mForex Dom Maklerski mBanku - pozew zbiorowy
mForex Dom Maklerski mBanku - pozew zbiorowy
Czołem!
Od niedawna korzystam z konta mforex – Domu Maklerskiego mBanku S.A.
W tym tyg. złożyłem zlecenie oczekujące buy stop, niestety kiedy cena osiągnęła poziom aktywacji nagle borker sam zmienił parametry zlecenia i wykonał je po cenie wyższej o ponad 200 pips!!! Szok!!! Nie będę w tym miejscu pisał jaką stratę poniosłem w wyniku tego zabiegu brokera! Jak to możliwe, że reklamują się jako uczciwy i niezawodny broker ECN!?
Złożyłem więc reklamację.
Ku mojemu zaskoczeniu bezczelnie odpisano mi, że nie uznają reklamacji, bo: „Zgodnie z regulaminem, §31 pkt.2 Zlecenia przekazane na Rynek OTC realizowane są po cenach rynkowych, które ze względu na zmienność Rynku mogą różnić się od cen, przy których zlecenia zostały aktywowane. Spółka nie odpowiada za realizację celu inwestycyjnego Klienta składającego zlecenia.”
Po pierwsze powołany przez brokera zapis stanowi tzw. klauzulę abuzywną, która jest nieważna z mocy polskiego prawa. Komisja Nadzoru Finansowego w swoim stanowisku z dnia 17 lipca 2013 r. zwraca uwagę, że podobne zapisy regulaminów brokerów forex są zabronione i nieważne z mocy prawa, gdyż stanowią nieuczciwe praktyki rynkowe, polegające na niedopuszczalnym wyłączeniu odpowiedzialności brokera za nienależyte wykonanie zlecenia i uzależnianie prawidłowego wykonania zlecenia od strony trzeciej, na co klient nie ma wpływu.
Po drugie dysponuję niepodważalnym dowodem, że cena po której złożyłem zlecenie była w danym momencie dostępna na rynku. Wina brokera jest ewidentna!
Drodzy Forumowicze, dość już tolerowania nieuczciwych tych nieuczciwych praktyk brokerów i dojenia klientów!
W niedługim czasie zamierzam wystąpić z pozwem przeciwko mforex, mój adwokat przeanalizował sprawę i uważa, że w tym przypadku szanse na wygranie przed sądem są wysokie, a mforex może ponieść poważne konsekwencje (administracyjne kary finansowe) za sformułowania zawarte w ich regulaminie, niezależnie od zobowiązania do naprawienia wyrządzonej mi szkody.
W związku z tym proszę szanownych Forumowiczów o opisywanie podobnych przypadków tutaj lub na PW.
Jeżeli zbierze się nas co najmniej 10 osób możemy symbolicznym kosztem przygotować pozew zbiorowy przeciwko Domowi Maklerskiemu mBanku. Na marginesie przypominam, że mBank niedawno przegrał już pozew zbiorowy w związku z zawyżaniem kursów CHF kredytobiorcom hipotecznym. Teraz muszą wypłacić grube miliony oszukanym klientom!
PS
WSZELKICH SPONSOROWANYCH PRZEZ mBANK „LUDZIKÓW” PROSZĘ O NIE ZABIERANIE GŁOSU W TYM WĄTKU.
Od niedawna korzystam z konta mforex – Domu Maklerskiego mBanku S.A.
W tym tyg. złożyłem zlecenie oczekujące buy stop, niestety kiedy cena osiągnęła poziom aktywacji nagle borker sam zmienił parametry zlecenia i wykonał je po cenie wyższej o ponad 200 pips!!! Szok!!! Nie będę w tym miejscu pisał jaką stratę poniosłem w wyniku tego zabiegu brokera! Jak to możliwe, że reklamują się jako uczciwy i niezawodny broker ECN!?
Złożyłem więc reklamację.
Ku mojemu zaskoczeniu bezczelnie odpisano mi, że nie uznają reklamacji, bo: „Zgodnie z regulaminem, §31 pkt.2 Zlecenia przekazane na Rynek OTC realizowane są po cenach rynkowych, które ze względu na zmienność Rynku mogą różnić się od cen, przy których zlecenia zostały aktywowane. Spółka nie odpowiada za realizację celu inwestycyjnego Klienta składającego zlecenia.”
Po pierwsze powołany przez brokera zapis stanowi tzw. klauzulę abuzywną, która jest nieważna z mocy polskiego prawa. Komisja Nadzoru Finansowego w swoim stanowisku z dnia 17 lipca 2013 r. zwraca uwagę, że podobne zapisy regulaminów brokerów forex są zabronione i nieważne z mocy prawa, gdyż stanowią nieuczciwe praktyki rynkowe, polegające na niedopuszczalnym wyłączeniu odpowiedzialności brokera za nienależyte wykonanie zlecenia i uzależnianie prawidłowego wykonania zlecenia od strony trzeciej, na co klient nie ma wpływu.
Po drugie dysponuję niepodważalnym dowodem, że cena po której złożyłem zlecenie była w danym momencie dostępna na rynku. Wina brokera jest ewidentna!
Drodzy Forumowicze, dość już tolerowania nieuczciwych tych nieuczciwych praktyk brokerów i dojenia klientów!
W niedługim czasie zamierzam wystąpić z pozwem przeciwko mforex, mój adwokat przeanalizował sprawę i uważa, że w tym przypadku szanse na wygranie przed sądem są wysokie, a mforex może ponieść poważne konsekwencje (administracyjne kary finansowe) za sformułowania zawarte w ich regulaminie, niezależnie od zobowiązania do naprawienia wyrządzonej mi szkody.
W związku z tym proszę szanownych Forumowiczów o opisywanie podobnych przypadków tutaj lub na PW.
Jeżeli zbierze się nas co najmniej 10 osób możemy symbolicznym kosztem przygotować pozew zbiorowy przeciwko Domowi Maklerskiemu mBanku. Na marginesie przypominam, że mBank niedawno przegrał już pozew zbiorowy w związku z zawyżaniem kursów CHF kredytobiorcom hipotecznym. Teraz muszą wypłacić grube miliony oszukanym klientom!
PS
WSZELKICH SPONSOROWANYCH PRZEZ mBANK „LUDZIKÓW” PROSZĘ O NIE ZABIERANIE GŁOSU W TYM WĄTKU.
Re: mForex Dom Maklerski mBanku - pozew zbiorowy
200 pipsiaków? No to nieźle cie skorili kolego!
Parę miesięcy temu miałem z nimi podobną historę - mega poślizg cenowy, reklamacja i totalna olewka z ich strony. Muszę sprawdzić te transakcje i reklamacje, ktora im zlozylem. Odezwe sie na pw. pozdro
Parę miesięcy temu miałem z nimi podobną historę - mega poślizg cenowy, reklamacja i totalna olewka z ich strony. Muszę sprawdzić te transakcje i reklamacje, ktora im zlozylem. Odezwe sie na pw. pozdro
Re: mForex Dom Maklerski mBanku - pozew zbiorowy
Możesz napisać coś więcej ? Na jakim to było instrumencie, w jakim dniu tygodnia i o jakiej godzinie. Oraz czy rachunek normalny czy subkonto mini.
Trust no bit**es.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.
Re: mForex Dom Maklerski mBanku - pozew zbiorowy
Rachunek real - normalny.
13.08.14 para GBPUDS godz. 11:24-11:30
13.08.14 para GBPUDS godz. 11:24-11:30
Re: mForex Dom Maklerski mBanku - pozew zbiorowy
Wiem co czujesz.
Sam miałem taką przygodę z dwoma brokerami MM ale uznałem że szkoda energii na walkę z wiatrakami.
Moim zdaniem lepiej zmienić brokera i tradować na wiele kont żeby być odpornym na jednostkowe przekręty.
Może spróbuj zgłosić sprawę do instytucji nadzorujących.
Broker ma przewagę bo może manipulować Twoimi zleceniami i przed np. KNF powiedzieć że nigdy nie było takiego przypadku.
Lepiej rozkładać środki na wielu brokerów i zamykać konta u tych nieuczciwych.
A żeby pozew zbiorowy miał sens to musieliby inni stracić w takiej samej sytuacji.
Bo inaczej jak ja mam pozwać brokera jeśli nie miałem w tym czasie otwartej pozycji ?
Sam miałem taką przygodę z dwoma brokerami MM ale uznałem że szkoda energii na walkę z wiatrakami.
Moim zdaniem lepiej zmienić brokera i tradować na wiele kont żeby być odpornym na jednostkowe przekręty.
Może spróbuj zgłosić sprawę do instytucji nadzorujących.
Broker ma przewagę bo może manipulować Twoimi zleceniami i przed np. KNF powiedzieć że nigdy nie było takiego przypadku.
Lepiej rozkładać środki na wielu brokerów i zamykać konta u tych nieuczciwych.
A żeby pozew zbiorowy miał sens to musieliby inni stracić w takiej samej sytuacji.
Bo inaczej jak ja mam pozwać brokera jeśli nie miałem w tym czasie otwartej pozycji ?
- daromanchester
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2301
- Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48
Re: mForex Dom Maklerski mBanku - pozew zbiorowy
Gdybyś to napisał na początku to nie męczyłbym się z czytaniem całości.bstarski pisze: WSZELKICH SPONSOROWANYCH PRZEZ mBANK „LUDZIKÓW” PROSZĘ O NIE ZABIERANIE GŁOSU W TYM WĄTKU.
Mieliśmy takich historii na pęczki i różnie się śmiesznie kończyło.

Najlepszy był jeden który groził policją i sądem za zamknięcie pozycji....... jak się potem okazało na koncie demo.
Bez zrzutów ekranu z historią transakcji dołączysz do grona takich pieniaczy.
Jak na razie zero konkretów a same emocje i zarzuty o których nawet nie masz zamiaru dyskutować z przedstawicielami broka na forum bo jesteś pewien swoich racji i przyszedłeś tutaj zrobić "zadymę"
ps. nie mam i nie miałem konta u żadnego polskiego brokera więc nie jestem brokerowym ludzikiem.
ps2. pewnie się okaże że gap był na 200 punktów a nie pipsów

EDIT:
Teraz widzę że chodzi o 200 pkt czyli o 20 pips. Cały zakres z tego przedziału czasowego nie przekracza 70 pipsbstarski pisze:Rachunek real - normalny.
13.08.14 para GBPUDS godz. 11:24-11:30
No cóż wniosek jest prosty. Ile takich osób było na tym forum?
Brokerzy by z sądów nie wychodzili za każde zbiorowe pozwy o gapy 20 pipsowe na danych.

"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein
Re: mForex Dom Maklerski mBanku - pozew zbiorowy
Drogi Kolego Daromanchester
Po pierwsze, dysponuję zrzutami z ekranu oraz innymi dowodami. W przeciwnym razie nie wnosiłbym reklamacji ani nie zgłosiłbym się ze sprawą o pomoc do adwokata.
Po drugie, wyjaśniam, że chodzi o różnicę nieco ponad 200 punktów bazowych (pips). Jeżeli termin „pips” jest dla Ciebie niezrozumiały, to odsyłam do słownika : http://wyborcza.biz/biznes/2,114423,,Pi ... 11603.html.
Po trzecie, celem założonego przeze mnie wątku jest doprowadzenie do ukrócenia procederu manipulowania kwotowaniami instrumentów przez brokerów na dordze prawnej. W zaistniałej sytuacji jest to jedyne możliwe rozwiązanie, skoro borker odrzucił moją reklamację tłumacząc, że rekwotowanie zleceń klientów jest zgodne z regulaminem i nie ma sobie nic do zarzucenia. Co innego uważa jednak Komisja Nadzoru Finansowego (stanowisko z dnia 17 lipca 2013 sygn. DRK/WRM/485/55/1/552013/PT). Przypominam, że niejednokrotnie dzięki wspólnemu zaangażowaniu klientów udało się położyć kres wielu nieuczciwym praktykom instytucji finansowych właśnie na drodze prawnej - vide powołany przeze mnie wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi w sprawie mBanku nakazujący wypłatę wielomilionowego odszkodowania klientom oraz zmianę nieuczciwych praktyk rynkowych. Z tych względów proszę forumowiczów o opisywanie podobnych sytuacji i zgłaszanie się do mnie na priv. W jedności siła, im więcej nas będzie, tym więcej będziemy w stanie zdziałać!
Po trzecie, prześmiewczy ton Twojego postu uważam za nie na miejscu, świadczy on o niezrozumieniu problemu. Nie życzę Tobie ani nikomu podobnych „niespodzianek” ze strony brokera.
Po pierwsze, dysponuję zrzutami z ekranu oraz innymi dowodami. W przeciwnym razie nie wnosiłbym reklamacji ani nie zgłosiłbym się ze sprawą o pomoc do adwokata.
Po drugie, wyjaśniam, że chodzi o różnicę nieco ponad 200 punktów bazowych (pips). Jeżeli termin „pips” jest dla Ciebie niezrozumiały, to odsyłam do słownika : http://wyborcza.biz/biznes/2,114423,,Pi ... 11603.html.
Po trzecie, celem założonego przeze mnie wątku jest doprowadzenie do ukrócenia procederu manipulowania kwotowaniami instrumentów przez brokerów na dordze prawnej. W zaistniałej sytuacji jest to jedyne możliwe rozwiązanie, skoro borker odrzucił moją reklamację tłumacząc, że rekwotowanie zleceń klientów jest zgodne z regulaminem i nie ma sobie nic do zarzucenia. Co innego uważa jednak Komisja Nadzoru Finansowego (stanowisko z dnia 17 lipca 2013 sygn. DRK/WRM/485/55/1/552013/PT). Przypominam, że niejednokrotnie dzięki wspólnemu zaangażowaniu klientów udało się położyć kres wielu nieuczciwym praktykom instytucji finansowych właśnie na drodze prawnej - vide powołany przeze mnie wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi w sprawie mBanku nakazujący wypłatę wielomilionowego odszkodowania klientom oraz zmianę nieuczciwych praktyk rynkowych. Z tych względów proszę forumowiczów o opisywanie podobnych sytuacji i zgłaszanie się do mnie na priv. W jedności siła, im więcej nas będzie, tym więcej będziemy w stanie zdziałać!
Po trzecie, prześmiewczy ton Twojego postu uważam za nie na miejscu, świadczy on o niezrozumieniu problemu. Nie życzę Tobie ani nikomu podobnych „niespodzianek” ze strony brokera.
Re: mForex Dom Maklerski mBanku - pozew zbiorowy
20 pips (200 punktów bazowych) rekwotowania przez brokera może oznaczać stratę kilku/kilkunastu tysięcy PLN dla klienta, więc myślę że jednak jest z czym iść do sądu...
- daromanchester
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2301
- Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48
Re: mForex Dom Maklerski mBanku - pozew zbiorowy
Sory za drwiny ale jeśli samemu linkujesz definicję w której wyraźnie jest napisane
Oczywiście że 20 pips nie jest małym gapem ale przy dużych ruchach nie jest też czymś niezwykłym.
Było to wałkowane na forum setki razy i owszem jakość broka albo raczej jakość jego LP ma wpływ na wielkość tych gapów ale każdy na forum przyzna że taki coś jest i wręcz MUSI być u brokerów typu STP/ECN
Radziłbym poczytać podobne tematy których było sporo i tam wielokrotnie było wałkowane dlaczego tak ma być.
Niestety z góry uznałeś że brokerowe ludziki będą w zmowie przeciw Tobie i zamknąłeś im usta a prawdopodobnie by bardzo prosto wytłumaczyli Ci dlaczego tak się stało i dlaczego raczej nie masz szans na reklamację.
Ponad 15 lotów. Jakie tragiczne trzeba mieć MM żeby 20 pips doprowadziło do tego że chcemy pozywać brokera i idziemy do sądu?
a posiadasz notowania do 5 miejsca po przecinku to znaczy że miałeś poślizg na 20 pips a nie 200Tym terminem określa się jeden punkt bazowy. Pips to najmniejsza wartość zmiany kursu walutowego i oznacza cyfrę, występującą na czwartym miejscu po przecinku, czyli 0,0001
Oczywiście że 20 pips nie jest małym gapem ale przy dużych ruchach nie jest też czymś niezwykłym.
Było to wałkowane na forum setki razy i owszem jakość broka albo raczej jakość jego LP ma wpływ na wielkość tych gapów ale każdy na forum przyzna że taki coś jest i wręcz MUSI być u brokerów typu STP/ECN
Radziłbym poczytać podobne tematy których było sporo i tam wielokrotnie było wałkowane dlaczego tak ma być.
Niestety z góry uznałeś że brokerowe ludziki będą w zmowie przeciw Tobie i zamknąłeś im usta a prawdopodobnie by bardzo prosto wytłumaczyli Ci dlaczego tak się stało i dlaczego raczej nie masz szans na reklamację.
Wiesz ile trzeba lotów otworzyć żeby zrobić stratę kilkanaście tysięcy złoty przy 20 pipsach?xxxtb pisze:20 pips (200 punktów bazowych) rekwotowania przez brokera może oznaczać stratę kilku/kilkunastu tysięcy PLN dla klienta, więc myślę że jednak jest z czym iść do sądu...
Ponad 15 lotów. Jakie tragiczne trzeba mieć MM żeby 20 pips doprowadziło do tego że chcemy pozywać brokera i idziemy do sądu?
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein
- por. Borewicz
- Gaduła
- Posty: 93
- Rejestracja: 25 cze 2014, 11:58
Re: mForex Dom Maklerski mBanku - pozew zbiorowy
Możesz podać jaką ustawiłeś cenę aktywacji a po jakiej zlecenie zostało faktycznie zrealizowane? 200 pipsów faktycznie brzmi podejrzanie skoro zmienność w tym czasie nie była większa niż 150 tym bardziej, że większa część tego ruchu miała kierunek południowy a Ty otworzyłeś zlecenie buy stop. Nie sądzę, żeby spread aż tak bardzo się rozszerzył
, ale jeżeli to faktycznie był poślizg o 200 pipsów to współczuję.
Co do twierdzenia, że broker zmienił parametry zlecenia to też bym polemizował. Otwierając zlecenie buy stop mówisz brokerowi, że po osiągnięciu ceny aktywacji należy otworzyć zlecenie kupna po cenie rynkowej, a że cena rynkowa w czasie ogłoszenia danych o inflacji bardzo się zmienia to można się spodziewać dużych poślizgów. Naprawdę nie sądzę, że można oczekiwać od brokera, że zrealizuje zlecenie natychmiastowo w warunkach tak dużej zmienności.
Również słowa adwokata o tym, że szansa wygranej w sądzie są wysokie traktowałbym z dystansem. W końcu wmawianie ludziom takich rzeczy jest częścią jego pracy.
Niemniej życzę powodzenia

Co do twierdzenia, że broker zmienił parametry zlecenia to też bym polemizował. Otwierając zlecenie buy stop mówisz brokerowi, że po osiągnięciu ceny aktywacji należy otworzyć zlecenie kupna po cenie rynkowej, a że cena rynkowa w czasie ogłoszenia danych o inflacji bardzo się zmienia to można się spodziewać dużych poślizgów. Naprawdę nie sądzę, że można oczekiwać od brokera, że zrealizuje zlecenie natychmiastowo w warunkach tak dużej zmienności.
Również słowa adwokata o tym, że szansa wygranej w sądzie są wysokie traktowałbym z dystansem. W końcu wmawianie ludziom takich rzeczy jest częścią jego pracy.
Niemniej życzę powodzenia