DayTrading: Piątek 06.11.2015

[highend]

nie ma się co śmiać.
PLN słaby jest taki fajny dla kraju?
Mi już nie jest do śmiechu.

[Mpapiez]

nie ma się co śmiać.
PLN słaby jest taki fajny dla kraju?
Mi już nie jest do śmiechu.

Dla zwykłego obywatela to niezbyt duży problem, no chyba że ktoś kredytów nabrał w innych walutach.
Dla przedsiębiorców kupujących surowce w Polsce i eksportujących to sytuacja bajkowa.

Szczerze mówiąc, większy problem dla naszego kulejącego przemysłu, to bardzo drogi dolar, ale to akurat dotyczy całego świata, ponieważ większość surowców jest rozliczana w tej walucie.

Ps. Taka ciekawostka - ostatnio miałem wizytę zakupowców z mazdy, powiedzieli żę chcą przenieść część produkcji do europy, bo nie wyrabiają z powodu zbyt dużych wahań pomiędzy jenem a euro więc problem zaczyna dotyczyć całego świata, a nie tylko nas.

[pedro]

nie ma się co śmiać.
PLN słaby jest taki fajny dla kraju?
Mi już nie jest do śmiechu.

Dear highend,

W polskim PKB 45%-50% stanowi eksport. Biorąc pod uwagę osłabienie PLN względem EUR i USD oraz niskie ceny paliw (gaz/ropa), dla kraju jest to bardzo korzystna sytuacja.

Wynika to z bardzo prostej zależności matematycznej, podam przykład:
- polski rolnik - producent cebuli - wysyła swój produkt do Francji dajmy na to, i otrzymuje za sprzedany towar zapłatę w EUR - dostając przykładowo 10 EUR za 10 kilo cebuli, wymieni te EUR w PL po kursie obecnie +/- 4,25 i otrzyma 42,50 PLN. Jeżeli kurs EUR względem PLN był dajmy na to 4,50 PLN, nasz polski rolnik otrzymałby odpowiednio 45 PLN. Ergo, będzie bardziej zadowolony, nie pójdzie palić opon pod sejmem, nie zablokuje dróg, a w dłuższej perspektywie może uda się go przekonać, żeby przeszedł na ZUS zamiast KRUS.
Co więcej, dzięki wzrostowi podaży pieniądza w gospodarce (dzięki niskiej jego wartości) przy odpowiedniej polityce monetarnej może dojść do wzrostu zamożności narodu... Ale tutaj warunek jest taki, że NBP nie podniesie stóp procentowych, a nie zrobi tego jeżeli inflacja nie będzie szalona. Dlatego bogaćmy się i wydawajmy, ale powoli ; )

Biorąc zatem pod uwagę całą polską gospodarkę, oraz fakt niskich cen importowanych surowców ostateczny bilans jest raczej dodatni.
Niestety pewne pułapy dla naszej rodzimej waluty będą trudne do utrzymania w dłuższej perspektywie czasu, gdyż debile do władzy doszli i możliwość/ryzyko wszelkiej maści interwencji na rynku walutowym, czy to faktycznych czy słownych wzrasta wraz ze spadkiem wartości PLN względem głównych walut.

Śmiać jest się z czego, wbrew temu co piszesz . . . Na przykład z tego co tutaj pokazujesz

I nie wiedzieć dlaczego, chociaż wiele postów off top na DT, to mój odnośnie Twojego się zagubienia przepadł... hmm...

[highend]

Nie jest mi do śmiechu
PLN rozwaliły mi Depo.
Miałem je pozamykac 3tyg temu Usdpln bo widziałem co się świeci. Liczyłem na cud niczym Danbo. Idiotyzm.
Wiec cóż - skoro śmieją się ludzie z mych kresek to mogę nie wrzucać. Choć poziomy fibo i dsws działają.

[pedro]

PLN rozwaliły mi Depo.

napisz do Kasi z Bravo . . .

a tak na serio, to proponuję: zrealizuj straty, zamknij platformę na 1-2 miesiące, i jak wszystko się dobrze ułoży to wrócisz mądrzejszy

bless!

[TGV2]

[Tomasz196407]

Nie jest mi do śmiechu
PLN rozwaliły mi Depo.
Miałem je pozamykac 3tyg temu Usdpln bo widziałem co się świeci. Liczyłem na cud niczym Danbo. Idiotyzm.
Wiec cóż - skoro śmieją się ludzie z mych kresek to mogę nie wrzucać. Choć poziomy fibo i dsws działają.

... jakie masz pozycje? bo chyba tu nie chodzi o usdpln tylko o coś innego,
jak chcesz to napisz na priv do mnie,
zresztą jak chcesz

[bsony]

Dobra, niech będzie - to mój EDEK wzrostowy zatem i FIBO 23 tam gdzie widać jako wsparcie.

Highend a co Ty na taką wizję ?

[atlanticos]

w każdym towarzystwie zawsze jest ktoś kto rozśmiesza pozostałych... My mamy Highenda... 3 wykresy i za kazdym razem inaczej rozrysowane fibo tak zeby pasowalo do wykresu... a juz fibo 100 w powietrzu to jest hit jesieni jak dla mnie... i oczywiscie rozrysowany wykres miesieczny i po godzinie zmiana teorii na tym wykresie - i to na zamknietym rynku bez ruchu ceny.... ja sie poplakalem ze smiechu

[DavidFx]

highend to zagubiony chopak na forexie szuka sposobu grala czegokolwiek sam siebie oszukujac przy okazji
pamietam jak sie pojawil na forum i odrazu byla zadyma az sie lezka w oku kreci oczywiscie na samym poczatku wkurwial wszystkich teraz czlowiek sie przyzwyczail ale i tak wkurwia nadal tylko ze mniej