pol75 pisze:Cblondyn pisze:Napisze pare słów które pewnie paru osobom sie nie spodobają niestety. Jeśli ktos nie rozumie prostej zależności: żeby zarabiac trzeba miec przewage nad rynkiem, choćby minimalną. I nie polega na wydumanym systemie który w realu okazuje się zwykłą kupą g... ale popartym dziesiątkami/setkami wejść i udokumentowanymi statami które to potwierdzają. Jeśli juz taki sys. ktoś sobie zbuduje to pozostaje real i trzymać się ściśle wszystkich założeń strategii. Bo i zaufanie do systemu to podstawa łącznie ze swiadomością tego co sie robi. A że dziesiątki graczy tego nie rozumie....przykłady journali bez liku choćby na tym forum.
Cblondyn , to jest post który zawiera sedno sprawy, a który zostanie jak zwykle pominięty i zostawiony bez zrozumienia. Duzo podobnych rzeczy pisałem przez wiele miesięcy rookiemu , ale on tego nie łapie. Jak pisał "on tu jest po to żeby zarabiac" .
Jak ktoś nie potrafi wyznaczyć zwykłych stref gdzie może być reakcja ceny , albo narysować zwykłą kreskę i poobserwować reakcje w ważnym miejscu a następnie to rozegrać, to żadne zawiłe systemy tym bardziej nie dadzą zarobić takiemu traderowi.
Rookie dalej nie potrafi rozróżnić impulsu od korekty, i dalej nie potrafi wykorzystać tego co rynek rysuje na wykresach. Nie rozumie też podstawowych rzeczy że nie zawsze musi się technika zrealizować i dlatego gra się ułamkiem swojego kapitału, a nie 50-70 %. On tego nie rozumie że wzrost kapitału trzeba budować całymi miesiącami i latami. Jak czytam 100 % tygodniowo czy miesięcznie , to jestem rozbawiony do łez. Przychodzi nie doświadczony trader i chce wyciskać po 100 %. Przez jak długi czas ? Miesiąc , rok , 5 lat ? A jakie ma podstawy żeby wyciskać 100% , jak przypadkiem po duzej obsuwie wychodzi z małym zyskiem ledwo ratując kawał depozytu. Czy dziwne, głupie , nielogiczne wejścia są częścią tej strategii gry ?
Jeżeli ktoś nie umie czytać wykresu i rozgrywać prostych rzeczy - NIGDY NIE BĘDZIE STABILNIE ZARABIAŁ.
Zawsze na początki trzeba opanować zwykłe podstawy. Pisałem rookiemu wiele razy - najpierw nauka techniki , cwiczenia oka na wykresach historycznych, gra testowa na demo lub małym koncie realnym żeby wyłapać zawiłości i niuanse techniki a siebie sprawdzić jak reagujemy na daną sytuacje, a po tym wszystkim jakieś ciut większe konto realne, a w zasadzie np 3 konta i na każdym na zmianę grać. NIE JEDNOCZEŚNIE NA WSZYSTKICH !
Jeszcze odnośnie zarabiania 100 %. Rookie podam Ci proste wyliczenie.
Kiedyś pisałeś że masz 12 czy 13 tys. Powiedzmy że masz 10 000 zł
Grasz za 5% kapitału czyli 500 zł max na wszystkie pozycje obojętnie ile by ich nie było.
Twoim celem jest 10 pips dziennie.
Grasz 12 dni w miesiącu.
12 dni x 10 pips =120 pips miesięcznie
Grasz 10 miesiecy w roku , bo pozostałe 2 miesiące to ferie , wakacje , świeta , sylwester , sraczka kota, ból zęba itp.
Czyli rocznie zarabiasz 1200 pips.
Grasz na edku , grasz pozycją 0,10 lota , zarabiasz 3,5 zł na pipsa
3,5 zł x 1200 pips = 4200 zł czyli 42% zysku z kapitału
Wiem że powiesz " to za mało , chce wiecej " . Owszem mało , ale to nie jest wina że nie umiesz grać, tylko że masz za mały kapitał. Gdybyś grał w ten sposób na 10 pips na dzień z kapitałem 300 tys i zarabiał 120 tys w rok to było by lepiej ? Zapewne tak. Lepiej i bezpiecznie, bo złapać 10 pips na dzień jest o wiele łatwiej niż kombinować żeby wyczesać 100 % miesięcznie. Jak masz mały kapitał , to musisz go powoli i żmudnie budować żeby za kilka miesięcy czy lat mieć coś porządnego. Pisałeś że może pójdziesz do pracy. Idz na 4 dni np od piątku do poniedziałku. Od wtorku do czwartku graj na fx. 3 dni w tygodniu x 4 tygodnie to akurat 12 dni na fx.
Oczywiście powyższe wyliczenia zysków można łatwo zwiększyć . Dołożysz np 2-3 pipsy na dzień więcej , dołożysz 2-3 dni gry więcej , dołożysz pozycje na 7 % kapitału i zysk idzie w górę. Policz , pomyśl , pokombinuj. 10-13 pips na dzien to nie jest żaden wyczyn tylko zwykły lajcik do wyciągnięcia. Jeżeli nawet tego nie będziesz umiał spokojnie zrealizować, to na 100 % czeka Cie do końca życia etat a nie 100 % konta. Jeden lubi ogórki a drugi ogrodnika córki.
Jakiś wykresik z prostymi kreskami a nie zawiłą analizą i techniką gry. Zwykłe kreski i strefy wsparć. Nic wyszukanego ale na ważnym TFie bo na dziennym. Jak byś rozegrał wejścia ? Gdzie były by SLe , gdzie TP ? Na jakim niższym TF szukał byś wejścia i po jakiej sytuacji na wykresie. Odpowiedz sobie na te proste pytania , przeanalizuj kluczowe miejsca z wyższego TF schodząc na niższy. Formacje świecowe , retesty ważnych wsparć, itp. Własna praca nad sobą , nad wykresem , zrozumienie i zapamiętanie sytuacji technicznych , które wykorzystać można na różnych TF i rożnych rynkach. Skup się na max 2 walorach, bo za dużo skaczesz. Jak będziesz grał skutecznie to możesz skakać a teraz potrzebujesz monotonii , skupienia , zapamiętania ważnych poziomów na wykresie nawet jeżeli są one daleko. Nie raz sam złapałem sie na wejściu w pozycje tylko dlatego że siedziałem na 1 h a na dziennym był poziom zaznaczony ale nie widoczny na 1 h. Grając na wielu parach musisz nawet o tych odległych poziomach pamiętać bo wtedy bierzesz pod uwagę że rynek może do takiego poziomu ciągnąc. Skup sie dokładnie na 2 parach i zapamiętuj a dodatkowo wypisuj sobie na kartce ważne strefy. Ja mam tablice do wypisywania ważnych odległych miejsc
Szlifuj technikę gry tym co masz na wykresie a nie pod wykresem. Żadne stochy i inne bździochy. To czego trzeba traderowi jest na wykresie i na to trzeba stale reagować. Powodzenia
https://www.youtube.com/watch?v=hOIIzzEItYw