O NLP wiem tyle i le trzeba, to autosugestia i metody wizualizacji. Poza tym nie zajmuję się tym bo dowiedziałem się co to jest kiedy byłem nastolatkiem i kumpel kupił jakiś kurs a potem nagrywał to na płyty i sprzedawał po 50 PLN na allegro. Pierwsze biznesy na allegro
On się tym interesował ale wtedy to było bardziej na tematy związane z podrywaniem albo wywieraniem wpływu.
Ale zerknę do tej książki pol, nie jestem aż takim ignorantem.
Mam troche sceptyczne nastawienie do tematu rozwoju osobistego w takiej formie jaka panuje ogólnie, nie chodzę też do psychologów dlatego tak reaguje na tego typu tematy. Mam inne zdanie na ten temat i inaczej do tego podchodzę po prostu.
Dlatego lepiej trzymać się tego że fx to hazard ( kasyno ), oceniać swoje możliwości po wynikach i nie rozbudzać w sobie niepotrzebnie nadziei. Takie podejście jest dla mnie zdrowsze teraz. Moje dotychczasowe wyniki nie są najlepsze, zrobiłem drobne postępy jeśli chodzi o sam trading, ale to za mało bo wyniki nadal mam słabe. Poświęciłem już na to sporo czasu, za kilka miesięcy pod koniec sierpnia stuknie 3 lata kiedy zajmuje się fx. Dowiedziałem się o fx właśnie gdzieś pod koniec wakacji 2014 i wtedy założyłem pierwsze demo. Lepiej zejść na ziemie teraz i spojrzeć na to realnie. Jestem nastawiony na robienie postępów ale nie powinienem sobie robić nadziei. Zrobię to co napisałem przedtem, czyli postaram się przestać grać i obserwować na bieżąco wykres a zamienić to na naukę i pracę na historycznym wykresie.