Forex to jak rzut monetą

Miejsce, gdzie początkujący mogą zadawać nawet najbardziej dziwne pytania.
Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

GosiaM pisze: Nie wiem, może Ci co dzielą się wiedzą, liczą i na kasę z tego, ale i na uznanie i może okrzyknięcie "bogiem forexa"... :D
Kasa rządzi światem. Niedoszłe żółwie, które nie umiały zarabiać na tradingu, zarabiają na szkoleniach i książkach.

Myślę, że w wielu dziedzinach można znaleźć potwierdzenia tego.

Awatar użytkownika
Wirus
Zbanowany
Zbanowany
Posty: 1556
Rejestracja: 27 lis 2011, 20:50

Nieprzeczytany post autor: Wirus »

xmmm pisze:Chciałbym choć raz zobaczyć uczciwie przeprowadzony eksperyment z rzutem monetą który jednoznacznie obaliłby to dziwne powiedzenie że można taką metodą zarabiać, a tak pojawia się tego typu temat co 2 tygodnie.
Może nie "uczciwie" i raczej zabawa niż eksperyment, bo na to chyba nikt grający nie ma czasu ni ochoty, ale jakąś tam próbę zrobiłem:
http://www.forex-nawigator.biz/dyskusje ... hp?t=18695
Wyszło, że da się zarabiać, nawet nieźle ;) Dobrze by było, gdyby ktoś pociągnął tę zabawę w dłuższym terminie, np. pół roku.

Awatar użytkownika
GosiaM
Gaduła
Gaduła
Posty: 148
Rejestracja: 25 cze 2012, 10:18

Nieprzeczytany post autor: GosiaM »

No juz w liceum się narobiłam zadań z prawdopodobieństwa i rzutami monetą, nie wiem jak Wy... :P
Stforex pisze:Kasa rządzi światem. Niedoszłe żółwie, które nie umiały zarabiać na tradingu, zarabiają na szkoleniach i książkach.

Myślę, że w wielu dziedzinach można znaleźć potwierdzenia tego.
No tak, cos w tym jest... ale na pewno nie przekonuje mnie i tak, że forex jest jak rzut monetą...jednak jakieś strategie trzeba mieć...

LowcaG
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1068
Rejestracja: 05 paź 2007, 15:39

Nieprzeczytany post autor: LowcaG »

GosiaM pisze: ale na pewno nie przekonuje mnie i tak, że forex jest jak rzut monetą...jednak jakieś strategie trzeba mieć...
Może to taki skrót myślowy do tego:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Hipoteza_rynku_efektywnego

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

GosiaM pisze: ...jednak jakieś strategie trzeba mieć...
Żeby zamknąć w nich rynek czy siebie?

Awatar użytkownika
GosiaM
Gaduła
Gaduła
Posty: 148
Rejestracja: 25 cze 2012, 10:18

Nieprzeczytany post autor: GosiaM »

Stforex pisze:Żeby zamknąć w nich rynek czy siebie?
Żeby mieć jakies pole odniesienia. Ale pewnie masz rację, nie zamykać się. tylko szukać swojego sposobu na rozwój...

LowcaG
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1068
Rejestracja: 05 paź 2007, 15:39

Nieprzeczytany post autor: LowcaG »

xmmm pisze:Chciałbym choć raz zobaczyć uczciwie przeprowadzony eksperyment z rzutem monetą który jednoznacznie obaliłby to dziwne powiedzenie że można taką metodą zarabiać, a tak pojawia się tego typu temat co 2 tygodnie.
Ale po co robić taki ekperyment, przecież jest oczywiste z założenia, że tak się nie da zarabiać, nie licząc szczęścia. Dlaczego?
Łatwo to dowieść na prostym przykładzie a póxniej go ekstrapolować ;) .

Czyli prosty pypadek. Mamy 8 testerów, gramy tylko 3 losowe pozycje.
jednemu wypadło OOO, drugiemu OOR, trzeciemu ORR itd. itd. i tak wyczerpią wszystkie możliwości. Oczywiście nie może być tak na prawdę TP = SL , bo musi być uwzględniony spread, inaczej nie mieli po 50% szans. Czyli przy spreadzie 2 pipsy tak na prawdę TP = 48 SL=50.
I jaki wyjdzie wynik?
1 osoba wygra 3x48 = 144 pipsy
3 osoby wygrają 2*48 - 1 * 50 = 46 pipsów
3 osoby przegrają 1*48 - 2*50 = 52 pipsy
1 osoba przegra 3*50 = 150 pipsów

Czyli w sumie "wygrali" MINUS 24 pipsy. I to można spokojnie przenieść na dowolną ilość transakcji.

A wszelkie inne eksperymenty(sam taki z resztą prowadziłem), gdzie TP jest znacznie różny od SL (czyli nie jest 50% na sukces) nie są grą losową, tylko jest grą na zmienność, i nie jest z góry przegrana.

Van K. Tharp włąśnie taki eksperyment robił i zmanipulował czytelników, że niby losowa gra, i że kluczem jest MM i w ogóle, co jest bzdurą i później przez setki ludzi powtarzaną no bo "guru" napisał, że losowo ;)

PS.
Czyli gra gdzie TP = SL jest już grą na zmienność a nie losowo (ale z racji, małej różnicy może to być niezauważalne, przy małej ilości transakcji)

Kasia86
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 59
Rejestracja: 21 wrz 2011, 03:02

Nieprzeczytany post autor: Kasia86 »

Porównanie forexa do rzutu monetą to zanegowanie całej analizy technicznej. Czyli jeśli chcemy grać według zasad rzutu monetą na forexie to niepotrzebny nam wykres, możemy nawet grać z zawiązanymi oczami co jakiś czas wciskając buy i sell po omacku.
Tu bardziej chodzi o to że jeśli dana formacja/setup/sytuacja sprawdzała sie wielokrotnie w przeszłości i teraz też zachodzą przesłanki że sie powtórzy, to nie ma żadnej gwarancji że ponownie sie zrealizuje i nie pójdzie w przeciwną strone niż powinno - i o tą losowość chodzi. Na 10 prób 7 sie zrealizuje co nie znaczy że mamy grać orzeł - buy, reszka - sell na pałe :)

Awatar użytkownika
Wirus
Zbanowany
Zbanowany
Posty: 1556
Rejestracja: 27 lis 2011, 20:50

Nieprzeczytany post autor: Wirus »

Kasia86 pisze:Porównanie forexa do rzutu monetą to zanegowanie całej analizy technicznej.
Absolutnie nie ;-) Po prostu inne procentowo szanse.
Granie na oślep przynosi czasem lepsze wyniki, niż granie pod analizę :->

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

GosiaM pisze:
Stforex pisze:Żeby zamknąć w nich rynek czy siebie?
Żeby mieć jakies pole odniesienia. Ale pewnie masz rację, nie zamykać się. tylko szukać swojego sposobu na rozwój...
Opacznie mnie zrozumiałaś.

Próbować zamknąć w strategii siebie i własne słabości, a rynek i jego trudne do zrozumienia zachowania, to ogromna różnica.

Z tym polem odniesienia dobrze kombinujesz :)

ODPOWIEDZ