Abrahamik2012 pisze:
Ostania grosz to tej dyskusji
Ale te nieslawne banki byly prywatne. Co panstwo ma do tego ze prywatny podmiot, przedsiebiorca zarejestrowany na jego terytorium, w innym panstwie narobil dlugow....
Jeszcze tylko nadmienie ze banki w przewazającej licznie są prywatne, a kryzys sluży tyllko bankmo aby wykupić to co się przyda a resztę wyciąć... Kryzys sprzyja bankom i przychody w tym okresie są REKORDOWE:)
Jak banki prywatne płaczą to trzeba im pomagać, a jak Pekao z zysku 800 mln transferuje do swojego "domciu" to już nie jest tematem rozmowy
Nie wiem czy napiszę to tak dobrze własnymi słowami więc wkleję ci odpowiedź na podobne populistyczne bzdety z innego serwisu.
Poczytajcie dokladnie o co chodzi w sprawie... Sprawa nie jest taka prosta jak wam sie wydaje: owszem byl to dlug komercyjnego banku, ale:
We wszystkich cywilizowanych panstwach jest bankowy fundusz gwarancyjny ( panstwowy ), ktory w razie czego gwarantuje wyplaty do jakiejs tam kwoty dla wszystkich depozytariuszy banku. W Islandii mieli przerosniety sektor bankwy, na wyspie, ktora ma 300k mieszkancow sami tylko obywatele UK i NED mieli ponad 340k kont ( mieli sporo wyzej oprocentowane lokaty i konta oszednosciowe ). Po upadku 3 najwiekszych bankow w Islandii, ich rzad wyplacil z bankowego funduszu gwarancyjnego ( oczywiscie nie starczylo wiec wyplacili z budzetu ) rekompenasty dla wszystkich obywateli Islandii ( bodajze do kwoty €20k ), rzadom w UK i NED premier Islandii zagwarantowal, ze ich obywatelom tez wyplaci tylko z duzym opoznieniem. Wtedy UK i NED polecily wyplacic depozyty dla swoich obywateli ze swoich funduszy gwarancyjnych. Ta kwota jest niebagatelna, bo stanowi 40% rocznego PKB Islandii. W referendum nie bylo pytania czy zgadzaja sie w ogole wyplacic ta kase, ale czy zgadzaja sie ja wyplacic na wynegocjowanych warunkach. Teraz wladze UK i NED zloza pozew przeciwko Islandii, przegrana jest oczywista ( potwierdzil to nawet premier Islandii ), warunki jakie dostana do splaty prawdopodobnie beda gorsze niz byly w odrzuconej w referendum ugodzie. Nie wiem z czego tak sie cieszycie.
Caly ich sektor uslug finansowych jest udupiony na dlugie lata. Tak samo wiarygodnosc Islandii.