marcinmijagi pisze:A więc...
Od początku tygodnia handlowałem tylko jedna metodą, nie było pozycji większej niż 0.01 lota, zawsze ustawiałem stop loss. Otwarłem 53 pozycje, tylko jedna z nich przyniosła ładny zysk(95 pipsów), reszta wygłąda jak przepychanka z rynkiem. Jeśli udało się utrzymać wynik na plusie, pomimo 52 pozycji bez większego zysku, to znaczy że metoda wygłąda obiecująco.
Jestem zadowolony, nie tyle z wyniku, ale z tego że nie popełniałem błędów, choć 17% zysku to bardzo dobry rezultat.
Aktualny stan konta to 77.38PLN
Może przyszły tydzień bedzie bardziej owocny w dodatnie pipsy.
Pozdrawiam zaglądających.
Nie ma co się łasic na pipsy, jeden tydzień będzie 10% drugi 5%. Nie mozna ustalić sztywnego celu 10%, bo będzie się na siłe szukać pipsów. A z tej kasy i tak nie kupisz Audi A8 Konsekwentnie do przodu Dobra robota
Ustawiłem myfxbook, by pokazywał tylko wynik z tego tygodnia, jak do tej pory jestem grubo w plecy. Widać w historii, że
dwa razy nie ustawiłem sl, pozycje zamknąłem z palca na minusie. Brak sl świadczy o tym, że rynek wyprowadził mnie z równowagi. No nic, próbuje dalej...
Tydzien na minusie. Pozycje bez sl otwierałem z doskoku, zabrakło mi czasu by przypilnować ich zaraz po wejściu, a póżniej to już liczyłem że sytuacja ulegnie zmianie. Myśle że strategia pozwala osiągać zyski, ale nie jest dobra dla mnie. Pilnowanie pozycji zabiera dużo czasu, ja niestety czas na trading mam ograniczony. W przyszłym tygodniu przejde na świeczki dzienne, może uda sie pogodzić prace z tradingiem. Nie mam jeszcze konkretnego planu jak grać na D1, ale przez weekend coś wymyśle. Tak sie zastanawiam: żeby zobaczyć na jakim poziomie zamknie się D1, będe zmuszony obserwowac wykres w nocy- to też nie jest dla mnie dobre. Jest jeszcze kwestia ucinania strat, na małym TF jest większe prawdopodobieństwo, że cena po zanegowaniu sygnału, wróci do ceny otwarcia i mozna wyjść z pozycji na plus. Przy dużych świeczkach, gdy sygnał zostanie zanegowany, cena może już być daleko od wejścia i prawdopodobieńswo powrotu będzie mniejsze. Do poniedziałku jeszcze dwa dni, na pewno coś wymyśle.
Pozdrawiam.
jackub pisze:Wygląda na to że w obu przypadkach zagrałeś swoje wyobrażenie o tym co rynek zrobi ...
A ja mam wrazenie, ze to co cena pokazuje pod postacia swieczek, oporow czy wsparc to jest jak najbardziej losowe z naszego punktu widzenia. To co jednego dnia "zadziala" czyli cena odbila sie od sredniej, wsparcie, linii kijun, chmury, strefy to nastepnego dnia niekoniecznie "zadziala".
Po prostu to co nam analiza techniczna pokazuje jest piekne ale na cenie, ktora juz zrealizowala sie i nijak sie ma do tego co bedzie za chwile.
marcinmijagi pisze: Myśle że strategia pozwala osiągać zyski, ale nie jest dobra dla mnie. Pilnowanie pozycji zabiera dużo czasu, ja niestety czas na trading mam ograniczony. W przyszłym tygodniu przejde na świeczki dzienne, może uda sie pogodzić prace z tradingiem. Nie mam jeszcze konkretnego planu jak grać na D1, ale przez weekend coś wymyśle.
Cos jak u mnie, swieczki dzienne to fajny TF ale czy daje jakas przewage? Kiedys myslalem, ze tak. Mylic i konsolidowac moze tak samo jak i cala reszta.