a mi otwierali otwierali i w końcu otworzyli na papier z kansila że mnie serdecznie witają pod tym adresem. po prostu jak wysłałem im aplikację miałem nowy adres, prawko to miałem na nim stary angielski adres a na dowodzie polski i byli nieco confusedTymek pisze:Mogą poprosić o jakiś rachunek (prąd, telefon) na którym będą dane
osoby zakładającej konto.
Ale nie zawsze tak jest, nie wiem jakie kryteria biorą pod uwagę.
Ale na 10 kont poprosili o rachunki 6 razy.
Interbank FX
Money Never Sleeps
Widzę że nasi traderzy nic się nie przejmują faktem, że szef firmy w której trzymają kasę to oszust... LOL!wojtasek pisze:Zapodam takową informację:
On April 4, 2007, NFA issued a Complaint charging Interbank FX and Crosland with failure to supervise. The Complaint also charged Interbank FX with use of misleading and deceptive promotional material and failure to uphold high standards of commercial honor and just and equitable principles of trade.
całość tutaj:
http://www.nfa.futures.org/basicnet/Cas ... ontrib=NFA
Zarzuty dotyczyły treści zawartych na website i w broszurach reklamowych:
- zabezpieczenia kont klientów na wypadek bankructwa brokera [w praktyce nieistniejącego]
- braku opłat za usługi ibfx [rzekomego]
- jednostronnych informacji o lewarze [same pozytywy]
- informacji, że zlecenia wchodzą od razu na interbank [a to jak wiadomo popularny kit]
w 2006 ukarano IBFX kwotą 25k$ za naruszenie regulaminu NFA w kwestii spełniania minimalnych wymogów kapitałowych dla tego typu podmiotów.
- zabezpieczenia kont klientów na wypadek bankructwa brokera [w praktyce nieistniejącego]
- braku opłat za usługi ibfx [rzekomego]
- jednostronnych informacji o lewarze [same pozytywy]
- informacji, że zlecenia wchodzą od razu na interbank [a to jak wiadomo popularny kit]
w 2006 ukarano IBFX kwotą 25k$ za naruszenie regulaminu NFA w kwestii spełniania minimalnych wymogów kapitałowych dla tego typu podmiotów.
Money Never Sleeps
Oszukiwanie klientów trudno nazwać wpadką Tymek. Też bym chętnie otworzył rachunek pod MT4 w Interbanku, ale po tym co przeczytałem już mi się odechciało. Oszust to oszust. To mentalność człowieka a nie wpadka.Tymek pisze:MACIEK408 pisze:Zarzuty dotyczyły treści zawartych na website i w broszurach reklamowych:
- zabezpieczenia kont klientów na wypadek bankructwa brokera [w praktyce nieistniejącego]
- braku opłat za usługi ibfx [rzekomego]
- jednostronnych informacji o lewarze [same pozytywy]
- informacji, że zlecenia wchodzą od razu na interbank [a to jak wiadomo popularny kit]
A czym się to różni od np. XTB ?
A tym, że przynajmniej im serwery działają, i nie mają w umowie z klientem
klauzuli na wypadek gdyby stracili łącza i prąd
A to, że mają jakieś wpadki ... hmmmm .... a kto ich nie ma ?
Można jednak spojrzeć na całą historię optymistycznie: amerykańskie instytucje kontrolne faktycznie działają, a Interbank w zasadzie popełnił pewne nadużycie marketingowe.
W załączonym na zalinkowanej stronie raporcie jest ciekawa informacja: w 2006 roku w Interbanku było otwartych 4.800 kont o łącznym saldzie ok. 26 mln $; wychodzi banalna średnia, ciekawe jakie jest odchylenie standardowe
EDIT:
Chociaż ta sprawa, o której wspomniał Maciek na końcu, była chyba jednak dosyć poważna:
http://www.nfa.futures.org/basicnet/Cas ... ontrib=NFA
W załączonym na zalinkowanej stronie raporcie jest ciekawa informacja: w 2006 roku w Interbanku było otwartych 4.800 kont o łącznym saldzie ok. 26 mln $; wychodzi banalna średnia, ciekawe jakie jest odchylenie standardowe
EDIT:
Chociaż ta sprawa, o której wspomniał Maciek na końcu, była chyba jednak dosyć poważna:
http://www.nfa.futures.org/basicnet/Cas ... ontrib=NFA


