Firma w Delaware i inne kraje offshore.

Forum, na którym można do woli dyskutować nie tylko na tematy związane z Forexem.
Camillus
Gaduła
Gaduła
Posty: 104
Rejestracja: 15 paź 2009, 10:59

Nieprzeczytany post autor: Camillus »

Doom pisze:
Camillus pisze:Jeśli Panama jest na liście krajów o szkodliwym systemie podatkowym, to dlaczego polskie firmy oferują zakładanie tam spółek?
Dlatego że można ją wykorzystać do wehikułu korporacyjnego. Nie pisze o szczegółach bo szukamy możliwie prostego rozwiązania, a to należy do tych bardziej skomplikowanych.
Mnie nie przerażają skomplikowane rozwiązania :).

Awatar użytkownika
Vanguard
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 563
Rejestracja: 11 gru 2009, 10:10

Nieprzeczytany post autor: Vanguard »

a nie lepiej na Ukrainie ? blisko ale poza UE i da rade wszystko zalatwic bez problemu.
Nie wierz w trendy.

Doom
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 21
Rejestracja: 25 lut 2010, 11:43

Nieprzeczytany post autor: Doom »

Wiesz, są gotowe rozwiązania, to wszystko zależy od potrzeb. Co innego się robi jak masz zarobić jednorazowo milion złotych i nie chcesz żeby połowę zabrało Ci państwo. A co innego jak prowadzisz firmę i masz 20 000 dochodu do opodatkowania co miesiąc.
Ja parę takich rozwiązań znam, ale szukam czegoś prostego, czego mógłbym sam pilnować.
Bo wiesz wszystko jest fajnie jak jest fajnie. Tylko że znajomy miał kasę na koncie w jednym z rajów podatkowych, a tam wybuchła wojna domowa i kasy już nie ma.
Są też takie przypadki, że nie znając lokalnych przepisów (a zazwyczaj się ich nie zna) robisz po prostu jakiś błąd i okazuje się musisz zapłacić kupę kasy podatku i kary.
Zlecenia całej roboty specjalistom jest OK, ale powiedz czy możesz spać spokojnie jak twoje pieniądze są na koncie w Panamie w firmie którą zarządza panamski rezydent?? Bo zarządzanie tymi spółkami zleca się lokalnym firmom, gdyż niemal zawsze taki lokalny przedstawiciel jest wymagany.
Co prawda dokumenty są tak skonstruowane że oni wszystkim rządzą ale ty jesteś właścicielem. Jednak ja bym miał obawy.

Camillus
Gaduła
Gaduła
Posty: 104
Rejestracja: 15 paź 2009, 10:59

Nieprzeczytany post autor: Camillus »

Doom pisze:Wiesz, są gotowe rozwiązania, to wszystko zależy od potrzeb. Co innego się robi jak masz zarobić jednorazowo milion złotych i nie chcesz żeby połowę zabrało Ci państwo. A co innego jak prowadzisz firmę i masz 20 000 dochodu do opodatkowania co miesiąc.
Przykład:

Firma oferuje tworzenie zaawansowanych stron internetowych, baz danych, zabezpieczeń i systemów dla różnego rodzaju firm (np. banków) i chce działać globalnie. Jedynym właścicielem jest osoba z polskim obywatelstwem, a w przyszłości może i posiadająca drugie - amerykańskie. Chce on zminimalizować płacenie podatku do absolutnego minimum - może i nawet do zera.

Jest na to jakieś rozwiązanie?

Doom
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 21
Rejestracja: 25 lut 2010, 11:43

Nieprzeczytany post autor: Doom »

Jest na pewno wiele.
Np. jeśli działasz w PL to otwierasz to Sp. z o.o. Ma ona dochód 20 000 zł./m-c
Ale masz też spółkę na Cyprze. Ona wystawia od razu fakturę spółce z o.o. na 19 000 zł. za jakieś tam usługi. Cypr to UE, US się nie czepia.
Masz jeszcze spółkę na Seszelach, która wystawia f-rę na 18 000 spółce z Cypru - taka faktura póki co na Cyprze przechodzi - do kiedy tak będzie - nie wiem.
Spółka z Seszeli nie płaci podatku wcale. Spółka z o.o. płaci podatek od 1 000 zł., spółka na Cyprze też od 1 000 zł.
Ale żebyś Ty to zarobił, musisz jeszcze pożyczyć sobie te pieniądze ze spółki z Seszeli. Robi się to przez specjalne fundacje. Udaje się też ominąć podatek od pożyczki.
Przy okazji trzeba rozwiązać sprawę własności tych spółek, bo nie możesz Ty być ich wszystkich właścicielem.

Camillus
Gaduła
Gaduła
Posty: 104
Rejestracja: 15 paź 2009, 10:59

Nieprzeczytany post autor: Camillus »

Z tego co wiem, to telewizja Polsat jest własnością cypryjskiej Spółki Karswell, która z kolei jest w 100 proc. własnością Zygmunta Solorza ;).

wolny
Bywalec
Bywalec
Posty: 5
Rejestracja: 22 lut 2010, 13:47

Nieprzeczytany post autor: wolny »

A kto każe Ci wystawić faktury ? Przecież nie masz takiego obowiązku.
W określonej sytuacji nie musisz prowadzić żadnej dokumentacji. Jest ona nie potrzebna bo płacisz ryczałtowy podatek stanowy a z federalnego jesteś zwolniony/nie podlegasz. W jaki niby sposób skarbówka ma się dowiedzieć że to twoja firma? Jeśli przypisujesz tym osobom logiczne myślenie to jesteś w błędzie. Nic czego nie mogą zdobyć i udowodnić w sposób prawny, zgodny z ustawami i procedurami nie jest nic warte. Przypuszczenia i dywagacje mogą zachować dla siebie. To jest na tyle niewydolny system w dodatku panie w US pracują od do i ani minuty dłużej. Nawet jeśli wystawisz fakturę to i tak ewentualny problemy będzie miał ten co ja przyjął a nie ten co wystawił bo do polskiego przedsiębiorcy łatwiej jest się dobrać. Znam wiele osób które maja meldunki w Berlinie i tam otworzyły działalność.Płacą tam absolutne minimum podatkowe, sprzedają w Polsce i ani grosza tu nie zostawiają. Myślisz , że skarbówka coś z tym chciała zrobić? Nie bo oni nie wiedza jak bo to przecież firma zagraniczna i co z tego , że to Polak z polskim adresem i wysyła przesyłki z Polski. Mało tego , sprzedaje rzeczy których w Polsce nie można sprzedawać bez rejestracji w choćby sanepidzie czy rejestrze produktów leczniczych i wyrobów medycznych. Nie da się udowodnić pewnych rzeczy w sposób jednoznaczny i tyle.

Camillus
Gaduła
Gaduła
Posty: 104
Rejestracja: 15 paź 2009, 10:59

Nieprzeczytany post autor: Camillus »

Znalezione w internecie (pogrubienia pochodzą ode mnie):

A. "Zalety systemu podatkowego obowiązującego na Malcie.

1. Standardowa stawka podatku od osób prawnych wynosi 35%, ale znaczna część tego podatku (do 30%!) podlega zwrotowi na rzecz udziałowca;

2. Podatek zapłacony przez spółkę zaliczany jest na poczet podatku należnego na Malcie od udziałowca od otrzymanych przez niego wartości z tytułu udziału w zysku spółki;

3. System podatkowy na Malcie, jest zatwierdzony przez Komisję EU, a nie zawiera obecnie regulacji w zakresie: podatku u źródła od wypłaconych dywidend oraz odsetek płaconych nierezydentowi i należności licencyjnych (pod warunkiem spełnienia dodatkowych kryteriów), cienkiej kapitalizacji, transfer pricing, podatku od emisji udziałów, sprzedaży zbywalnych wierzytelności;

4. Obniżona 15% stawka podatku od osób fizycznych stosowana jest do wpłaconych zagranicznych źródeł dochodu dla określonej grupy stałych rezydentów;

5. Koszty funkcjonowania spółki na Malcie są niższe niż na Cyprze lub w Holandii;
"

Źródło: Optymalizacja podatkowa na Malcie

B. "Dla małych przedsiębiorców, którzy obawiali się kłopotów organizacyjnych i prawnych, związanych z operacjami offshore, bramą do podatkowego raju stały się przede wszystkim "niezatapialne sejfy" - Malta i Cypr. Malta przed wejściem do unii podniosła stawkę CIT z 4,17 proc. do 35 proc., tyle że inwestorom zwraca 85 proc. pobranych należności."

"Siedem obszarów (portugalska wyspa Madera, Hiszpania, Belgia, Luksemburg, Holandia, Szwecja, Dania, Malta i Cypr) objętych jest tzw. participation exemption. Mogą stosować mechanizmy zwalniające podatników od podwójnego opodatkowania licznych danin (podatków od dywidend, kapitałowych itp.)."


Źródło: "Wielka emigracja podatkowa" Tygodnik "Wprost", Nr 1233 (30 lipca 2006)

C. "[22.07.2009] Maltańska ITC (International Trading Company) jest opodatkowana standardowym tamtejszym podatkiem w wysokości 35%. Jednakże, udziałowiec nie będący rezydentem płaci podatek od dywidendy w wysokości 27.5% mając możliwość otrzymania zwrotu różnicy pomiędzy tymi składkami. Następnie może się on również ubiegać o kolejny zwrot zapłaconego podatku w wysokości 2/3 co sprawia, że ostatecznie wysokość maltańskiego podatku płaci według efektywnej stawki 4.17%."

Źródło: Malta: International Trading Company

TaxAndLaw
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 3
Rejestracja: 15 mar 2010, 23:27

Nieprzeczytany post autor: TaxAndLaw »

Witam,

Jestem specjalistą w tworzeniu i obsłudze firm offshore i odpowiem na kilka Państwa wątpliwości :

Ad.1
Z tego też co rozumiem, w moim przypadku Dalaware nie będzie offshorem, jako że będę inwestować w instrumenty finansowe USA, czyli de-facto prowadzić działalność na terytorium państwa, w którym zarejestrowana spółka. Co jest sprzeczne z „nieprowadzeniem działalności na terenie USA, jak również posiadania w USA źródła przychodów”.Z tego, co rozumiem rachunek u brokera w USA i obrót instrumentami finansowymi podlega pod „prowadzenie działalności na terenie USA”? Czy może nie mam racji?!
Absolutnie nie.

Wg. paragrafu 871 , Tytuł 26 prawa federalnego Stanów Zjednoczonych, dochody kapitałowe osiągnięte przez nierezydentów (firmy lub osoby fizyczne), których źródłem jest lokalna firma inwestycyjna są całkowicie zwolnione z opodatkowania.

Także wg. wytycznych Ministerstwa Skarbu, nierezydent nie prowadzi działalności handlowej lub biznesowej na terenie USA ,jeśli osiąga zyski wyłącznie ze źródeł kapitałowych.

Jeżeli spółka LLC jest kontrolowana przez nierezydenta, z punktu widzenia Internal Revenue Service jest traktowana identycznie jak jej właściciel, tak więc bez względu gdzie znajduje się broker Państwa zysk jest całkowicie zwolniony z podatków!

Ad.2
Dochód spółki LLC jest przypisywany jej wspólnikom . Wspominał już ktoś o tym, ale nikt specjalnie na ten "szczegół" nie zwrócił uwagi. Co to oznacza? Ano to, że nawet jak nie wypłacisz sobie pensji, to dochód i tak osiągasz, jako wspólnik spółki.
I teraz: albo wykazujesz ten dochód jako Polak w polskim US i płacisz podatek dochodowy, albo go zatajasz (polski US raczej go nie znajdzie) i łamiesz prawo, za co może cie spotkać bardzo surowa kara.
I właśnie gdyby nie ten zapis, to wszystko byłoby super.
Zgadzam się. W tym konkretnym przypadku Spółka LLC nie jest spółką kapitałową, wg. polskiego prawa podatkowego.

Ale... jest też jedną z najbardziej nieprzyjaznych struktur dla Urzędów Skarbowych, ponieważ dane o wspólnikach lub dyrektorach oraz dokumenty założycielskie firmy nie są nigdzie udostępniane. Namierzenie właściciela jest więc praktycznie niemożliwe.

Jeżeli jednak chcą Państwo , aby spółka nie generowała żadnego obowiązku podatkowego (nawet teoretycznego) , dla takich klientów mamy odpowiednie rozwiązanie takiego problemu.

Wystarczy, że 100 procentowym właścicielem spółki uczynimy spółkę kapitałową z raju podatkowego (np. Wyspy Marshalla), której akcjonariuszem jest klient. Wtedy obowiązek podatkowy w Polsce powstaje dopiero w razie wypłaty dywidendy, a nie w chwili osiągnięcia dochodu.

Ad.3
2. Ktoś powie, że całą kasę i tak wyda, bo na wszystko weźmie rachunek na firmę LLC. Więc dochodu nie ma. Ale jeśli to tak ma wyglądać, to można to zrobić również w PL -wszystko co kupujemy wrzucać w koszta. Też nie zapłacimy podatku.
Prawda jest taka, że nie da się wszystkiego wrzucić w koszta, to nie ma sensu. Ma to działać tak, że nasz (spółki) dochód powinien być wolny od podatku lub opodatkowany minimalnie. A do tego trzeba użyć jeszcze dodtkowych mechanizmów poza samą spółką LLC w Delaware.
W przypadku kupowania towarów na spółkę, osoba posiadająca odpowiedni pakiet dokumentów, jest w stanie całkowicie ochronić się przed próbą wykazania zakupu jako osobistego dochodu.

Istnieją także możliwości bezpośredniego wytransferowania dochodu spółki do klienta bez jakichkolwiek obciążeń podatkowych.

Ad.4
3. Założenie przedstawicielstwa w PL automatycznie nakłada na firmę z USA konieczność opłacania podatków w PL wg polskich przepisów.
Jest to całkowicie błędne rozumowanie!

Otwarcie przedstawicielstwa w Polsce nie powoduje utworzenia zakładu. Pełni ono za to funkcję kosmetyczną, która pozwala na poprawienie wiarygodności firmy z Delaware w oczach polskiego klienta, ewentualnie może prowadzić działania marketingowe ,udzielać informacji o ofercie lub przechowywać towary .dla firmy z Delaware.

Ad.5:
Przebrnąłem przez cały wątek,i odnoszę wrażenie że jest to dobre rozwiązanie głównie dla szeroko pojętych ,,wolnych'' zawodów.Natomiast dla kogoś kto chce otworzyć firmę powiedzmy czysto usługową i całą działalność prowadzić w Polsce nie ma to sensu a przynajmniej daje wiele wątpliwości prawnych.Niestety więc to rozwiązanie chyba odpada-przynajmniej dla mnie
Wszystko zależy od działalności, jaką prowadzi Państwa firma. Spółka w Delaware nawet jeżeli nie może bezpośrednim dostawcą usług lub towarów może być wykorzystana, aby znacznie ograniczyć podstawę opodatkowania firmy w Polsce.

Ad.6
Założenie konta w banku w USA dla firmy zarejestrowanej przez osobę spoza tego kraju online jest praktycznie NIEMOŻLIWE.
Wbrew pozorom istnieją możliwości otwarcia konta w Stanach Zjednoczonych bez przyjazdu na miejsce i jest to część oferty dla naszych klientów.

Osobiście jednak rozważyłbym, czy na pewno konto w USA jest odpowiednim rozwiązaniem. Dużo lepszą i bezpieczniejszą propozycją jest konto w Holandii , Austrii lub na Wyspie Man.

Ad.7
od jakiej sumy to się jego zadaniem opłaca odnośnie FX oraz kapitałowe.
Dla trader'a na rynku Forex lub na rynkach akcji, polecałbym założenie spółki w Delaware jako obowiązkową jeżeli posiadany kapitał startowy wynosi więcej niż 4000 zł.

Poza tym, spółki w Delaware dają dostęp do części brokerów niedostępnych dla polskich klientów,a mogących zaoferować znacznie większe korzyści niż firmy w Polsce.

Przykładowo profesjonalna oferta brokerska Citibanku ogranicza się wyłącznie do firm z USA, Szwajcarii i Azji.

Ad.8
Poza tym wystarczy aby US zainteresował się fakturą jaką Twoja firma z Delaware wystawia polskiemu kontrahentowi, a droga do Ciebie jest już otwarta. Może się zdarzyć (choć rzeczywiście obecnie jest to rzadkość), że US sprawdza, czy aby na pewno twój klient może fakture od Ciebie wliczyć w koszty. Jeśli nawet w rejestrze amerykańskim Twojego nazwiska nie ma, to US wezwie do siebie na rozmowę Twojego klienta i spyta co to za faktura. A on wyjaśni, że wystawił ją Pan Kowalski. Zgadnij, kogo wtedy wezwie US
W tym przypadku wystawcą faktury może być wyłącznie firma z Delaware. Nie ma obowiązku podpisywania faktur przez kogokolwiek.


Jeżeli ktoś z Państwa ma inne ciekawe pytania, lub po prostu szukają Państwo profesjonalnego partnera, w zakresie rejestracji i pełnej obsługi spółek z Delaware oraz innych rajów podatkowych - zapraszam do kontaktu na PM lub na email.
Bardzo chętnie przygotujemy dla Państwa dedykowaną ofertę, której cena może zaczynać się już od 3500 zł.

Pozdrawiam
Michał
Ostatnio zmieniony 31 mar 2010, 14:24 przez TaxAndLaw, łącznie zmieniany 1 raz.
Specjalizuję się w międzynarodowej optymalizacji podatkowej. Zapraszam do kontaktu (kliknij ikonę WWW lub napisz na PM).

Michał A. Durlik

Awatar użytkownika
Tymek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 648
Rejestracja: 20 mar 2006, 13:39

Nieprzeczytany post autor: Tymek »

TaxAndLaw to tak to tylko w Erze ;)
A tak poważnie lepiej zapłacić komuś kto się na tym zna niż potem
stracić kilkakrotnie więcej bo się czegoś nie dopilnowało.
Ale tu na forum prawdopodobnie tylko ja tak myślę ;)
Każdy chce mieć pieniądze, ale pieniądze nie zawsze chcą każdego ;)

ODPOWIEDZ