Doradca Inwestycyjny

[Yankee]

1) nie wiem czy w CFA przejdzie (ale tam dosc szeroka dzialalnosc uznaja wiec powinno), ale problem widze w tym, ze jak firma ma sie zajmowac glownie inwestowaniem to bedzie potrzebne pozwolenie KNFu = duzo biurokracji.

2) z tego co slyszalem jedyna rzecza jaka trzeba miec zeby zalozyc fundusz (a wlasciwie TFI) to 7-cyfrowa kwota na koncia.
Mozna tez kupic sam fundusz od tfi, wtedy kwota jest juz 6cyfrowa, problem w tym ze uprawnione do zarzadzania aktywami jest wlasnie tfi (sprawdza sie to dla firm w formie FIZu - optymalizacja podatkowa), ale nie dla kogos kto chce aktywnie obracac aktywami

[Noob]

Zakres uznawanych przez CFA Institute prac jest chyba duży, ale jeżeli zamierzasz założyć jednosobową działalność to chyba będziesz musiał udowodnić, że naprawdę działasz, samo założenie nie wystarczy.

[Thor89]

Bardziej mnie zastanawia czy nie było by problemu w założeniu tego typu działalności, która niemal zakrawa o absurd. Rozumiem, że profil firmy miałby związek z inwestowaniem, ale czy to mogłoby "przejść" jeśli była by mowa o firmie jednoosobowej, gdzie kapitał dostarczałby prezes, który byłby de facto właścicielem i pracownikiem (traderem) w jednym? W kwestiach prawnych jestem zielony i nie wiem po czyjej jest ono stronie.

Co do dowodu to myślę, że przedstawienie wyników finansowych firmy (jako świadczenia o aktywności) byłoby wystarczające skoro wachlarz uznawanych przez nich prac jest tak obszerny.


-------------
Już pytanie nieaktualne bo odpowiedź znalazłem w temacie "Forex a własna działalność gospodarcza"

Pozdrawiam,

[Noob]

Jeżeli firma ma służyć wyłącznie temu, żeby dostać CFA to prawdopodobnie najwygodniej wziąć ustawę o obrocie instrumentami i jako profil działalności podać jeden z paragrafów o usługach, które działalnością maklerską są tylko, gdy wykonuje je dom maklerski (żeby nie było problemu z licencjami). Na 100% wchodzą one w zakres tego, co może uznać CFA Institute.

Pytanie po co ci takie CFA, bo jak rozumiem korzyść przynosi ono wyłącznie jeżeli masz staż pracy w "prawdziwych" firmach.

[ivofe]

http://biznes.interia.pl/news/wkrotce-u ... dy,1512079



Pozdrawiam

[zz]

Mam nadzieję że to rozwiąże ten temat i w końcu skupimy się na porządnej i rzetelnej pracy a nie na pierdołach z których nic kompletnie nie wynika......

http://biznes.onet.pl/ue-bedzie-miala-w ... news-detal

Pozdrawiam.

Dodano po 45 minutach:


Ps. mam nadzieję że powyższe wymusiło to działanie.....cytuję
///Wkrótce uwolnią dwa zawody?

Giełda Papierów Wartościowych i Izba Domów Maklerskich (IDM) chcą przejąć kompetencje Komisji Nadzoru Finansowego dotyczące licencjonowania maklerów i doradców inwestycyjnych - podaje "Parkiet".
KNF jest za uwolnieniem od licencji zawodów: maklera i doradcy inwestycyjnego


W ramach odbiurokratyzowania rynku finansowego KNF zgłosił w maju propozycję rezygnacji z licencjonowania tych zawodów. Komisja argumentowała m.in., że nie robi się tego w większości krajów Unii Europejskiej./////////

[kurak]

Ostatnio zacząłem się zastanawiać się czy licencja DI jest w ogóle potrzebna, do tego aby handlować na zlecenie czyimś kapitałem na forexie. Już nie mówiąc o tym, że zawód doradcy można wykonywać wyłącznie pracując na etacie w firmie inwestycyjnej (dom maklerski lub fundusz) a myślę, że większość z nas jest tutaj, aby uciec od etatu..

Jeśli dobrze rozumiem ustawę o obrocie instrumentami finansowymi to.. waluta nie jest instrumentem finansowym a środkiem płatniczym. Z tego wynika, że wykonując działalność polegającą na handlowaniu na forexie na zlecenie podlegalibyśmy jedynie pod ustawę o obrocie dewizowym. Jeszcze się przez nią nie przekopałem, ale jestem ciekaw co wy na to

pozdrawiam,
kurak

[zz]

Wiesz kurak u nas jest wszystko pokręcone....
Poczytaj tutaj jest wszystko wyjaśnione.Niestety możesz być kompletnym patałachem który traci 90% kasy lecz licencje DI musisz mieć.Mam nadzieję że to się zmieni...przynajmniej z tego co wiem to KNF na te zmiany naciska....
Szkoda że pietnaście lat za pużno......

Pozdro..

[kurak]

zz, licencje DI może zniosą, ale zarządzać rachunkami z instrumentami finansowymi nadal będą mogły tylko firmy inwestycyjne (DM, TFI, Asset Management, OFE). Pewnie nie masz zamiaru pracować na etacie, a to oznacza że musisz założyć własną firmę, co się wiąże z kolejna barierą, bo jak wiemy aby założyć firmę inwestycyjną musimy spełnić niemałe wymagania kapitałowe. Czyli kupa.

Nadal podtrzymuję tezę, że nie potrzeba licencji DI do handlu walutami na zlecenie (ALE aby handlować na zlecenie CFD lub futuresami na waluty licencja jest już potrzebna).

pozdrawiam,
kurak

[św. Franciszek]

Czesc, z gory sorry ze nie w temacie, ale zaczalem czytac pierwsze watki i chce tez sie odniesc do 95 % ludzi ktorzy traca kase na forexie... o ludzie, zainteresowalem sie doradztwem inwestycyjnym nie dlatego ze to ciepla posadka i ryzykujesz forsa obcych ludzi dostajac za to swoja dole, ale dlatego ze swietnie mi na forexie idzie! kilka lat gralem na gpw, ostatnio na nc kuszony zyskami, ale dopiero forex gwarantuje to o czym tak naprawde myslalem, wplacilem troche keszu, i z tego keszu mam kilkaset procent, a moja wiedza na temat walut opiera sie na kilku pozycjach znalezionych w internecie i jednej ksiazce z forex dla bystrzakow popelnione pod nadzorem xtb (dno!) i co sie okazuje: wchodze kilka razy dziennie na admiral m, srednio kilkam dziennie 6 razy, dziennie mam min. 200 zl max. 400 zl zysku i dziekuje, w skali miesiaca wychodzi ok. 3 czy 5 kola (a ty jaka masz dniowke w swojej pracy?), wlasciwie zadnych strat w porownaniu z zyskiem, nie siedze przed monitorem z goraczka by wyrwac kilka pipsow, po prostu zajmuje pozycje i mam pewnosc ze za 5, 10 czy 25 minut bede na plusie, wtedy zamykam i dziekuje na dzis, fajnie ze nawet nie mam wyzszego a w mojej trzeciej pracy w zyciu zarabialem 1350 zl netto, szal. Pozdarawiam wszystkich niespelnionych milionerow