Ostatnio mało się dzieje w wątku sieci neuronowych... wszyscy trenują sieci

A tak na poważnie to po wielu testach różnych sieci wciąż zadaję sobie fundamentalne pytanie: co tak naprawdę ma sieć prognozować i w jaki sposób wykorzystać możliwości sieci?
Zastanawiał się ktoś może nad tym?
Z mojego doświadczenia wynika, że prognozowanie np. ceny zamknięcia świeczki godzinowej nie ma sensu... prognozowanie średnich kroczących też średnio przydatne... duże ruchy na danych makroekonomicznych też są nie do przewidzenia..
Najlepiej gdyby uczyć sieć aby grała z trendem. Ale powstaje pytanie co to właściwie jest trend i jak go określić dla sieci jako dane wzorcowe.