ramaso pisze:2 lata to nie staż. A sam ile trenujesz?
No krócej znacznie.
ramaso pisze:Co do taekwondo (które sam trenuję) - efektowne, świetne i... mało przydatne na ulicy.
Ja nigdzie nie napisałem, że lubię się bić na ulicy. He,he, wiem jak wygląda ulica, w nocy oczywiście, i jakoś mnie to nie bawi. Bardzo łatwo może się coś stać i później taka kontuzja będzie się ciągnąć przez całe życie. To naprawdę niewiele trzeba. Ja w nocy wolę spać. Najlepiej z kimś.
I szczerze mówiąc, to też mi się podoba w boksie i kickboxingu, że się ćwiczy w bardzo konkretnych ochraniaczach, przez co ryzyko jakiejś poważniejszej kontuzji jest dość małe, zwłaszcza jak się ćwiczy z ludźmi normalnymi. Co innego chcieć komuś dojebać, rozwalić, pokonać, zdominować jak ostatniego szmaciarza

, a co innego chcieć komuś zrobić krzywdę. To są dwie różne rzeczy.

Zapraszam do czytania moich artykułów "Jak zarabiać co najmniej 100% rocznie na rynku Forex" na portalu Comparic.pl