Dziennik W.

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
alinoe
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 923
Rejestracja: 22 wrz 2008, 21:30

Nieprzeczytany post autor: alinoe »

klonmarcin pisze:Ja go nie znam - kto to taki Question Question Question
Zwycięzca "Parkiet Challenge 2009", to nie jest kobieta.

Weroniko, z myfxbook wynika, ze twój profit factor wynosi 2.27, natomiast jak policzyłem iloraz sumy zdobytych pipsów (53*5.59=296) i pipsów straconych (18*14.17=255) wychodzi liczba około 1.16. Rozumiem, że dużą rolę odgrywa tutaj twoje MM i stąd ta rozbieżność. Możesz nam zdradzić szczegóły twojego MM czy to tajemnica? :)

Awatar użytkownika
Asia
Gaduła
Gaduła
Posty: 319
Rejestracja: 09 gru 2009, 02:00

Nieprzeczytany post autor: Asia »

jesli o mnie mowa
to przykładowo w ostatnich dniach - 79 pipsów
pełny SL złapany

weronika zdaje sie gra z 5 cyferkami ja z czterema
Czytaj p o w o l i
Dzień dobry, nazywam się ... jestem anonimowym hazardzistą/ką, gram na Forexie
Obrazek

weronika
Gaduła
Gaduła
Posty: 194
Rejestracja: 19 cze 2005, 23:20

Nieprzeczytany post autor: weronika »

Co do mojego MM, to hm, :)
w każdym bądź razie ten rachunek co widać to racja, czasem trochę jazda po bandzie ale to też taki eksperyment, żeby wytrzymać do końca roku z taką grą, szanse są. A MM to wygląda tam tak, że wyznaczane są poziomy, i każdy poziom ma jakąś "siłę", i w zależności od siły tego poziomu otwierana jest odpowiednia wielkość pozycji. A do tego, CZASEM otwieram tam większa pozycję po stratnej. Co normalnie jest prostą drogą do plajty, i nie polecam nikomu gry martingale, jestem przeciwniczką takiej gry normalnie. Ale przy tym systemie i po testach jest spora szansa, że nie zdaży się przez najbliższe pół roku dłuższa seria niż 4 kolejne stratne trejdy.
Aktualnie jest tam na rachunku chyba coś koło 1400GBP i w zasadzie otwierane są pozycje po 0,5 lota i czasem 1 lot i kilka po 2 loty. A przy dźwigni 1/500 jest możliwość otwarcia chyba ponad 8 lotów, więc jeszcze tak na maxa nie jest. Ale zważając, że ja gram normalnie średnio rocznie na 100% to jak dla mnie jazda po bandzie jest. :)
[ Wolność i Praworządność ]

Awatar użytkownika
Boby_Fischer
Gaduła
Gaduła
Posty: 300
Rejestracja: 25 paź 2008, 13:21

Nieprzeczytany post autor: Boby_Fischer »

Ile SL pod rząd by Cię "wykończyło"?
Boby Fischer is great!

weronika
Gaduła
Gaduła
Posty: 194
Rejestracja: 19 cze 2005, 23:20

Nieprzeczytany post autor: weronika »

chyba 5 pod rząd, ale po 2 SL trzeciej pozycji już nie powiększam, i zaczynam od początkowej, czyli tu 0,5 lota.
[ Wolność i Praworządność ]

Awatar użytkownika
KRZYSIEKG
Gaduła
Gaduła
Posty: 165
Rejestracja: 30 gru 2008, 08:45

Nieprzeczytany post autor: KRZYSIEKG »

Hej ! Monika - mam pytanie z innej beczki , dla mnie dosyć istotne... Nie znalazłem od początku Twojego dziennika informacji na jakim TF pracujesz ? I druga sprawa - jeżeli pojawia się wg Ciebie sygnał do zajęcia zlecenia , to ile masz czasu (oczywiście w zależności od TF) aby optymalnie zająć pozycję? Ja pracuję na TF15 i mam czasami całe 15 minut aby dogodnie i precyzyjnie się wbić. Myślę , że pozwala to unikać niepotrzebnego stresu w odróżnieniu od skalpu. Bo zakładam że nie skalpujesz ...Pozdrawiam :wink:
Ludzie lubią komplikować sobie życie, jakby już samo w sobie nie było wystarczająco skomplikowane.

Awatar użytkownika
Tekron
Maniak
Maniak
Posty: 1972
Rejestracja: 13 mar 2008, 13:20

Nieprzeczytany post autor: Tekron »

nie przeczytalem calosci ale jak dla mnie to bomba, tylko nie wiem jaki lont jest długi i kiedy konto sie uszczupli do zera czy punktu wyjscia. Co do watku o "obroce kasą na forexie" to każdy kto potrafi sam zarobić zwiększa stopniowo kapitał i gra tylko dla siebie, jeśli jest to dobra dusza czy też pasjonat to pomaga coś ugrać innym nie koniecznie chwaląc się w jaki sposób. Odrazu mi się przypomina Op fi ktorzy mają pełno siedzib odpicowanych z młodymi radosnymi ludzmi obracającymi nie swoim kapitałem bez stresu, jak tlumaczyli gościowi że połowa kasy którą im daje pójdzie na lokaty i inne bzdety a reszta będzie w obrocie giełdowym i nie opisując szczegółów interes typu daje 50 000zł na 5 lat, ktoś gra dużym kapitałem z zerowym własnym ryzykiem i Margin Callem gwarancyjnym dla klienta a jeśli idzie mu dobrze to po 5 latach klient dostaje 3% z ugranego np 100% więc kpina w żywe oczy : ). N
Obrazek

weronika
Gaduła
Gaduła
Posty: 194
Rejestracja: 19 cze 2005, 23:20

Nieprzeczytany post autor: weronika »

KRZYSIEKG pisze:Hej ! Monika - mam pytanie z innej beczki , dla mnie dosyć istotne... Nie znalazłem od początku Twojego dziennika informacji na jakim TF pracujesz ? I druga sprawa - jeżeli pojawia się wg Ciebie sygnał do zajęcia zlecenia , to ile masz czasu (oczywiście w zależności od TF) aby optymalnie zająć pozycję? Ja pracuję na TF15 i mam czasami całe 15 minut aby dogodnie i precyzyjnie się wbić. Myślę , że pozwala to unikać niepotrzebnego stresu w odróżnieniu od skalpu. Bo zakładam że nie skalpujesz ...Pozdrawiam :wink:
Nie pracuję na żadnym TF. Wykresu mogę w ogóle nie widzieć. Jak już wspominałam wiele razy rzeczy względne mnie w ogóle nie interesują, a tylko bezwzględne.
Skalpuję. I jestem zdania, że w dłuższym czasie nie da się inaczej zarabiać.
[ Wolność i Praworządność ]

weronika
Gaduła
Gaduła
Posty: 194
Rejestracja: 19 cze 2005, 23:20

Nieprzeczytany post autor: weronika »

Tekron pisze:nie przeczytalem calosci ale jak dla mnie to bomba, tylko nie wiem jaki lont jest długi i kiedy konto sie uszczupli do zera czy punktu wyjscia. Co do watku o "obroce kasą na forexie" to każdy kto potrafi sam zarobić zwiększa stopniowo kapitał i gra tylko dla siebie, jeśli jest to dobra dusza czy też pasjonat to pomaga coś ugrać innym nie koniecznie chwaląc się w jaki sposób. Odrazu mi się przypomina Op fi ktorzy mają pełno siedzib odpicowanych z młodymi radosnymi ludzmi obracającymi nie swoim kapitałem bez stresu, jak tlumaczyli gościowi że połowa kasy którą im daje pójdzie na lokaty i inne bzdety a reszta będzie w obrocie giełdowym i nie opisując szczegółów interes typu daje 50 000zł na 5 lat, ktoś gra dużym kapitałem z zerowym własnym ryzykiem i Margin Callem gwarancyjnym dla klienta a jeśli idzie mu dobrze to po 5 latach klient dostaje 3% z ugranego np 100% więc kpina w żywe oczy : ). N
Nie wiem ogólnie o co Ci chodzi. Ale mniejsza z tym. Co do obracania kasą, to niczyją nie obracam, i nie zamierzam. A jeśli coś na początku napisałam, to napisałam, że minimum parę mln mogę wziąć, ale wiadomo, że nikt takiej nie da, więc jest to równoznaczne, że nie biorę kasy do gry.
[ Wolność i Praworządność ]

Awatar użytkownika
KRZYSIEKG
Gaduła
Gaduła
Posty: 165
Rejestracja: 30 gru 2008, 08:45

Nieprzeczytany post autor: KRZYSIEKG »

weronika pisze:Nie pracuję na żadnym TF. Wykresu mogę w ogóle nie widzieć. Jak już wspominałam wiele razy rzeczy względne mnie w ogóle nie interesują, a tylko bezwzględne.
Skalpuję. I jestem zdania, że w dłuższym czasie nie da się inaczej zarabiać
Podziwiam... Ale jak to - jakiś punkt odniesienia musisz przecież mieć. Każdy na czymś bazuje. Możesz zdradzić więcej szczegółów jeśli to nie problem ? Bo jeżeli piszesz że mogłabyś wcale nie patrzeć na wykres to na co w takim razie zwracasz uwagę. Nie wiem czy zarabianie jest wogóle możliwe bez wykresu. Pozdrawiam - Hej!
Ludzie lubią komplikować sobie życie, jakby już samo w sobie nie było wystarczająco skomplikowane.

ODPOWIEDZ