Niech to szlag - jednak doszło - i wg obiektywnej analizy stawiałem, że dojdzie i znowu głupi łeb zrobił co innego niż mówiła ta lepsza strona - znowu.
Sytuacja z rana - obiektywnie patrząc wczorajsza prognoza prawie się sprawdziła -doszliśmy do
klonmarcin pisze:Myślę, że od otwarcia możemy lecieć L do na początku 3730 a potem do 1,38
Dlaczego tak?? Tak po prostu mi się nasuwa. Po drodze jest jeszcze 3775. Very Happy
doszliśmy do 3785 gdzie jest górna banda kanału wzrostowego - a ja to brałem pod uwagę wczoraj - natomiast dzisiaj już nie do końca - jaki głupi byłem, że liczyłem na to iż cena będzie dalej rosnąć po odbiciu od tej bandy - to był szkolny błąd i jak się okazało mieliśmy spadki - nawet lepsze niż myślałem obiektywnie.
tam gdzie był pierwszy L powinien być S - i tak mi mówiła strategia wczoraj - a dzisiaj - cóż - głupi człowiek zobaczył wykresy i zgłupiał - ale już KURWA koniec z tym.
Tylko plan i jego konsekwentne stosowanie - bo przy takiej skuteczności prognoz już dawno powinienem być dużo na plusie. Jeśli nie zobaczę wreszcie poprawy - NAPRAWDĘ OSTATECZNY KONIEC Z FOREX
I teraz już jestem do tego święcie przekonany - bo takie mielenie w miejscu jest już dla mnie poniżające - żeby na demo być na takim poziomie... szkoda słów..........
cdn..... mam nadzieję, że nastąpi.
