Oczywiście, strategia szukania dołków i górek jest trudna,damsx6 pisze:Dadas pisze:Wydaje mi się, że granie pod wybicia sprowadza się tylko do skupienia się na nim, a nie ułożenia danych świec w trójkącie czy innych takich. Np: mamy konkretny trójkąt dajmy na to o zasięgu 30 pips to ustalamy sobie, że jak nastąpi wybicie co najmniej 5 pips to wtedy wchodzimy w rynek i to bez względu na układ świec i resztę przesłanek. Po prostu dołączamy się do danej świecy, a więc nie na górce czy dołku. Oczywiście najlepiej by było grać zgodnie z trendem, LH, HL i tak dalej... Być może ta strategia wydaje się być destrukcyjna, jednak muszę przyznać, że gram nią od kilku tygodni i nie mogę narzekaćatlanticos pisze: Wiem, twoja strategia polega na wchodzeniu po wybiciu z formacji.
Najlepiej na knocie świecy następnej.
Czyli, na dole, na cofce, lub u góry, na cofce.
Pojęcie "góra" i "dół", to nie znaczy góra wykresu, czy dół wykresu.
Struktura ceny tworzy tzw. górki i tzw. dołki.
L otwieramy w dołkach, S otwieramy przy górkach.
A więc, zgadzasz się ze mną, chociaż piszesz, że nie.
ale bardzo zyskowna i obarczona niskim ryzykiem, ciasnym SL.
Strategie pod wybicia z formacji są prostymi strategiami, jednak wymagają stosunkowo luźnego Sl,
a co za tym idzie, mniejszego wolumenu transakcji.
Wybicie może być z formacji, ale każde wybicie ceny Close to kontynuacja.
Każde przebicie ceny Open w przeciwną stronę, to zwrot.