Dynamika ceny - mała odskocznia od koszenia pipsów

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
gervazy
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 61
Rejestracja: 16 lut 2013, 00:07

Dynamika ceny - mała odskocznia od koszenia pipsów

Nieprzeczytany post autor: gervazy »

Witam wszystkich kosiarzy! :)
Jestem nowy na forexie tyle, że nie całkiem :) (na forum jestem całkiem nowy)
Jakieś 10 lat temu zaliczyłem wyzerowanie depo i chyba teraz przyszedł czas na powrót :)
To z resztą nieważne, temat otworzyłem w innym celu.
Chciałbym "zaintrygować" Was pewnym skojarzeniem, które wpadło mi do głowy niedawno.
Zależy mi przede wszystkim na opinii dociekliwych analityków, którzy koniecznie chcą wiedzieć co dzieje się na rynku i odczytać to z wykresu. Wiem, że to nie jest warunek konieczny (tak uważam) zarabiania na forexie ale równocześnie uważam, że warto wiedzieć więcej niż mniej :)

Chciałbym żebyście potraktowali ten wątek jako odskocznię od koszenia pipsów :) Taką całkiem bliską, niedaleką odskocznię.

Do rzeczy

Czy komuś (tak jak mnie) coś przypomina (kojarzy się z czymś) ten wykres (konkretnie fragment zaznaczony prostokątem?)
Obrazek

To zwykły trójkąt. Formacja chyba najczęściej spotykana na wykresie.


Mnie ten obrazek skojarzył się niedawno z tym: (aż się dziwię, że dopiero teraz)

Obrazek

To wykres S(t) ruchu harmonicznego tłumionego

Prawda, że podobny? :)
Przyszło mi do głowy coś szalonego :)

A gdyby tak, opisać ruch ceny, używając praw dynamiki Newtona?

Jakoś nie chce mi się wierzyć, że nikt tego nie zrobił wcześniej :) To jest chyba niemożliwe.
Szczególnie, że na każdym kroku słyszymy o "dynamice rynku" (dlatego właśnie nie zatytułowałem tego wątku w ten sposób, bo większość z Was pomyślałaby, że jakiś kolejny domorosły analityk chce sprzedać swoje gówno warte opinie)
Dalej: "Siła popytu i podaży", "równowaga sił" itd. Nawet słowo "trend" kojarzy mi się teraz z dynamiką Newtona :)

Myślę, że ktoś na pewno próbował to robić (opisać ruch ceny w ten sposób) ale nie znalazłem w necie żadnych publikacji na ten temat. Nadal szukam, ale gdyby ktoś zechciał mi pomóc to na pewno szybciej udałoby się to znaleźć.

Pewnie nie warto wyważać otwartych drzwi, (jeśli drzwi są otwarte to w dodatku nie watro w ogóle się tym zajmować, bo gdyby było warto, to na pewno wiedzielibyśmy o tym)
Jestem dosyć dociekliwy i zastanawiałem się jak do tego problemu należałoby się zabrać.
Myślę, że należy zacząć od znalezienia odpowiedników pojęć występujących w dynamice Newtona np:

1) droga - ruch ceny (zmianę ceny proponuję przyjąć jako odpowiednik drogi w dynamice)
2) masa - ??? wielkość wolumenu transakcji ?? (musiałaby być zmienną)
3) czas - to chyba łatwe
4) siła (wypadkowa sił) - Tu jest mały problem. Brak równowagi podaży i popytu powoduje ruch ceny, tak jak niezrównoważona siła u newtona, może udałby się ją jakoś wyliczyć (czy choćby oszacować) byłoby bardzo ciekawie :)
Są jeszcze karnety zleceń - bezwładność??

Mam nadzieję, że uda mi się zaintrygować choć kilka osób. Osobiście zdałem maturę z fizyki całkiem nieźle ale było to wieki temu więc mam braki. :( Jeśli się nie uda to trudno :)
Zapraszam do dyskusji.
Zbyszek

Chrisdot
Gaduła
Gaduła
Posty: 169
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:41

Re: Dynamika ceny - mała odskocznia od koszenia pipsów

Nieprzeczytany post autor: Chrisdot »

Problem jest taki, ze o ile uzywasz zwyklego broka, to nie masz danych do obliczen.
Brakuje Ci wielkosci wolumenu i nie znasz sily wypadkowej. Widzisz tylko rezultat dzialania. Jakbys mial dostep do jakiegos arkusza zlecen + prawidlowego wolumenu, to wtedy mozesz sie tak bawic. Jednak z tego co wiem, to dostep do tego typu danych nie jest latwy.

Awatar użytkownika
sureshot
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1155
Rejestracja: 15 mar 2012, 12:30

Re: Dynamika ceny - mała odskocznia od koszenia pipsów

Nieprzeczytany post autor: sureshot »

raczej fizyka tutaj nie wypali, bardziej pasuje chyba to

http://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_motyla :)

Awatar użytkownika
odkrywca
Gaduła
Gaduła
Posty: 89
Rejestracja: 04 cze 2007, 23:36

Re: Dynamika ceny - mała odskocznia od koszenia pipsów

Nieprzeczytany post autor: odkrywca »

Praktycznie nieskonczona ilosc zmiennych w rownaniu uniemozliwia jego sformulowanie w jedej postaci. Poza tym poziom skomplikowania tego problemu wykracza daleko poza Nasze mozliwosci obliczeniowe.

pozdrawiam.
gupiś.

gervazy
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 61
Rejestracja: 16 lut 2013, 00:07

Re: Dynamika ceny - mała odskocznia od koszenia pipsów

Nieprzeczytany post autor: gervazy »

Miło mi, że ktoś się odezwał. :)
Dobrze znaleźć się wśród ludzi, którzy nawet tak szalonych pomysłów nie kwitują jedynie wzruszeniem ramion. Dzięki :)
Obawiam się, że macie rację :(
Opisanie w ten sposób ruchu cen na forexie wydaje się niemożliwe (albo co najmniej bardzo trudne)
Jest z tym wiele kłopotów np brak wolumenu. Wydaje się, że jest on chroniony lepiej niż fort knox.
Słyszałem jednak (lub raczej czytałem w kilku miejscach), że zdobycie go nie jest niemożliwe. Wiecie coś o tym?
Zresztą nawet jeśli go trudno zdobyć to samego pomysłu to nie przekreśla, gorzej ze sprawdzeniem przydatności do czegokolwiek.
Jest też drugi kłopot - brak danych tickowych. One najbardziej nadawałyby się podjęcia prób obliczeń. Chyba, że jest jakaś możliwość zdobycia ich. Wiecie coś o tym?

Nie myślałem tutaj o jakichś skomplikowanych obliczeniach. Przyszło mi do głowy jedynie, że wydaje się logicznym, że na górkach i dołkach musi istnieć równowaga podaży i popytu, czyli siła = 0 a p (pęd ceny) = constans
Z kolei pęd to iloczyn masy i prędkości. Nie bardzo wiem jak zdefiniować "prędkość ceny" bo zmiana ceny/czas wydaje się nieco idiotyczna :) choć przecież zmiany cen na nerwowym rynku zachodzą szybciej (mają większa prędkość :) ) niż na spokojnym. Na upartego (analogicznie do p= mv) można napisać coś takiego:

(pęd ceny) p = zmiana ceny/czas(v) * (m)wolumen transakcji.

Pozostaje jeszcze główne pytanie: Czy to nadaje się do czegokolwiek? :)

Bardzo proszę nie wyśmiewajcie się ze mnie (przynajmniej publicznie) :)

kru
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 48
Rejestracja: 09 kwie 2010, 08:57

Re: Dynamika ceny - mała odskocznia od koszenia pipsów

Nieprzeczytany post autor: kru »


gervazy
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 61
Rejestracja: 16 lut 2013, 00:07

Re: Dynamika ceny - mała odskocznia od koszenia pipsów

Nieprzeczytany post autor: gervazy »

A jednak!
Dzięki kru !!
Szkoda, że angielski znam w stopniu raczej podstawowym :(
Bardzo dziękuję kolego :)
Wiedziałem, że na pewno ktoś tego próbował. Będzie chwila czasu to spróbuję poczytać co oni stosują, i czym się to je.
Jeszcze raz dzięki

kru
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 48
Rejestracja: 09 kwie 2010, 08:57

Re: Dynamika ceny - mała odskocznia od koszenia pipsów

Nieprzeczytany post autor: kru »

nie ma sprawy. brakuje mi na forum tego typu dyskusji. niestety w dziale programowania są najwyżej porady jak zedebuggowac ea w mt4...
polecam http://scholar.google.pl/ do szukania tego typu opracowań.(a dobry survey możne zaoszczędzić ci sporo czasu...) jeśli znajdziesz coś interesującego, ale w płatnym serwisie to wal na priv - może będę mógł pomoc....

Awatar użytkownika
xpep
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 844
Rejestracja: 02 gru 2007, 11:50

Re: Dynamika ceny - mała odskocznia od koszenia pipsów

Nieprzeczytany post autor: xpep »

ja kiedys probowalem zaciagnac fizyke do wykresow niestety niewiele z tego wyszlo po wielu probach doszedlem do wniosku ze najlepsze sa najprostsze metody a wykorzystanie zaawansowanej matematyki czy wspomnianej fizyki wcale nie zwieksza naszego prawdopodobienstwa na sukces, ale to ze mi sie nie udalo nie oznacza ze tobie sie nie uda, takze bede sledzil poczynania co do wolumenu to mozna go zdobyc chociazby z gieldy bodajze w chicago na bloombergu jest wolumen opozniony, mozna zapewne wykupic dostep, natomiast caly wolumen z fx to mision imposible raczej

gervazy
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 61
Rejestracja: 16 lut 2013, 00:07

Re: Dynamika ceny - mała odskocznia od koszenia pipsów

Nieprzeczytany post autor: gervazy »

kru

Dzięki za ofiarowanie pomocy.
Pewnie skorzystam.

xpep

Pomysł otwarcia tego wątku był nieco inny. To raczej pierwotny impuls (mam na myśli, że zagnieżdżony gdzieś w genach) do próby opisania zjawiska, które wymyka się prostym opisom. Zgadzam się, że prawdopodobieństwo wygranej to raczej trochę inna kwestia, moje wysiłki wynikają raczej z chęci lepszego zrozumienia co dzieje się na wykresie.

pozdrawiam

ODPOWIEDZ