Ale powiem ci tylko jedno. Jakkolwiek byś nie grał to im mniejszy spread tym lepiej. Mam nadzieje, że sie zgadzasz bo to chyba oczywiste. A może nie?Patryś pisze:Nie, ja gram w zupełnie inny sposób, ale podejście autora wygląda mi na tyle egzotycznie że chętnie dowiedziałbym się o nim więcej z samej ciekawości.
Dla mnie koniec dyskusji bo nie chcę dowalać niepotrzebnych postów w temacie który ma inne przeznaczenie; jeśli chcesz wymienić poglądy nt tego sposobu gry to możemy to zrobić na priv albo na skypie.
Pozdrawiam,
EFEKT PRZEWAGI KASYNA
Re: EFEKT PRZEWAGI KASYNA
Re: EFEKT PRZEWAGI KASYNA
Cblondyn - o ile do tej pory dobrze się bawiłem to teraz zaczyna mi być ciebie żal. Rozumiem, że to nie twoja wina że nie masz za grosz wyobraźni a twoje zdolności kojarzenia wielu czynników są bardzo małe. To tak jak z szachistami jeden potrafi wyobrazić sobie jaki będzie układ na szachownicy 1-2 ruchy do przodu a inny widzi do przodu kilkanaście lub więcej ruchów. Zal mi ciebie dlatego, że ty widzisz tylko jeden ruch do przodu jednak jesteś przekonany że widzisz wszystko. Trochę pokory chłopie. Tylko bardzo mała populacja ludzi jest w stanie zrozumieć teorię względności ale ci co nie są w stanie jej zrozumieć nie udowadniają całemu światu na każdym kroku, że ta teoria jest do kitu.Napisałem ci już kilka razy, że nie jesteś w stanie tego pojąć więc spokojnie poczekaj i być może jak poznasz całość to coś załapiesz bo teraz wytapiasz mój czas, twierdząc że to jest BE a w sumie nawet nie wiesz co krytykujesz bo nie dajesz mi odkryć wszystkich założeń.
1) Nie znasz szczegółów strategi a na pewno nie czytasz uważnie i nie wyciągasz wniosków bo kojarzenie kilku różnych wypowiedzi łączenia ich w całość przerasta twoje możliwości. Ty wybierasz pojedyncze stwierdzenia przez co wypaczasz cały sens i nie docierasz do sedna.
Ad.1) To nie jest scalping. Gra polega na wejściu malutkim zleceniem w optymalnym miejscu gdzie cena powinna zareagować i jeśli reakcja jest natychmiast to jest realizowany dosyć szybko zysk. W zdecydowanej większości wypadków cena jednak nie reaguje w punkcie tylko idzie najpierw trochę dalej wtedy zaczyna się budowanie siatki zleceń. Strategia nie ma sztywnego RR 1/25 to są po prostu wstępne określenia maksymalnej straty oraz oczekiwanego zysku ale tu uwaga jeśli w trakcie gry nie zajdą nowe okoliczności to ten wstępny zysk można zmienić wykorzystując TP. W trakcie gry nie używam SL EA zamknie wszystko jeśli strata przekroczy 25%. Co do 1% zysku to jest to zysk umowy czy raczej podstawowy. Opiszę to na przykładzie gry na oferty rynkowe. Jeśli na poziomie 1,1670 są w danym dniu oferty sprzedaży to zaraz po trafieniu w ten poziom otwieram pierwsze zlecenie jest ono relatywnie małe i jeśli cena niemal od razu zaczyna iść w kierunku zysków to zamykam go na zysku 10-15 pipsów. W większości wypadków cena idzie jednak trochę dalej zanim zareaguje wtedy otwieram kolejne zlecenia w strefie do 15-20 pipsów od ofert. Cały czas EA ma aktywną funkcję zamknięcia na stracie 25% ale jej nie wykorzystuję do końca gdyż w założeniu to taki bezpiecznik gdyby stało się szybko coś nieprzewidzianego z ceną (w standarcie mogę zamknąć stratę wcześnie i czasem to robię tracąć mniej niż 25%). Jeśli zleceń zaczyna być już wyraźnie więcej, na tyle więcej że mój pierwotny zakładany 1% zysku zostałby zrealizowany wcześniej jeszcze przed zejściem ceny pod oferty to ustawiam na jednym ze zleceń TP kilka pipsów pod ofertami bo taka minimalna reakcja powinna wystąpić. Po ustawieniu TP na jednym ze zleceń w EA zostaje wyłączona funkcja zrealizuj zysk powyżej 1% i wtedy ten zysk zostanie zrealizowany dopiero gdy zniknie zlecenie z TP i w tym czasie zysk aktualnie otwartych będzie większy od tego 1% mogę sam zamknąć takie zlecenie, mogę usunąć z niego TP lub zlecenie to trafi w TP i wtedy w EA zostaje natychmiast odblokowana funkcja realizuj zysk powyżej 1%. Zysk przy takiej grze nie wyniesie więc zawsze 1% a raczej w większości wypadków będzie wyższy. Nie chcę się teraz wypowiadać na temat odwracania siatki bo to wyższa szkoła i zanim ktoś nie opanuje podstaw może złapać złe nawyki. Z tego prostego opisu wynika, że nie gram sztywnym RR 1/25 więc nie będę komentował twoich wyliczeń.
2) Twoje obawy o zbyt mocne lewarowanie dużego depo i SL 25% przy depo 25000$.
Ad2. Gdybyś był w stanie skupić się na kilku rzeczach jednocześnie na pewno byś zauważył, że ja nie wpłacam całego depo i nim nie ryzykuję. Ten dziennik założyłem po to by prowadzić sobie notatki i jednocześnie pokazać pewną zależność. W tej chwili codziennie dopłacam do konta 1$ i już wyjmuję z niego ok 40c dziennie. Teraz jeszcze tego nie widać ale po czasie przyjdzie moment gdy będę wyjmował dużo więcej niż dopłacam. Idąc dalej tym tokiem łatwo sobie wyobrazić, że zanim ja wpłacę na konto 25000$ wyjmę z niego znacznie więcej a wtedy dylemat czy zaryzykować 25% przestanie mieć znaczenie bo to nie będzie moja kasa tylko darmowe narzędzie do jej robienia. Moje założenie by zaryzykować 50$ i dopłacać codziennie po 1$ jest wstępnym założeniem bo może się okazać że optymalnej byłoby zaryzykowanie 100$ i dopłacanie po 1$ a stąd prosta droga do wypracowania sobie strategi dla większej kasy np 1000$ rozbite na 100 dni i dopłacanie po 10$ lub twoje ulubione 25000$ i dzienne dopłaty do konta po 250$.
3) grać małym spredem czy dużym spredem ze zwrotem.
Ad3. Tutaj obawiam się, że to wyjaśnienie przerośnie twoje możliwości zrozumienia ale mimo wszystko ci odpowiem. Rozmawiamy o strategi gry i stategii zarządzania kapitałem, która jest dedykowana dla 80% traderów która traci. Ty uparcie nie dostrzegasz tej różnicy i ciągle wysuwasz argumenty i zasady dedykowane dla tych co zarabiają. Gdyby twoja teoria bo to tylko teoria gdyż nie znasz tego z praktyki była choć w najmniejszym stopniu prawdziwa to wystarczyłoby by każdy z tracących traderów przeniósł swój rachunek ze spredem 2 pipsy na spred 0,2 pipsy i od razu zacząłby zarabiać. Niestety tak nie jest. Jak więc to sobie matematycznie wyjaśnisz. W strategi gry na reakcję ceny w określonych miejscach nie da się stosować książkowych reguł RR minimum 1/1, tnij straty i pozwól zyskom rosnąć bo o ile skuteczność wystąpienia reakcji jest bardzo wysoka o tyle nigdy nie wiadomo jak silna będzie to reakcja i czy wystąpi od razu z poziomu ofert czy później po ich przebiciu. Dlatego należy grać bez nastawienia na zysk ale z nastawieniem na zrobienie obrotu i zysku szukać w tym obrocie. Ewentualny zysk służy tylko temu by pokrywać straty które są w każdej strategii nieuniknione. Z tego powodu wyższość kont z niskim spredem nad wyższością kont z dużym spredem traci rację bytu gdyż sami pozbawiamy siebie zysku wynikającego z obrotu.
Nie rozumiesz zasady nie rozumiesz idei i nie znasz technicznych aspektów ale uparcie atakujesz robiąc z siebie z każdym kolejnym postem coraz większego kretyna. Dla normalnego myślącego człowieka po odkrywaniu prze zemnie kolejnych założeń nawet jeśli miał jakieś wątpliwości normalną reakcję jest w końcu coś załapać i zrozumieć. Ale raczej nie mam co się łudzić jeśli nawet moje kilkukrotne prośby byś nie komentował bo tego nie rozumiesz są ponad twoje możliwości zrozumienia.
P. S. Jeśli ktoś zainteresował się strategią szukania wejścia w rejonie ofert cenowych. Nie należy tego robić w dni w których są ważne dane i należy szukać szczególnie takich ofert które znajdują się w danym czasie w obszarze konsolidacji.
P.S. do Cblondyna - mylisz się bardzo mi się spodobało więc ci merytorycznie odpowiedziałem. I jeśli trochę pomyślisz, to być może jednak dotrze do ciebie, że nie wszystko jest takie oczywiste i, że nie zawsze im mniejszy spred tym lepiej.
1) Nie znasz szczegółów strategi a na pewno nie czytasz uważnie i nie wyciągasz wniosków bo kojarzenie kilku różnych wypowiedzi łączenia ich w całość przerasta twoje możliwości. Ty wybierasz pojedyncze stwierdzenia przez co wypaczasz cały sens i nie docierasz do sedna.
Ad.1) To nie jest scalping. Gra polega na wejściu malutkim zleceniem w optymalnym miejscu gdzie cena powinna zareagować i jeśli reakcja jest natychmiast to jest realizowany dosyć szybko zysk. W zdecydowanej większości wypadków cena jednak nie reaguje w punkcie tylko idzie najpierw trochę dalej wtedy zaczyna się budowanie siatki zleceń. Strategia nie ma sztywnego RR 1/25 to są po prostu wstępne określenia maksymalnej straty oraz oczekiwanego zysku ale tu uwaga jeśli w trakcie gry nie zajdą nowe okoliczności to ten wstępny zysk można zmienić wykorzystując TP. W trakcie gry nie używam SL EA zamknie wszystko jeśli strata przekroczy 25%. Co do 1% zysku to jest to zysk umowy czy raczej podstawowy. Opiszę to na przykładzie gry na oferty rynkowe. Jeśli na poziomie 1,1670 są w danym dniu oferty sprzedaży to zaraz po trafieniu w ten poziom otwieram pierwsze zlecenie jest ono relatywnie małe i jeśli cena niemal od razu zaczyna iść w kierunku zysków to zamykam go na zysku 10-15 pipsów. W większości wypadków cena idzie jednak trochę dalej zanim zareaguje wtedy otwieram kolejne zlecenia w strefie do 15-20 pipsów od ofert. Cały czas EA ma aktywną funkcję zamknięcia na stracie 25% ale jej nie wykorzystuję do końca gdyż w założeniu to taki bezpiecznik gdyby stało się szybko coś nieprzewidzianego z ceną (w standarcie mogę zamknąć stratę wcześnie i czasem to robię tracąć mniej niż 25%). Jeśli zleceń zaczyna być już wyraźnie więcej, na tyle więcej że mój pierwotny zakładany 1% zysku zostałby zrealizowany wcześniej jeszcze przed zejściem ceny pod oferty to ustawiam na jednym ze zleceń TP kilka pipsów pod ofertami bo taka minimalna reakcja powinna wystąpić. Po ustawieniu TP na jednym ze zleceń w EA zostaje wyłączona funkcja zrealizuj zysk powyżej 1% i wtedy ten zysk zostanie zrealizowany dopiero gdy zniknie zlecenie z TP i w tym czasie zysk aktualnie otwartych będzie większy od tego 1% mogę sam zamknąć takie zlecenie, mogę usunąć z niego TP lub zlecenie to trafi w TP i wtedy w EA zostaje natychmiast odblokowana funkcja realizuj zysk powyżej 1%. Zysk przy takiej grze nie wyniesie więc zawsze 1% a raczej w większości wypadków będzie wyższy. Nie chcę się teraz wypowiadać na temat odwracania siatki bo to wyższa szkoła i zanim ktoś nie opanuje podstaw może złapać złe nawyki. Z tego prostego opisu wynika, że nie gram sztywnym RR 1/25 więc nie będę komentował twoich wyliczeń.
2) Twoje obawy o zbyt mocne lewarowanie dużego depo i SL 25% przy depo 25000$.
Ad2. Gdybyś był w stanie skupić się na kilku rzeczach jednocześnie na pewno byś zauważył, że ja nie wpłacam całego depo i nim nie ryzykuję. Ten dziennik założyłem po to by prowadzić sobie notatki i jednocześnie pokazać pewną zależność. W tej chwili codziennie dopłacam do konta 1$ i już wyjmuję z niego ok 40c dziennie. Teraz jeszcze tego nie widać ale po czasie przyjdzie moment gdy będę wyjmował dużo więcej niż dopłacam. Idąc dalej tym tokiem łatwo sobie wyobrazić, że zanim ja wpłacę na konto 25000$ wyjmę z niego znacznie więcej a wtedy dylemat czy zaryzykować 25% przestanie mieć znaczenie bo to nie będzie moja kasa tylko darmowe narzędzie do jej robienia. Moje założenie by zaryzykować 50$ i dopłacać codziennie po 1$ jest wstępnym założeniem bo może się okazać że optymalnej byłoby zaryzykowanie 100$ i dopłacanie po 1$ a stąd prosta droga do wypracowania sobie strategi dla większej kasy np 1000$ rozbite na 100 dni i dopłacanie po 10$ lub twoje ulubione 25000$ i dzienne dopłaty do konta po 250$.
3) grać małym spredem czy dużym spredem ze zwrotem.
Ad3. Tutaj obawiam się, że to wyjaśnienie przerośnie twoje możliwości zrozumienia ale mimo wszystko ci odpowiem. Rozmawiamy o strategi gry i stategii zarządzania kapitałem, która jest dedykowana dla 80% traderów która traci. Ty uparcie nie dostrzegasz tej różnicy i ciągle wysuwasz argumenty i zasady dedykowane dla tych co zarabiają. Gdyby twoja teoria bo to tylko teoria gdyż nie znasz tego z praktyki była choć w najmniejszym stopniu prawdziwa to wystarczyłoby by każdy z tracących traderów przeniósł swój rachunek ze spredem 2 pipsy na spred 0,2 pipsy i od razu zacząłby zarabiać. Niestety tak nie jest. Jak więc to sobie matematycznie wyjaśnisz. W strategi gry na reakcję ceny w określonych miejscach nie da się stosować książkowych reguł RR minimum 1/1, tnij straty i pozwól zyskom rosnąć bo o ile skuteczność wystąpienia reakcji jest bardzo wysoka o tyle nigdy nie wiadomo jak silna będzie to reakcja i czy wystąpi od razu z poziomu ofert czy później po ich przebiciu. Dlatego należy grać bez nastawienia na zysk ale z nastawieniem na zrobienie obrotu i zysku szukać w tym obrocie. Ewentualny zysk służy tylko temu by pokrywać straty które są w każdej strategii nieuniknione. Z tego powodu wyższość kont z niskim spredem nad wyższością kont z dużym spredem traci rację bytu gdyż sami pozbawiamy siebie zysku wynikającego z obrotu.
Nie rozumiesz zasady nie rozumiesz idei i nie znasz technicznych aspektów ale uparcie atakujesz robiąc z siebie z każdym kolejnym postem coraz większego kretyna. Dla normalnego myślącego człowieka po odkrywaniu prze zemnie kolejnych założeń nawet jeśli miał jakieś wątpliwości normalną reakcję jest w końcu coś załapać i zrozumieć. Ale raczej nie mam co się łudzić jeśli nawet moje kilkukrotne prośby byś nie komentował bo tego nie rozumiesz są ponad twoje możliwości zrozumienia.
P. S. Jeśli ktoś zainteresował się strategią szukania wejścia w rejonie ofert cenowych. Nie należy tego robić w dni w których są ważne dane i należy szukać szczególnie takich ofert które znajdują się w danym czasie w obszarze konsolidacji.
P.S. do Cblondyna - mylisz się bardzo mi się spodobało więc ci merytorycznie odpowiedziałem. I jeśli trochę pomyślisz, to być może jednak dotrze do ciebie, że nie wszystko jest takie oczywiste i, że nie zawsze im mniejszy spred tym lepiej.
Re: EFEKT PRZEWAGI KASYNA
Jasne, jasne. No cóż. Nie pozostaje mi nic innego jak z zapartym tchem śledzić tę wspaniałą strategie i kibicować
Żeby nie przeciągać to na koniec coś ci karus napisze. Kiedyś Comparing zamieścił listę brokerów z procentowym udziałem zarabiających traderów. I wiesz co? Najwięcej zarabiających było u tych co oferowali najniższy spread. Ale to pewnie zwykły zbieg okoliczności. A skoro wolisz większy spread, no cóż. O gustach sie podobno nie dyskutuje. Ale moja rada na koniec. Spread u scalperów to kluczowy czynnik i radze zrobić wszystko by go zmniejszyć. A jeśli nie wierzysz to proponuje poczytać pare dzienników scalperów.
Acha nie musisz odpowiadać bo do niczego dialog nie doprowadzi. Bo nagle okazuje się, że zmieniło się to a tamto itd. itd. Prawie cała strategia
Jakoś specjalnie nie jestem zaskoczony.
A wnioski wyciągam na podstawie tego co widze i czytam. I czekam na to real depo 25000$ to się przypomne. Ale pewnie nie doczekam

Żeby nie przeciągać to na koniec coś ci karus napisze. Kiedyś Comparing zamieścił listę brokerów z procentowym udziałem zarabiających traderów. I wiesz co? Najwięcej zarabiających było u tych co oferowali najniższy spread. Ale to pewnie zwykły zbieg okoliczności. A skoro wolisz większy spread, no cóż. O gustach sie podobno nie dyskutuje. Ale moja rada na koniec. Spread u scalperów to kluczowy czynnik i radze zrobić wszystko by go zmniejszyć. A jeśli nie wierzysz to proponuje poczytać pare dzienników scalperów.
Acha nie musisz odpowiadać bo do niczego dialog nie doprowadzi. Bo nagle okazuje się, że zmieniło się to a tamto itd. itd. Prawie cała strategia

Jakoś specjalnie nie jestem zaskoczony.
A wnioski wyciągam na podstawie tego co widze i czytam. I czekam na to real depo 25000$ to się przypomne. Ale pewnie nie doczekam

Re: EFEKT PRZEWAGI KASYNA
Cblondyn - nic się nie zmieniło. Od samego początku gram cały czas tak samo. Nie znajdziesz ani grama sprzeczności w moich wypowiedziach. Po prostu z biegiem czasu zdradzam coraz więcej szczegółów i to w zasadzie po to by odeprzeć twoje głupie komentarze. Nie miałem zamiaru tego robić tak szybko bo jestem zdania, że najpierw wynik eksperymentu powinien przemówić a potem dyskusja bo na razie nie ma nad czym. Ale wyszło jak wyszło.
Widzę, że zaczyna powoli do ciebie docierać, że nie wygrasz tej dyskusji bo każdy twój argument zaraz zostaje logicznie obalony. Jednak mimo wszystko moim zdaniem trzeba być kompletnym debilem by po moim wyjaśnieniu, że ja nie jestem skalperem udzielać mi rady, że "Spread u scalperów to kluczowy czynnik i radze zrobić wszystko by go zmniejszyć.".
Jeśli wyciągasz wnioski z tego co widzisz i czytasz to dlaczego nie wyciągnąłeś wniosków z tego fragmentu " W strategi gry na reakcję ceny w określonych miejscach nie da się stosować książkowych reguł RR minimum 1/1, tnij straty i pozwól zyskom rosnąć bo o ile skuteczność wystąpienia reakcji jest bardzo wysoka o tyle nigdy nie wiadomo jak silna będzie to reakcja i czy wystąpi od razu z poziomu ofert czy później po ich przebiciu. Dlatego należy grać bez nastawienia na zysk ale z nastawieniem na zrobienie obrotu i zysku szukać w tym obrocie". Odpowiem ci dlaczego - masz za mały RAM i jak zapakujesz do niego jedno zdanie to na drugie już brakuje miejsca dlatego aby zapakować drugie musisz najpierw wykasować pierwsze. Ten problem z małym RAM-em powoduje, że nie jesteś w stanie kojarzyć jednocześnie kilku rzeczy a już zupełnie nie jesteś w stanie połączyć ich w całość i wyciągnąć wnioski z całości. Dlatego twoje wypowiedzi dotyczą tylko fragmentów wyrwanych z kontekstu.
Jeśli chcesz tą strategię zobaczyć przy depo 25000$ to zapytaj kolegę który chciał tak zagrać bo ja osobiście nigdzie nie pisałem, że mam taki zamiar. Nie muszę ryzykować 25000 by osiągnąć wyniki na jakie innym trzeba 25000. Ach zapomniałem twój RAM przecież ty pamiętasz tylko jedno zdanie więc na pewno dawno już wykasowałeś to co było kilkanaście postów wcześniej.
P.S. Prosiłem cię kilka razy zamilknij a ty nadal swoje. Jeśli chcesz wal następny komentarz - dalej będzie coraz gorzej dla ciebie bo ja się dopiero rozkręcam. Ja ciebie prowokował nie będę ale zapomnij o tym, że do ciebie będzie należało ostatnie słowo.
Widzę, że zaczyna powoli do ciebie docierać, że nie wygrasz tej dyskusji bo każdy twój argument zaraz zostaje logicznie obalony. Jednak mimo wszystko moim zdaniem trzeba być kompletnym debilem by po moim wyjaśnieniu, że ja nie jestem skalperem udzielać mi rady, że "Spread u scalperów to kluczowy czynnik i radze zrobić wszystko by go zmniejszyć.".
Jeśli wyciągasz wnioski z tego co widzisz i czytasz to dlaczego nie wyciągnąłeś wniosków z tego fragmentu " W strategi gry na reakcję ceny w określonych miejscach nie da się stosować książkowych reguł RR minimum 1/1, tnij straty i pozwól zyskom rosnąć bo o ile skuteczność wystąpienia reakcji jest bardzo wysoka o tyle nigdy nie wiadomo jak silna będzie to reakcja i czy wystąpi od razu z poziomu ofert czy później po ich przebiciu. Dlatego należy grać bez nastawienia na zysk ale z nastawieniem na zrobienie obrotu i zysku szukać w tym obrocie". Odpowiem ci dlaczego - masz za mały RAM i jak zapakujesz do niego jedno zdanie to na drugie już brakuje miejsca dlatego aby zapakować drugie musisz najpierw wykasować pierwsze. Ten problem z małym RAM-em powoduje, że nie jesteś w stanie kojarzyć jednocześnie kilku rzeczy a już zupełnie nie jesteś w stanie połączyć ich w całość i wyciągnąć wnioski z całości. Dlatego twoje wypowiedzi dotyczą tylko fragmentów wyrwanych z kontekstu.
Jeśli chcesz tą strategię zobaczyć przy depo 25000$ to zapytaj kolegę który chciał tak zagrać bo ja osobiście nigdzie nie pisałem, że mam taki zamiar. Nie muszę ryzykować 25000 by osiągnąć wyniki na jakie innym trzeba 25000. Ach zapomniałem twój RAM przecież ty pamiętasz tylko jedno zdanie więc na pewno dawno już wykasowałeś to co było kilkanaście postów wcześniej.
P.S. Prosiłem cię kilka razy zamilknij a ty nadal swoje. Jeśli chcesz wal następny komentarz - dalej będzie coraz gorzej dla ciebie bo ja się dopiero rozkręcam. Ja ciebie prowokował nie będę ale zapomnij o tym, że do ciebie będzie należało ostatnie słowo.
Re: EFEKT PRZEWAGI KASYNA
Myślę że autor wątku powinien mieć prawo do swobodnego jego kontynuowania tym bardziej że wbrew wyliczeniom wyniki ma narazie na + (depo to 50$ optymalne do testów) jaki by ten spreed nie był zawsze lepiej jak część się zwróci , skoro są tu ludzie mająća duża wiedze o FX to czemu do tej pory nikt nie napisał że w ten sposób można zaoszczędzić ? Po ca ta kłótnia tocząca się o 150zł
wydanie takiej kwoty na test strategii jest i tak bardziej sensowne niż przepicie jej jednego wieczora ............ Cblondyn w wielu wypowiedziach masz racje ale to co teraz robisz jest jak przerywanie filmu reklamami .

Re: EFEKT PRZEWAGI KASYNA
Z autorem wątku to juz czas chyba skończyc dyskusje bo mija się z celem. Kilka uwag dla Ciebie bo autor to chyba nie za bardzo rozumie o czym pisze.FXpleyer pisze:Myślę że autor wątku powinien mieć prawo do swobodnego jego kontynuowania tym bardziej że wbrew wyliczeniom wyniki ma narazie na + (depo to 50$ optymalne do testów) jaki by ten spreed nie był zawsze lepiej jak część się zwróci , skoro są tu ludzie mająća duża wiedze o FX to czemu do tej pory nikt nie napisał że w ten sposób można zaoszczędzić ? Po ca ta kłótnia tocząca się o 150złwydanie takiej kwoty na test strategii jest i tak bardziej sensowne niż przepicie jej jednego wieczora ............ Cblondyn w wielu wypowiedziach masz racje ale to co teraz robisz jest jak przerywanie filmu reklamami .
1. Jeśli ktoś łapie z rynku kilka pips to nie jest scalperem? To kto koorwa w takim razie nim jest? A może coś się zmieniło i łapiąc 2-5pips to już long term

I teraz kolejna sprzeczność. Skoro dla ..... bardzo ważne jest by pozycji otwierać jak najwięcej (np. 2000) to logiczne jest, że każda powinna trwać w miare krótko. Pewnie zaraz sie okaże, że TP = 100 pips

2. Dla "niescalpera" liczy się obrót czyli pewnie jak największa ilość pozycji. I pewnie znowu z tego durnowatego rozumowania, że broker jeśli coś nam na koniec odda to będzie tym "efektem przewagi kasyna". Już głupszej nazwy nie można było znaleźć. I skoro broker wcześniej zabrał nam więcej a oddał mniej to chyba łatwo policzyć ile w sumie zabrał. I dla depo nie ma to znaczenia tym bardziej bo obowiązuje zawsze i wszędzie matematyka

Kiedyś Elder napisał mądre słowa "trejduj nie cżęsto a dobrze". Koleś niech te słowa napisze sobie na czole i często zagląda w lustro. Bo to jakość a nie ilość decyduje czy depo rośnie czy maleje. Logicznym jest że jesli z jakością w parze idzie ilość to da dobre rezultaty.
3. Kolejny idiotyzm to stwierdzenie, że dla "niescalpera" spread (koszty) nie są najważniejsze. Otóż chcę idiote powiadomić, że to jeden z kluczowych elementów w scalpingu. Jeden z kilku powtarzam. Bo jest jeszcze kilka ważnych. Ale nawet prowadząc działalnośc gospodarczą każdy tłuk zrozumie, że im mniejsze moje koszty tym zysk większy pozostaje dla mnie. I to samo dotyczy spekulacji na rynkach.
I jeśli potrafimy zrobić symulacje na wszystkich historycznych pozycjach zmniejszając spread (koszty) może sie okazać, że strategia stratna przeradza się w zyskowną. Można to zrobić w exelu. A to, że straty będą mniejsze jest tak oczywiste, że szkoda o tym pisać. Ale dla idioty już oczywiste nie jest

A najlepsze jest coś innego. Co ktos napisze to okazuje się, że w strategii jest tajemny ukryty sens. I to co wcześniej idiota napisał to nie znaczy tak dosłownie bo jest zupełnie inaczej. Przykład? Specjalnie dla mnie napisał o RR1:25 ale jak sie okazuje to juz tak do końca nie jest. To co jest?
To może niech tłuk zacznie pisać od KOŃCA

A teraz do autora wątku. Jesteś zwykły TŁUK w dodatku bezczelny i zarozumiały.
Licze się z karą od modera bo naprawde rzadko tak o kimś bezpośrednio pisze

Narka wszystkim bo to koniec mojej polemiki z Tłukiem

Re: EFEKT PRZEWAGI KASYNA
Cblondyn -jesteś ograniczony umysłowo i wszystko wskazuje, że jest to nieuleczalne. Ty swoją niby wiedzę czerpiesz z tylko z tego co ktoś kiedyś napisał i stało się to po jakimś czasie popularne, świadczą o tym choćby cytaty i odnoszenie się do jakichś artykułów. Pewnie dlatego nie może dotrzeć do twojej małej główki, że ja zajmuję się badaniem czegoś o czym nikt do tej pory nie pisał. Piszę ten dziennik dla siebie i być może będzie on kiedyś przydatny dla kogoś kto zechce zgłębić taki sposób gry. Nie dociera do ciebie debilu, że ja nie życzę sobie twoich komentarzy o tym co jest słuszne a co nie bo sam eksperyment ma za zadanie udowodnienie, że istnieje inny sposób gry na Forexie i ten sposób może być i dochodowy i bezpieczny a jednocześnie sprzeczny z założeniami tradingu konwencjonalnego.
"1. Jeśli ktoś łapie z rynku kilka pips to nie jest scalperem? To kto koorwa w takim razie nim jest? A może coś się zmieniło i łapiąc 2-5pips to już long term".
Już ci odpowiadam bo widzę, że coś tam czytasz ale nie zawsze rozumiesz co czytasz.
"Forex Scalping polega na szybkim dokonywaniu transakcji. Przyjmuje się tutaj różny interwał czasowy jako górną granicę, przy której daną transakcję uznaje się za scalping – część traderów uznaje taką granicę na poziomie 3 minut (ale niektórzy ustalają ją na poziomie aż 5 minut). Zlecenia dokonywane zgodnie z tą strategią często trwają zaledwie kilkanaście, lub kilkadziesiąt sekund." Jeśli twój umysł jest w stanie zrozumieć to jedno długie zdanie to na pewno zauważysz, że cechą scalpingu jest nie mikroskopijny zysk tylko czas. Więc bądź tak dobry i nie udowadniaj mi i nie wprowadzaj w błąd innych na temat tego czy ja scalpuję czy nie.
O ile w scalpingu spred ma kolosalne znaczenie w związku z tym, że cena ma ograniczony czas na zmianę to o tyle w stylu w jakim ja gram ma zupełnie inny wpływ gdyż cena i tak zareaguje ale nie zawsze będzie to reakcja błyskawiczna a wręcz nawet czasem może trwać kilku godzin.
A teraz panie niedorozwinięty cytat dla ciebie z mojego pierwszego postu gdzie jak twierdzisz - "Specjalnie dla mnie napisał o RR1:25 ale jak sie okazuje to juz tak do końca nie jest"
"4) Do gry użyję prostego EA do zarządzania pozycjami. Zamknie mi on wszystko gdy strata przekroczy ustalony % depo lub zysk przekroczy ustalony %. Na początek start z ustawieniem strata 25% zysk 1% ale te wartości będą się zmieniać by dobrać optymalny stosunek.
5)Cel - stworzenie optymalnych zasad i narzędzi, które ograniczą zbyt duże dzienne wahania depo i pozwolą systematycznie wyciągać zyski z samego zwrotu spredu traktując depo jedynie jako narzędzie do zarabiania, o które trzeba po prostu dbać."
Naucz się debilu czytać ze zrozumieniem bo przestaje mnie to bawić . Napisałem wyraźnie, że zaczynam od wstępnych założeń i będą się one zmieniać. Jeśli coś zmieniam to to opiszę tak jak zrobiłem to dla nowej funkcji w EA i rezygnacji z odprowadzania zysku z konta powyżej 20% dziennie. Twoje nieudolne wypociny przeszkadzają mi w przejrzystym dokumentowaniu zmian oraz moich spostrzeżeń. Już wszyscy zauważyli, że jesteś natrętny i uparty jak osioł, potem zauważyli, że w twoich wypowiedziach zaczyna brakować logiki a teraz przekonali się, że brak ci nawet elementarnej wiedzy.
Cblonyn - to doświadczony trader, nie wiem od kiedy na rynku ale co najmniej od 2011r aktywnie uczestniczy w tematycznym Forum o Forexie i ten trader okazuje się nie wie czym jest scalping - nawet mnie po powaliło na obie łopatki. Gratuluję sukcesu w dołowaniu własnego wizerunku. Jesteś jednym z nielicznych,którym udało się w tak krótkim czasie z szanowanego użytkownika forum zrobić z siebie totalnego głupka. A może masz problem z psychiką i fakt, że ja nie odpuściłem i nie machnąłem ręką na żaden twój komentarz jak to zapewne robiła większość doprowadził cię do tego stanu nerwowego, że odkryłeś swoje prawdziwe oblicze. Ale w takim wypadku na pewno brak umiejętności opanowania emocji uniemożliwia ci też zarabianie na rynku w inny sposób, Jeśli będziesz na tyle głupi by dalej kontynuować dyskusję na pewno do tego dojdziemy.
"1. Jeśli ktoś łapie z rynku kilka pips to nie jest scalperem? To kto koorwa w takim razie nim jest? A może coś się zmieniło i łapiąc 2-5pips to już long term".
Już ci odpowiadam bo widzę, że coś tam czytasz ale nie zawsze rozumiesz co czytasz.
"Forex Scalping polega na szybkim dokonywaniu transakcji. Przyjmuje się tutaj różny interwał czasowy jako górną granicę, przy której daną transakcję uznaje się za scalping – część traderów uznaje taką granicę na poziomie 3 minut (ale niektórzy ustalają ją na poziomie aż 5 minut). Zlecenia dokonywane zgodnie z tą strategią często trwają zaledwie kilkanaście, lub kilkadziesiąt sekund." Jeśli twój umysł jest w stanie zrozumieć to jedno długie zdanie to na pewno zauważysz, że cechą scalpingu jest nie mikroskopijny zysk tylko czas. Więc bądź tak dobry i nie udowadniaj mi i nie wprowadzaj w błąd innych na temat tego czy ja scalpuję czy nie.
O ile w scalpingu spred ma kolosalne znaczenie w związku z tym, że cena ma ograniczony czas na zmianę to o tyle w stylu w jakim ja gram ma zupełnie inny wpływ gdyż cena i tak zareaguje ale nie zawsze będzie to reakcja błyskawiczna a wręcz nawet czasem może trwać kilku godzin.
A teraz panie niedorozwinięty cytat dla ciebie z mojego pierwszego postu gdzie jak twierdzisz - "Specjalnie dla mnie napisał o RR1:25 ale jak sie okazuje to juz tak do końca nie jest"
"4) Do gry użyję prostego EA do zarządzania pozycjami. Zamknie mi on wszystko gdy strata przekroczy ustalony % depo lub zysk przekroczy ustalony %. Na początek start z ustawieniem strata 25% zysk 1% ale te wartości będą się zmieniać by dobrać optymalny stosunek.
5)Cel - stworzenie optymalnych zasad i narzędzi, które ograniczą zbyt duże dzienne wahania depo i pozwolą systematycznie wyciągać zyski z samego zwrotu spredu traktując depo jedynie jako narzędzie do zarabiania, o które trzeba po prostu dbać."
Naucz się debilu czytać ze zrozumieniem bo przestaje mnie to bawić . Napisałem wyraźnie, że zaczynam od wstępnych założeń i będą się one zmieniać. Jeśli coś zmieniam to to opiszę tak jak zrobiłem to dla nowej funkcji w EA i rezygnacji z odprowadzania zysku z konta powyżej 20% dziennie. Twoje nieudolne wypociny przeszkadzają mi w przejrzystym dokumentowaniu zmian oraz moich spostrzeżeń. Już wszyscy zauważyli, że jesteś natrętny i uparty jak osioł, potem zauważyli, że w twoich wypowiedziach zaczyna brakować logiki a teraz przekonali się, że brak ci nawet elementarnej wiedzy.
Cblonyn - to doświadczony trader, nie wiem od kiedy na rynku ale co najmniej od 2011r aktywnie uczestniczy w tematycznym Forum o Forexie i ten trader okazuje się nie wie czym jest scalping - nawet mnie po powaliło na obie łopatki. Gratuluję sukcesu w dołowaniu własnego wizerunku. Jesteś jednym z nielicznych,którym udało się w tak krótkim czasie z szanowanego użytkownika forum zrobić z siebie totalnego głupka. A może masz problem z psychiką i fakt, że ja nie odpuściłem i nie machnąłem ręką na żaden twój komentarz jak to zapewne robiła większość doprowadził cię do tego stanu nerwowego, że odkryłeś swoje prawdziwe oblicze. Ale w takim wypadku na pewno brak umiejętności opanowania emocji uniemożliwia ci też zarabianie na rynku w inny sposób, Jeśli będziesz na tyle głupi by dalej kontynuować dyskusję na pewno do tego dojdziemy.
Re: EFEKT PRZEWAGI KASYNA
Już na koniec bo nieźle się ubawiłem. Pytanie do innych czytających.
Do jakiej grupy należy zaliczyć gracza który bierze z rynku 2-5 pips? Słucham
W dodatku ustawiając TP=2-5 pips. Bo Tłuk tego nie rozumie.
I tym podobne pieerdolenie jak i cały wątek.
I czekam z niecierpliwością o co w końcu chodzi z tym efektem przewagi kasyna. Konkretnie przewagi CZEGO i NAD CZYM
Do jakiej grupy należy zaliczyć gracza który bierze z rynku 2-5 pips? Słucham

W dodatku ustawiając TP=2-5 pips. Bo Tłuk tego nie rozumie.
I tym podobne pieerdolenie jak i cały wątek.
I czekam z niecierpliwością o co w końcu chodzi z tym efektem przewagi kasyna. Konkretnie przewagi CZEGO i NAD CZYM

Re: EFEKT PRZEWAGI KASYNA
Pytanie do innych czytających do jakiej grupy zaliczyć debila który pomimo szeregu wyjaśnień nie jest w stanie pojąć, że w tej strategii nie ustawia się TP na 2-5 pipsów, TP służy jedynie do sterowania EA i osiągnięcia większych zysków jeśli sytuacja rozwinie się w sposób który pozwoli zgarnąć więcej.Co więcej to eksperyment i założenia cały czas ewoluują by dać optymalne rezultaty
Cblondyn - Myślę, że już niżej nie jesteś w stanie się pogrążyć w swojej głupocie ale mogę się mylić.
1) Nie oczekuj ode mnie wyjaśnień odnoście efektu przewagi kasyna bo na pewno ci ich nie udzielę - o tej teorii mogę porozmawiać z kimś rozumnym a na pewno nie ze skończonym kretynem.
2)Wypierdalaj z tego wątku bo nie tylko ja ale kilka innych osób jasno ci to dało do zrozumienia.
Cblondyn - Myślę, że już niżej nie jesteś w stanie się pogrążyć w swojej głupocie ale mogę się mylić.
1) Nie oczekuj ode mnie wyjaśnień odnoście efektu przewagi kasyna bo na pewno ci ich nie udzielę - o tej teorii mogę porozmawiać z kimś rozumnym a na pewno nie ze skończonym kretynem.
2)Wypierdalaj z tego wątku bo nie tylko ja ale kilka innych osób jasno ci to dało do zrozumienia.
Re: EFEKT PRZEWAGI KASYNA
Moja prośba jest skierowana do wszystkich czytających. Podpowiedzcie proszę jaki jest skuteczny sposób na pozbycie się takiego trola z forum. Nie mam zamiaru wytapiać czasu na bezowocne dyskusje a jak widać prośby i groźby do niego nie docierają. Może ktoś ma jakieś doświadczenia z takimi osobnikami. Na FB można takiego delikwenta po prostu zablokować a tu nie wiem który sposób jest skuteczny.