Droga do zwycięstwa

[MkubuxK]

Do momentu ostrego zjazdu jak dla mnie bardzo dobrze grałeś ( wybicie fake na BE było jak najbardziej ok jeśli liczyłeś na większy zysk ), ale te zagrania pod rozpędzony pociąg dopełniły swego ( po godzinie 15.00 ) i znów masz wyrzuty do siebie przez nie - i muszę przyznać że kolejny raz widzę jak się tak pakujesz - byliśmy koło bardzo istotnego oporu - do samego końca chyba miałeś przeczucie że jednak się wybije ? Zakotwiczyłeś się we własnych opiniach po raz kolejny i po raz kolejny źle na tym wychodzisz. Jeśli bałeś się zajmować krótkie pozycje przy tym całkiem długim rajdzie to czemu w ogóle nie odpuściłeś lub nie poczekałeś aż pociąg zatrzyma się na dobre by zająć długą pozycję ? Przemyśl to

PS: cofnij się o parę stron kiedy pisałem u Ciebie ostatni post - bodajże wtedy taki sam błąd popełniłeś.

PS2: wytykam Ci błędy bo życzę CI jak najlepiej - gdyby Cie to drażniło daj znać a przestane .

PS3: również zawarłem 2 pozycje pod prąd na EURUSD ale czym prędzej je zamknąłem z ręki - pomyślałem sobie - czy ja faktycznie mam tutaj sygnał do kupna czy jest to tylko moje myślenie życzeniowe a może więcej już nie spadnie ?

[kodziro]

Witam

Nie za bardzo wiem w czym problem. Dlaczego w ogóle siadasz przed wykresami ze świadomością że nie będziesz grał ?.
Trafność analizy nie ma związku z twoją świadomością czegokolwiek.
Musisz odseparować siebie podczas decyzji od twoich iluzji, dziwnych wkręconych przekonań czy uczuć i trzymać się planu. Tu potrzebna jest chłodna analiza. Ale jak to zrobić ?
Odpowiedź jest prosta, spójrz na siebie tak jakbyś patrzył na inną osobę, zapytaj siebie co robi, myśli,odczuwa ten "JA" przede mną i jaki jest plan a potem działaj zgodnie z nim. Niech market pokarze czy się mylisz. Jeśli nawet twoja analiza się nie sprawdzi to nie dlatego że myślałeś głupoty czy się czegoś bałeś po prostu trzymałeś się planu i tyle ( bo nic nie jest pewne na 100 % ) i taka przegrana jest jak najbardziej w porządku.

Pamiętaj że wszelkie lęki, iluzje mogą tobą sterować i popychać do pochopnych decyzji tylko wtedy gdy nie jesteś ich świadomy.

[klonmarcin]

Dzisiejsze trejdy - po trzecim BE+1 dzisiaj a po czwartym z rzędu się poddałem - a niepotrzebnie bo miałem ciągle sygnał na sell - choć każdy kolejny coraz bardziej ryzykowny.
Ogólnie jestem zadowolony z tych trejdów - jak na taki dzień po nieprzespanej nocy to jest nieźle - tylko takie be potrafią człowieka wk..... a przecież było już na każdej minimum +20p - łącznie minimum +60p - dlaczego mnie to spotyka????



Do mojego ustawionego TP zabrakło jednego pipsa ktoś sobie leci w kulki - rynek znowu mnie ograł - a miało być tak dobrze.

I być tu mądry - ja nastawiam się na TP w okolicach 3:1 - i myślę, że to dobrze - ale gdybym np. zamykał połowę pozycji na +20p a resztę do TP - ale wtedy znowu wpadnę w spiralę wzrostu pipsów bez wzrostu depo.

Tak czy inaczej - patrząc na chłodno - muszę nauczyć się wykorzystywać moje trafne analizy - nie wiem jak to zrobić - ale będę dążył aby tak się stało za "prawie" wszelką cenę.

ps. cena doszła do "mojego TP" - tak jak przewidywałem -po odbiciu od złamanego wcześniej wsparcia. Dzisiaj kurs chodzi jak w zegarku.

[Shadi]

Taa.. to przebij to :

[Shadi]

O tak czuję się fantastycznie z tym ;/ Sam nie wiem Marcin co jest gorsze dostać be czy debilnie zamknąć

[klonmarcin]

Logiczne teraz było by szukanie L - przynajmniej do tej zielonej linii - bowiem zielona linia to bardzo ważny s/r wielokrotnie respektowany w przeszłości - także cena teraz znajduje się na silnym s/r - testowany nawet w 2008 roku - można sobie przejrzeć wykres.

Także ja obstawiam L - ale oczywiście po wcześniejszym potwierdzeniu.



Ale rynek i tak zrobi swoje. Ale wszystko na to wskazuje - ale wejście dop. po oczywistym potwierdzeniu wzrostów.

pozdrawiam w chorobie

[klonmarcin]

Dzisiaj mimo choroby postanowiłem "wykorzystać" moją wczorajszą analizę:

Logiczne teraz było by szukanie L

I dlatego dzisiaj od rana myśl była jedna - ONLY TRADE LONG - ale jak to zwykle bywa - zabrakło cierpliwości i wejścia miałem całkowicie nie tam gdzie trzeba - a przecież wystarczyło kupować na wsparciu - dzisiaj popełniłem (znowu) tak podstawowy błąd, że aż wstyd.



Nadal obstawiam, że dolecimy do 3070 - tym bardziej, że s/r od, którego się teraz odbiliśmy jest naprawdę mocny - ale po drodze jest jeszcze 2980.

ps. to było by zbyt proste gdyby od razu polecieli na północ bez wcześniejszej konsolidacji "zabijającej" nas małych i nasze małe stopy.

[klonmarcin]

Dzisiaj nie najgorzej:



Choć z pierwszego wejścia nie jestem zadowolony - to kolejne uważam za dobre.
Ale ta p.... konsolidacja może doprowadzić do nerwicy.

Dzień skończony na
+1p

Tylko dlaczego coś mi mówiło, że dzisiaj zobaczymy Zero Line na Daily? a ja tego nie wykorzystałem (znowu). Te ostatnie kilkanaście tradów pokazało dobitnie m.in:

- skuteczność rozpoznania kierunku jest na poziomie dobrym
- skuteczność wyznaczania TP jest na poziomie zadowalającym
- wybór miejsca na wejście jest na poziomie tragicznym

I właśnie ten trzeci punkt niweczy te dwa pierwsze - mnie jak najbardziej zadowalające. Objawy trzeciego punktu biorą się z braku cierpliwości. Choć ostatnio coś się zaczęło zmieniać w mojej głowie to do sukcesu jest jeszcze daleka droga.

Pewnie sposobem na "obejście" doboru złego miejsca wejścia byłby bardzo duży sl - rzędu 50-60p, wtedy nawet całkowicie nietrafione miejsce wejścia okazywało by się zyskowne - przy założeniu oczywiście wejścia zgodnie z kierunkiem.
ps. nadal obstawiam L do 3070 - czyli jeszcze sto pipsów po drodze

[Maciek G]

- skuteczność rozpoznania kierunku jest na poziomie dobrym
- skuteczność wyznaczania TP jest na poziomie zadowalającym
- wybór miejsca na wejście jest na poziomie tragicznym Crying or Very sad

moim zdaniem ten ostatni punkt zaprzecza tym wyzej

[klonmarcin]

moim zdaniem ten ostatni punkt zaprzecza tym wyzej

Możesz to rozwinąć - bo wg mnie się mylisz - potem to dokładnie mogę opisać.