280

ewentualnie:

http://www.forex.nawigator.biz/dyskusje ... sc&start=0

Tyle z mojej strony, natomiast w w/w wątkach chętnie będę ciągnął temat :)

Awatar użytkownika
basketmat
Gaduła
Gaduła
Posty: 235
Rejestracja: 19 sie 2011, 19:00

Nieprzeczytany post autor: basketmat »

Mistrzu hipokryzji, twoje argumenty są powalające.
Człowieku zachowujesz się jak zbłąkana owieczka szukająca swojego pasterza, który zaprosi ją na darmowy obiadek.
Jednym palcem pokazujesz na kogoś, a trzema na siebie. Oczywiście wiem co masz na myśli, ale mylisz się. Po prostu denerwują mnie osoby, które wprowadzają niepotrzebne zamieszanie.
Mylisz pojęcia, piszesz bzdury, próbujesz mnie personalnie atakować, usiłując zarzucić mi kłamstwo i insynuujesz, że jestem mniej niż przeciętnie inteligentny. Tego typu zachowanie cechuje bardzo `płytkie` osobowości, które `zagonione` w kozi róg zaczynają używać Argumentum ad personam ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Argumentum_ad_personam )"
1. Moim zdaniem opinia jest z natury subiektywna i nie możesz napisać, ze mylę pojęcia, bo mam prawo interpretować to jak chcę.
2. Jeśli oskarżasz mnie o pisanie bzdur, to może daj jakiś przykład.
3. Owszem atakuję Cię i zarzucam Ci kłamstwo. No i insynuuję, że jesteś przeciętnie inteligentny, ale co z tego?
4. "czuję" "się" "płytki" jak "Balaton".
5. Z tego co wiem, to rzeczowniki piszemy z małej litery, łacina tutaj się niczym nie różni, a jeśli zamierzałeś mnie upokorzyć, to polecam takie powiedzenie panie pseudointeligencie "Quidquid latine dictum sit, altum videtur. "

Ja też uważam tę rozmówkę za zakończoną.
Pozdrawiam

ODPOWIEDZ