Forex a podatki..

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
Dadas

Re: Forex a podatki..

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

Dlatego wcześniej piszę ja i inni, o rezydencji podatkowej.
Szwajcaria to dobry kraj do inwestowania, rezydencja też tam jest.

-- Dodano: ndz 23-12-2012, 17:55 --
T-REX pisze:...co ci po koncie w banku który przyniesie w zębach dane dotyczące twoich finansów gdy tylko polski US zapyta?
Masz na myśli wymianę informacji pomiędzy US krajów EU.
Tak, tylko że US polski nie zapyta, bo nie wie kogo ma zapytać.
Jedynie US kraju zagranicznego należącego do EU może wysłać informację
o twoich dochodach osiągniętych w tym kraju do US polskiego, ale
nie z automatu i nie zawsze, tylko w pewnych okolicznościach.

Np. jeżeli odzyskałeś cały zapłacony zaliczkowo podatek, bo
wybrałeś opcję rozliczenia się jako nierezydent. Wtedy masz
obowiązek rozliczenia całego dochodu, łącznie z tym zwróconym podatkiem
przed US właściwym dla twojej rezydencji, np. w PL.
Wtedy na mur-beton informacja dotrze do twojego US.

W innym wypadku, np. miałeś jakiś dochód zagranicą i US tamtego kraju
robi szczególną kontrolę w firmie, od której otrzymałeś kasę, np. prowizję.
Wtedy także informacja dotrze do twojego US.

Jeżeli w danym kraju EU rozliczsz się jak rezydent, nawet jeżeli rezydentem nie jesteś,
to tamten US nie wyśle żadnej informacji do polskiego US, ponieważ nie ma takiej potrzeby.
Masz obowiązek się rozliczyć przed polskim US na zasadzie umowy o unikaniu podwójnego
opodatkowania, ale pit wypełnić musisz.

Chyba, że zaistnieje jakaś inna szczególna sytuacja.

P.S. Skąd by polski US wziął informację, że masz konto zagranicą?
Poza tym, większość banków ma klauzulę tajności danych osobowych.
Żaden bank szwajcarski nie poda danych konta swoich klientów.
A polski bank, tylko w wypadku prokuratora.

-- Dodano: ndz 23-12-2012, 18:16 --
T-REX pisze:W Norwegii nie założysz konta w banku bez zarejestrowania się w ichniejszym systemie. Przyznaję, że nie jest to państwo przyjazne inwestowaniu (podatek jakieś 26%) ale taki jest fakt.
Piszesz o Norwegii, gdzie, jak to powiedział mi jeden Norweg,
jeżeli ktoś jest biedny, to chyba z własnego wyboru.
Gdzie za kształcenie państwo płaci, gdzie osoba bezrobotna
otrzymuje pieniądze na zapłacenie wszystkich rachunków
związanych z bytem, gdzie nie ma ludzi głodnych...

Będąc obywatelem takiego kraju mogę płacić nawet 26% podatku!
I nie będę kombinował, jak przeskoczyć system!?

Tylko tam jest strasznie zimno i nie ta atmosfera!

-- Dodano: ndz 23-12-2012, 18:46 --
T-REX pisze:Najłatwiej zrobić to przez rozliczenie się z US, ale jak wiadomo ta opcja najbardziej boli.
Płacenie podatku samo w sobie nie boli.
Boli nieuczciwość, to co w zamian dostajemy.
Boli nierówność traktowania wszystkich.

Dwa przykłady:
1. Podstawowym założeniem powstania Unii Europejskiej
było wyrównanie poziomu życia wszystkich jej obywateli
oraz zrównanie wszystkich w prawie.

Jaka tu jest równość, jeżeli np. w Estonii nie ma podatku od FX,
w Holandii jest 1,2%, a w Polsce 19%?
A przecież jako obywatele UE mamy prawo pracy w każdym kraju na równi i
mamy prawo wyboru miejsca rezydencji!

2. Wszyscy płacimy podatek VAT, za każdym razem, gdy
coś kupujemy. Firma rozlicza podatek VAT zapłacony i otrzymany,
i albo coś dopłaca, albo dostaje zwrot nadpłaconego podatku VAT.

Zwykły obywatel, osoba fizyczna nie prowadząca działalności
gospodarczej nie ma takiej możliwości. Musi jedynie płacić
aż do 23% podatku przy każdych zakupach!

To gdzie tu jest sprawiedliwość?

Każdy powinien zarejestrować działalność gospodarczą
pod nazwą "Życie Obywatela/ki XYZ" i rozliczać sobie
wszystkie przychody i rozchody, i odchody też!

Zobaczylibyśmy, co US by wtedy na to powiedział!?

frankpo
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 2
Rejestracja: 23 wrz 2012, 14:59

Re: Forex a podatki..

Nieprzeczytany post autor: frankpo »

dam hipotetyczny przykład ,jeśli kilka lat temu obywatel był ogólnie informowany że nie ma podatku od betów i tak sobie zleciało parę lat raz zysk był raz nie, w tym roku jeszcze jest, i co zgłoś się zacznij płacić to cię mogą zacząć pytać wstecz i kłopot za jakieś zarobione grosze w ciężkim stresie kiedyś tam .Najgorsze że w tym kraju nigdy nie wiadomo co i jak i przypomina mi się tylko treść fajnego utworu

No bo żyje w kraju w którym wszyscy chcą mnie zrobić w chvja, za moją kasę!

Dadas

Re: Forex a podatki..

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

frankpo pisze:dam hipotetyczny przykład ,jeśli kilka lat temu obywatel był ogólnie informowany że nie ma podatku od betów i tak sobie zleciało parę lat raz zysk był raz nie, w tym roku jeszcze jest, i co zgłoś się zacznij płacić to cię mogą zacząć pytać wstecz i kłopot za jakieś zarobione grosze w ciężkim stresie kiedyś tam .
"Podatek od dochodów kapitałowych (potocznie nazywany podatkiem Belki) – rodzaj zryczałtowanego podatku dochodowego od osób fizycznych, który regulują art. 30a i 30b ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych."

Nieznajomość prawa nie zwalnia od jego stosowania.
Inaczej mówiąc, nie możesz się tłumaczyć nieznajonością prawa,
niezależnie od tego, co kto i kiedy tobie mówił, pisał,
czy co słyszałeś gdziekolwiek.

Pytać nie będą, wystarczy zgłosić zysk i zapłacić podatek,
inaczej ujmując, rozliczyć się od początku.
Jeżeli to zrobisz dobrowolnie, to zapłacisz co najwyżej odsetki.
Jeżeli cię złapią, zapłacisz 75% podatku.

-- Dodano: pn 24-12-2012, 16:28 --
frankpo pisze:...jeśli kilka lat temu obywatel był ogólnie informowany że nie ma podatku od betów ...
Rzeczywiście, nie ma podatku od "betów".
Pojęcie "bet" nie występuje w polskim prawie.
Może być "zakład", ewentualnie "gra losowa", ale to inna ustawa.

Forex to nie gra losowa, ani żaden zakład.
Forex to rynek wymiany walut. (Foreign Exchange Market)
Forex służy do handlu parami walutowymi - kupowania i sprzedawania,
w związku z czym możemy odnosić zysk lub stratę.
Zupełnie tak, jak w każdym innym handlu.

Z okazji Świąt, Nowego Roku oraz mojego 100-nego postu:

Niech Trend Będzie z Tobą!
Obrazek

-- Dodano: pn 24-12-2012, 17:56 --

Żeby ten 100-tny post się ziścił, bo mi system nie zaliczył, jeszcze raz:

Obrazek
Niech Trend Będzie z Tobą!Obrazek

noumen1
Bywalec
Bywalec
Posty: 7
Rejestracja: 22 paź 2012, 01:32

Re: Forex a podatki..

Nieprzeczytany post autor: noumen1 »

Dadas pisze:
noumen1 pisze:(zresztą poker poza kasynem jest w PL niestety nielegalny, więc nie mieliby jak płacić nawet gdyby chcieli).
Zadajesz pytanie i sam na nie odpowiadasz.

P.S. Per analogia:
Jeżeli grałeś w pokera prywatnie, poza kasynem, ale gdzieś, gdzie to jest dozwolone,
to w jaki sposób wprowadziłeś legalnie do obrotu w Polsce tą wygraną kasę?

-- Dodano: ndz 23-12-2012, 9:42 --
no właśnie o to w całym moim pytaniu chodziło - czy w pokerze i foreksie mamy do dyspozycji podobne narzędzia, jakby to można ująć, lekkiego naginania przepisów podatkowych :twisted: ale z tego co widzę tak nie jest. Odnosząc się do sytuacji dwóch największych serwisów pokerowych w internecie - PokerStars i FullTilt. W przypadku FullTilt pieniądze wpłacane na tę stronę nie były odseparowane od środków firmy, co, po czasowym zamknięciu ich strony w kwietniu 2011 roku spowodowało zablokowanie możliwości wypłat przez klientów 8) W przypadku PokerStars środki graczy znajdują się od zawsze na posegregowanych kontach bankowych ale ich siedziba znajduje sie na Wyspie Man (pewnie nie bez przyczyny, z tego co czytam jest to raj podatkowy). Niestety, z tego co widzę, żaden broker nie ma tam siedziby.... BTW większość pokerzystów, o ile mi wiadomo, nie korzysta i tak z polskich kont bankowych a do wypłat używa portfeli internetowych z kartą visa/mastercard

Nie wiem niestety jak wygląda przepływ informacji między polskim US oraz zagranicznymi bankami (szczególnie tymi spoza EU). Nie dalej jak wczoraj polski US przysłał mojej siostrze (na stałe przebywającej w UK) nakaz zapłaty podatku Belki od odsetek od lokaty, którą założyła w banku w UK kilka lat temu. Tak więc, jeżeli zakładamy konto u brokera, który trzyma środki klientów na posegregowanych kontach (w celu ich zabezpieczenia na wypadek np. ogłoszenia upadłości) to informacja o istnieniu takiego konta może dotrzeć do polskiego US (chyba, że coś mi umknęło...).

Tylko teraz moje pytanie jest takie - co ma zrobić Kowalski, który ma fantazję założenia konta u brokera zagranicznego, do tego chce sobie wykupić miejsce na serwerze VPS i na swoim koncie uruchomić, powiedzmy, "Forex Envy" (z tego co widzę ten robot potrafi w ciągu roku otworzyć kilkanaście tysięcy pozycji. i co? każdą pozycję potem rozliczać osobno?).

sorry jeśli piszę jakieś głupoty, ale jestem żółtodziobem, więc niech będzie mi wybaczone 8)

Dadas

Re: Forex a podatki..

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

Ale o tym wszystkim jest w tym wątku już napisane.
Nie wymagaj, żeby ktoś za ciebie odwalał robotę!
Po prostu czytaj!

O rozliczaniu pozycji też jest nawet niedawno!

Jest jeden broker z siedzibą bodajże na British Virgin Islands,
ECN, darmowy VPS, karta debetowa....
Nie mogę reklamować, mogę jedynie powiedzieć, że w nazwie jest Fx i
powszechnie znana i stosowana przyprawa kuchenna.

■Brak Dealing Desk
■Brak rekwotowań
■Spread już od 0 pipsa
■Darmowy Rachunek Demo
■Rachunek rzeczywisty lustrzanym odbiciem rachunku Demo
■Bez restrykcji dla Hedging
■Doskonała multibankowa płynność
■Handluj kontraktami walutowymi i surowcami
■Niezależnie administrowane rachunki
■Uznana Platforma MT4 dla Windows i Linux
■Handel automatyczny mile widziany
■VPS za darmo
■Bez limitów dla “Scalpingu”
■Dźwignia finansowa nawet 1:500
■Mikroloty
■Dostępny zmienny spread lub spread ECN
■Pomoc Techniczna
■Minimalny depozyt 100 USD
■Rachunki rozliczane w 5 walutach
■Łatwe opcje zasilania kont
■Zapraszamy początkujacych!

-- Dodano: pt 28-12-2012, 22:21 --

Cytat z Wiki:
The British Virgin Islands has:

no capital gains tax,
no gift tax,
no sales tax or value added tax,
no profit tax,
no corporation tax, and
no inheritance tax or estate duty, but
contrary to popular belief, there is in fact income tax in the British Virgin Islands,
but the rate of taxation has been set at zero.

-- Dodano: pt 28-12-2012, 22:26 --

Jednakże, jako rezydent Polski jesteś prawnie
zobowiązany do rozliczenia się ze wszystkich swoich
legalnych dochodów składając odpowiedni PIT w US.

Dochody z Forex są legalne i nie mają nic wspólnego z hazardem, grą losową, czy zakładami!

noumen1
Bywalec
Bywalec
Posty: 7
Rejestracja: 22 paź 2012, 01:32

Re: Forex a podatki..

Nieprzeczytany post autor: noumen1 »

dzięki za wskazówkę, na pewno poszukam jeszcze informacji w tym temacie :) Nawiasem mówiąc, z tego co widzę, siedzibę na BVI ma kilku brokerów, np. Gallant Capital Markets, który w przeciwieństwie do FXSalt ma nawet jakieś regulacje i niższe wymagania dotyczące darmowego VPS

Dadas

Re: Forex a podatki..

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

Zwróć uwagę na spready!
Zawsze wypróbuj demo, zanim wybierzesz brokera!
Zawsze poznaj dokładnie co oferuje broker.
Często możesz mieć znacznie lepsze warunki handlu niż np. konto standart.
A broker z wyspy Salt ma niezrównane spready i jakże dobre wykresy!

Wykres to podstawa handlu FOREX!
Wykres to najważniejsze narzędzie - musi być precyzyjne!
Musi pokazywać rzeczywisty rynek - jak najwierniej!

sebozynozy
Bywalec
Bywalec
Posty: 5
Rejestracja: 08 sty 2013, 17:17

Re: Forex a podatki..

Nieprzeczytany post autor: sebozynozy »

Witam. Mam jedno małe pytanko ;) Nie przegladalem wszystkich 130 stron więc na szybko zapytam. Jeśli stworze konto u jakiegoś brookera a ten mi da powitalne 20$ to czy muszę odprowadzić od tego podatek (nawet jeśli wszystko straciłem) ?

Dadas

Re: Forex a podatki..

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

Przede wszystkim, to nie tak działa.
Nikt ci nie da $20. Owszem dostaniesz bonus, kiedy zrobisz ileś tam pipsów transakcji.
A podatek płacisz od zysku, a nie od straty.

movinghead
Gaduła
Gaduła
Posty: 232
Rejestracja: 10 maja 2011, 03:36

Re: Forex a podatki..

Nieprzeczytany post autor: movinghead »

Dadas pisze:Przede wszystkim, to nie tak działa.
Nikt ci nie da $20. Owszem dostaniesz bonus, kiedy zrobisz ileś tam pipsów transakcji.
A podatek płacisz od zysku, a nie od straty.
Maszs podatek - jesteś drugą stroną jakiejś transakcji
Gracz A wygrywa
Gracz B przegrywa

Gracz A płaci podatek bo odnotował zysk
Gracz B nie płaci podatku.

ODPOWIEDZ