http://www.discoverychannel.pl/warunki-korzystania
UŻYTKOWNIK ZGADZA SIĘ, ŻE KORZYSTA ZE STRON INTERNETOWYCH DISCOVERY WYŁĄCZNIE NA WŁASNE RYZYKO, PONIEWAŻ LICZBA POTENCJALNYCH ŹRÓDEŁ INFORMACJI DOSTĘPNYCH POPRZEZ STRONY INTERNETOWE DISCOVERY ORAZ NIEBEZPIECZEŃSTWA I NIEPEWNOŚCI ZWIĄZANE Z DYSTRYBUCJĄ ELEKTRONICZNĄ MOGĄ SPRAWIĆ, ŻE POJAWIĄ SIĘ OPÓŹNIENIA, PRZEOCZENIA, NIEŚCISŁOŚCI I INNE PROBLEMY. DOKŁADAMY WSZELKICH STARAŃ, ABY STRONY INTERNETOWE DISCOVERY FUNKCJONOWAŁY BEZ ZASTRZEŻEŃ, ALE NIE MOŻEMY ZAGWARANTOWAĆ, ŻE BĘDĄ ZAWSZE W PEŁNI SPRAWNE I POZBAWIONE BŁĘDÓW. W KAŻDEJ CHWILI MOŻEMY ZMIENIAĆ, OGRANICZAĆ DOSTĘP, ZAWIESZAĆ CAŁE LUB FRAGMENTY STRON INTERNETOWYCH DISCOVERY.
MATERIAŁY NA STRONACH INTERNETOWYCH DISCOVERY PREZENTOWANE SĄ JEDYNIE W CELACH INFORMACYJNYCH. MIMO NASZYCH WYSIŁKÓW, BY INFORMACJE BYŁY AKTUALNE I RZETELNE, CZASAMI MOGĄ POJAWIAĆ SIĘ BŁĘDY. ZANIM PAŃSTWO WYKORZYSTAJĄ INFORMACJĘ ZNALEZIONĄ NA STRONACH INTERNETOWYCH DISCOVERY, PROSIMY O POTWIERDZENIE JEJ W NIEZALEŻNYM ŹRÓDLE INFORMACJI, JEŚLI TE FAKTY MAJĄ ZNACZENIE DLA PODEJMOWANYCH PRZEZ PAŃSTWA DECYZJI. DISCOVERY I NASI DOSTAWCY WIADOMOŚCI NIE GWARANTUJĄ WIARYGODNOŚCI DOKŁADNOŚCI, AKTULANOŚCI I RZETELNOŚCI INFORMACJI ZAMIESZCZANYCH NA STRONACH INTERNETOWYCH DISCOVERY. POSŁUGIWANIE SIĘ MATERIAŁAMI I INFORMACJAMI ZE STRON INTERNETOWYCH DISCOVERY ODBYWA SIĘ NA WŁASNE RYZYKO UŻYTKOWNIKA.
To daje do myślenia.
Co do administracji Busha to jak mówią tłumaczy się tylko winny. Tak jest ich polityka.
Czy tak było czy nie to sprawa historyków.
Mnie chodziło bardziej o słowo które pogrubiłem.
ZORGANIZOWANE - użyłeś tego słowa zakładając to jako pewnik, aksjomat.
A google indeksuje i potem takie bzdury idą w świat.
Powinieneś zaznaczyć że to są Twoje poglądy i użyć "prawdopodobnie zorganizowane" albo "jak na to wskazuje" itd.
A sam demot z tymi kolorkami był manipulacją zrobioną według "szablonu" który można zauważyć w całym necie.
Podobała mi się końcówka w tym democie.
"Władze nie wyciągnęły wniosków ze sprawy z ACTA.
Trzeba będzie znów wyjść na ulicę i nauczyć tych zdrajców pokory....."
Tekst mnie powalił
Czemu?
Temu:
W tym sęk, że CleanIT to nie jest projekt legislacyjny: to projekt współpracy między rządami kilku państw a biznesem, finansowany przez Komisję Europejską. CleanIT jest oparte o koncepcję "samoregulacji", czyli - w tym wypadku - omijania rozwiązań prawnych poprzez FAKTYCZNE ustalenia, do jakich ma dojść na linii rządy-biznes. Ta koncepcja współpracy w celu "wyczyszczenia" Intrnetu nie będzie debatowana w parlamentach ani sprawdzana na okoliczność zgodności z Konstytucją...
ahhhh te gimbusy wiecznie mnie zaskakują
Niech się pospieszą z podskakiwaniem bo znowu mrozy nadchodzą i się potem przeziębią a kto pójdzie do szkoły LOL
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein