Jeżeli to będzie 5-ciu Polaków, to średnio wyjdzie po jakieś 3800 PLNów. To tak samo jak z zarobkami. Większość zarabia 1500 a wydaje 3000 bez kredytów. No i jeszcze część z nich odkłada na lokatyLowcaG pisze:srednio: po 1900
Jaki realny zysk w przeciągu roku, zaczynając od 100 PLN ?
Kapitał startowy to 250 $. Czyli gdy SL miał na maxa to było 12 % konta. Wiem, że to się wydaje ryzykowne ale podstawy takich założeń oparte są na szczegółowo opracowanych backtestach tej strategii.Tymek pisze:Gajowy Nie uważasz, że granie 0.1 lota przy koncie 140 USD to
trochę przesada ?
Jeżeli proporcje byłyby zachowane to obecnie powinien grać minimum 1lotem,
tak więc albo na początku grał źle wymierzonym volumenem albo teraz
są jakieś problemy z wyliczeniami
Więc jak było na początku źle, to nie jest dziwne, że wyrabia takie procenty.
Broker zmienił w trakcie levar z 1:100 na 1:50. ( październik 2010)
Zobacz, że w 2 miesiącu mając już zwiększone konto do 380 $ dalej został na 0,1 lota.
The key to living is giving.
piersze zasadnicze slowo jest takie 100zeta to nie kapitał tylko drobne na taka zabawe a raczej nic........... proste jest zasymulowac i 30%ustukac i wynik bedzie znany a moze byc wiecej i mniej to nie pewniak tylko gra raz daje a raz nie realia zaleza od wiedzy umiejetnosci i szczescia co niektorym wydaje sie nie miec znaczenia a znajomosc to ja mam a jestem tu od momentu tego pierwszego wpisu i widze zero wszedzie merytoryki i głownie głodne kawałki............................Mavratus pisze:Moze kolega by się pobawił stówą ?bengal11 pisze:ciekawe merytoryczne rozmowy hehehe inwestorzy jak nic
Torchę ciężko się zgodzić z tym że 100 to nic zwłaszcza w odniesieniu do forexu.
Gdyż właśnie dzięki wiedzy i doświadczeniu można spojnie wg jakiegoś własnego mniej lub bardziej agresywnego systemu w określonym czasie uzykać sympatyczny wynik.
A z własnego podwórka wiem, że jak nie poradzisz sobie z przysłowiową stówką to ta samo bedzie z ich tysiącem. Tylko huk bedzie większy.
Gdyż właśnie dzięki wiedzy i doświadczeniu można spojnie wg jakiegoś własnego mniej lub bardziej agresywnego systemu w określonym czasie uzykać sympatyczny wynik.
A z własnego podwórka wiem, że jak nie poradzisz sobie z przysłowiową stówką to ta samo bedzie z ich tysiącem. Tylko huk bedzie większy.
I to jest kwintesencja całości. Trzeba najpierw nauczyć się szanować pieniądze.A z własnego podwórka wiem, że jak nie poradzisz sobie z przysłowiową stówką to ta samo bedzie z ich tysiącem. Tylko huk bedzie większy.
Teraz 100zł jest nic nie warte a za chwilę jak ugrasz 100 000zł to 1000 będzie
mało warte
Tak więc wszystko zależy od szczebla siedzenia. Kwota bazowa,która tu została przedstawiona, jest ogólnie dostępna dla 70% ludzi w polsce
i strata takiej kwoty nie zawali wszystkiego. A od czegoś trzeba zacząć.
Oczywiście inny będzie start ze 100000 ale ile jest osób by pozwolić sobie
na zagranie taką kwotą na początku ? I stracić tyle w pierwszym miesiącu ?
Niewielu.
Każdy chce mieć pieniądze, ale pieniądze nie zawsze chcą każdego
tylko wszystko zalezy co to znaczy u kogos wiele ustukac rozomiem ze %towo tylo trzeba pomyslec jedno jak ci sie nie uda na poczatku i wtopisz 50% kwoty to co mozna hhhmmmmmmmmma jak ktos gra na fx to wie ze rynek bywa rozny a jaki to mini lit kupie hehe minimum na kablu to przy 0,01 to kwota depozytu 20zł to juz jest przeginka ja max stawiałem 10% i to jest tez za dozo!!!!!!!!!!!!!!! bo kilka wtop i juz niema 50% z domniemanej 100 ki wiec gdzie tu merytoryka wciaz pytam albo podchodzimy z zasadami i z głowa albo jedziemy i bawimy sie w hazard i dalej to juz chyba kazdy wie co bedzie ........................ 
Bengal11, omawiany tu temat z hazardem ma tyle wspólnego co twoje wypowiedzi z poprawną polszczyzną. Poruszasz banały, o których każdy tu wie i zauważ, że tu nikt nie pisze o podchodzeniu do tematu bez zasad i głowy.bengal11 pisze:wiec gdzie tu merytoryka wciaz pytam albo podchodzimy z zasadami i z głowa albo jedziemy i bawimy sie w hazard i dalej to juz chyba kazdy wie co bedzie