Stforex pisze:Wykres pokazuje co było chwilę temu, godzinę temu, wczoraj, przedwczoraj. Gdzie byli kupujący, gdzie sprzedający i czy dalej tam są. Czy będą tam za chwilę? To jest pytanie za wszystkie pieniądze tego świata. Wykres ma taką wartość prognostyczną, jak wielkość chmury i kierunek wiatru. Wciąż nie jest to gwarancją, że zmokniesz z psem na spacerze albo że wrócisz suchy. Podaż i popyt reagują dynamicznie na różne zmiany, a teraz w świecie algo jeszcze dynamiczniej, .
Pytanie co jest w tej historii z psem jest ważniejsze, nie zmoknąć, zmoknąć czy wyprowadzić psa, jaka i na co jest gwarancja? Bo dla mnie w historii o spacerze z psem najważniejszy jest spacer z psem niezależnie od pogody bo na nią i tak nie mam wpływu. Mam natomiast wpływ na to czy pies mi się zleje w domu czy nie a pogoda nie ma tu nic do rzeczy bo pies ze swoim harmonogramem wyjść ma ją głęboko pod ogonem, jest na to 100% gwarancja. Jedyne co można zrobić to się w miarę stosownie do pogody ubrać, nic więcej.
Odpowiedź na pytanie gdzie byli kupujący/sprzedający oczywiście znajduje się na wykresie.
Odpowiedź na pytanie czy dalej tam są każdorazowo można uzyskać na dwa sposoby:
1. zająć pozycję i patrzeć co się stanie dalej, wykonując powszechnie stosowane czynności tradera albo
2. jedynie obserwować to miejsce, bez zawierania transakcji zachowując się jak analityk, badacz rynków, itp zwracając uwagę na możliwie dużą liczbę szczegółów towarzyszących takiemu zdarzeniu.
W obu przypadkach można uzyskać odpowiedź na zadane pytanie przy czym pierwszy z nich wiąże się z ryzykiem straty pieniędzy dając jednocześnie szansę na ich zarobienie.
Drugi jest całkowicie wolny od ryzyka ale uważnemu obserwatorowi pozwoli wyciągnąć ciekawe wnioski, po których istnieje spora szansa, że przy podobnych sytuacjach w przyszłości nie będzie w stanie być już tylko biernym obserwatorem. No chyba, że nie wyciągnie żadnych wniosków wtedy powinien przyglądać się dalej, aż zobaczy.
Dla mnie wykres ceny
płynnego instrumentu jest jak dynamiczna mapa terytorium na którym toczy się walka o przesunięcie/utrzymanie aktualnych wyraźnie widocznych granic. Główne zmagania toczą się w strefach przygranicznych a po zwycięstwie jednej ze stron następuje przyspieszenie i ruch w kierunku najbliższej kolejnej istotnej granicy. I tak w pętli.
Na filmiku poniżej można zauważyć elementy fundamentalnego i technicznego podejście do sprawy. Panowie co prawda działają w trochę innej branży ale zawsze na końcu i tak chodzi o wynik. Dobrej zabawy!
https://www.youtube.com/watch?v=vjOHTMZuTvw