zgadza się , liczy się skuteczność, co do pipsów, chodzi o to że nie trzeba robić nie wiadomo ile, liczy się systematyczność, kapitał wtedy rośnie . Oczywiście kwestia stylu gry itd, ale to już kwestia systemu .Mihau pisze:Tu nie chodzi o pipsy.
Chodzi o dobry RR i skuteczność, bowiem to te czynniki decydują czy możesz zaryzykować na transakcje 20% depozytu, czy 0,5%.
Kapitał początkowy.
Re: Kapitał początkowy.
A gdzie mieszkasz?Arturro pisze:
Jak narazie to mnie najbardziej boli... Może ktoś z was ma lepszy pomysł niż praca na etacie i ciułanie złotówki do złotówki przez paręnaście miesięcy na porządne depo ? ( znaczy się koło 6000 - 10000 tyś).
Konsekwencja i żelazne zasady to droga do sukcesu
Jest jeszcze jedna opcja.
Jeśli masz naprawdę dobrą, sprawdzoną strategie oraz konkretny, przeanalizowany plan działania, to możesz zawsze zaryzykować i wziąć kredyt na te 6 - 10tyś. I już masz kapitał.
Niektórzy te 100zł będą traktować śmiertelnie poważnie, a u niektórych kwota ta będzie na tyle mała, że podświadomie będą bagatelizować wszystko.
Kończy się to wtey MC i w efekcie nic to nie daje.
Jeśli masz naprawdę dobrą, sprawdzoną strategie oraz konkretny, przeanalizowany plan działania, to możesz zawsze zaryzykować i wziąć kredyt na te 6 - 10tyś. I już masz kapitał.
Tutaj psychika i podświadomość potrafi płatać figla.Mihau pisze: Dokładnie, Mike.
Jak nie potrafisz zrobić ze 100 zł tysiąca to tym bardziej nie zrobisz ze 100 tys. zł. miliona.
Niektórzy te 100zł będą traktować śmiertelnie poważnie, a u niektórych kwota ta będzie na tyle mała, że podświadomie będą bagatelizować wszystko.
Kończy się to wtey MC i w efekcie nic to nie daje.
Człowiek mądry uczy się na swoich błędach, człowiek sprytny uczy się na cudzych błędach, człowiek głupi nigdy się nie uczy!
jak dobry mm to nicbatman pisze:I co wtedy?
jak troche gorszy to zaczna sie coraz wieksze reqouty, poslizgi itp generalnie utrudnienia
jak bardzo slaby to podziekuja za wspolprace i tyle
w skrajnym przypadku mozesz nawet nie zobaczyc zarobionych pieniedzyco do zbierania przez rok kasy do gry na fx to gorszym pomyslem jest chyba tylko kredyt na forex
tak jak juz wyzej ktos napisal wystarczy 100zl zeby zaczac, znam ludzi co zaczynali od miliona i zaliczali MC