DayTrading: Czwartek 24.06.2021

[navik]

nasdaq u mnie był/ jest dzis na 14385, jeszcze troszeczke i bedzie 14400 , w sumie to mógłby już klepnąc te 14400... bo aż mi sie na jęzor cisną słowa " A nie mówiłem " ( żarcik )

mowiles o 14440 o 14400 moje ale jeszcze raz w dół

o 14400 to ja gadam od wrzesnia 2020r chyba, miał byc na wybory w usa zrobiony ( zaokrąglając , żeby było łatwo zapamietac ) ... a 14440 to juz taki poziom "cymesik" , wyniuniany , wychuchany - samiuteńki czubeczek knota od świeczki

[XAB]

nasdaq u mnie był/ jest dzis na 14385, jeszcze troszeczke i bedzie 14400 , w sumie to mógłby już klepnąc te 14400... bo aż mi sie na jęzor cisną słowa " A nie mówiłem " ( żarcik )

mowiles o 14440 o 14400 moje ale jeszcze raz w dół

o 14400 to ja gadam od wrzesnia 2020r chyba, miał byc na wybory w usa zrobiony ( zaokrąglając , żeby było łatwo zapamietac ) ... a 14440 to juz taki poziom "cymesik" , wyniuniany , wychuchany

pisze bo uwaazam ze 14440 w tym mcu nie ma szans a 14400 to moze jakos wycisną
u mnie jest 395

[navik]

Może nie ma szans , a może są ....kto to wie ?Pożyjemy zobaczymy

A tak poważniej troche , to mysle ze wcale 14440 to nie koniec wzrostów , na wykresie jeszcze jest miejsca w góre hohohoho

[Sinus]

Może nie ma szans , a może są ....kto to wie ?Pożyjemy zobaczymy

A tak poważniej troche , to mysle ze wcale 14440 to nie koniec wzrostów , na wykresie jeszcze jest miejsca w góre hohohoho

Nawik, czemu jeździsz na dużym, skoro tak super rozgrywasz indeksy. Ciągle poza domem, sikanie w butelkę i ciągła poniewierka??? Przecież wystarczyłoby dziennie żebyś 300 zł robił na forexie i nie musiałbyś jeździć? coś chyba nie tak, jeżeli dalej jeździsz?

[XAB]

navik pisze o tym mcu 14444--tylko ze nie ma szans
o duzych wzrostach pogadamy moze jesienia
wakacje juz a to rynek lubi jakas korekte zrobic wieksza by bylo jasniej
wyszli nad 14400 zaczyna byc ciekawie

[navik]

Może nie ma szans , a może są ....kto to wie ?Pożyjemy zobaczymy

A tak poważniej troche , to mysle ze wcale 14440 to nie koniec wzrostów , na wykresie jeszcze jest miejsca w góre hohohoho

Nawik, czemu jeździsz na dużym, skoro tak super rozgrywasz indeksy. Ciągle poza domem, sikanie w butelkę i ciągła poniewierka??? Przecież wystarczyłoby dziennie żebyś 300 zł robił na forexie i nie musiałbyś jeździć? coś chyba nie tak, jeżeli dalej jeździsz?

No nie przesadzajmy Sa toalety

Trafna uwaga . Coś jest nie tak z moją głową, bo nie "trzymam cisnienia"- pisałem już to kiedyś na forum. Jestem w tych 90% niestety jezeli chodzi o zarabianie. Jest spora różnica w przewidywaniu scenariusza jaki sie wydarzy a prawidłowym jego rozegraniu . Cierpliwość to cnota, której mi brakuje. No i też przez prace brakuje mi CZASU na wykresy. ( zaklęty krąg)
Często zaliczam sl , bardzo czesto.
Czemu jeszcze jeżdze ?
Banki, kredyty na dom .... itp itd ...trzeba płacic regularnie , ale już jestem na finiszu "bankowego zniewolenia " , wiec za jakiś czas spróbuje swoich sił na pełny "etat forexowy".

oczywiscie można powiedziec ,że na fx przeciez mozna zarabiac i spłacic wszystkie zobowiazania .... OCZYWISCIE ZE MOŻNA ... ja już próbowałem ale nie wyszło . Psycha mi siada. Za duże obciążenie dla głowy

[XAB]

forex mozna jedynie traktowac jako dodatkowe zrodło dochodu inaczej predzej zeswirujesz niz dorobisz sie tych słynnych swirezaka millllllllllllllllllllionow
masz bańke wtedy mozesz zarobic drugą bańke inaczej leki PSYCHE moga okazac sie drozsze niz te wydumane zyski AMEN

NASDAQ JAK ZWYKLE POKAZAŁ ze ma w dpie nasze 14400 bo zrobił juz 410 znajac zycie to troszke slek wytrzepał
jak tu tej ropki nie lubic
spadek i 1pkt odbicia w krotkim czasie bdbbbbbbbbbbbbbb
https://zapodaj.net/1d84956b45d3c.jpg.html

nasdaq to samo
niby w gore nad 400 wyrwali ale tez latwo dali wyrownac SKRRRRRRRRRRRÓT
https://zapodaj.net/27f08686b9805.jpg.html
I MAM TO GLĘBOKO W DPIE ZE ZALOZYLEM IZ NAD 400 NIE WYJDĄ
mnie nie wystraszyli i mam ski tylko z wyzej 14400

[zakaven]

nasdaq u mnie był/ jest dzis na 14385, jeszcze troszeczke i bedzie 14400 , w sumie to mógłby już klepnąc te 14400... bo aż mi sie na jęzor cisną słowa " A nie mówiłem " ( żarcik )

Pamiętamy, doceniamy, gratulujemy

[navik]

Sinus ....
U mnie najwiekszym problemem jeżeli chodzi o fx jest zabranie z rynku ZYSKU ! straty tne bez mrugniecia okiem . Ale wziąć zysk ?????.... no jak ????
Nie umiem wziąć ! Czy to jest 300 zł czy 3k dniówki to zawsze jest "za mało".... bo tam jeszcze te 3-4 pkt widze ,że powinni dociągnąć i chu... czekam az te 3-4 pkt dojadą , a zysk topnieje ...
Tutaj jest najwiekszy problem. Głowa szwankuje.
W piątki nie mam problemu z zabraniem zysku ( jak jest ) bo zamykam zazwyczaj o godzinie 21;59;45 wszystkie pozycje i swiety spokój mam bo wiem ze rynek nie działa. Ale jak działa 24h/24h to już nie jest takie łatwe.
....Łeb do wymiany

[Sinus]

Może nie ma szans , a może są ....kto to wie ?Pożyjemy zobaczymy

A tak poważniej troche , to mysle ze wcale 14440 to nie koniec wzrostów , na wykresie jeszcze jest miejsca w góre hohohoho

Nawik, czemu jeździsz na dużym, skoro tak super rozgrywasz indeksy. Ciągle poza domem, sikanie w butelkę i ciągła poniewierka??? Przecież wystarczyłoby dziennie żebyś 300 zł robił na forexie i nie musiałbyś jeździć? coś chyba nie tak, jeżeli dalej jeździsz?

No nie przesadzajmy Sa toalety

Trafna uwaga . Coś jest nie tak z moją głową, bo nie "trzymam cisnienia"- pisałem już to kiedyś na forum. Jestem w tych 90% niestety jezeli chodzi o zarabianie. Jest spora różnica w przewidywaniu scenariusza jaki sie wydarzy a prawidłowym jego rozegraniu . Cierpliwość to cnota, której mi brakuje. No i też przez prace brakuje mi CZASU na wykresy. ( zaklęty krąg)
Często zaliczam sl , bardzo czesto.
Czemu jeszcze jeżdze ?
Banki, kredyty na dom .... itp itd ...trzeba płacic regularnie , ale już jestem na finiszu "bankowego zniewolenia " , wiec za jakiś czas spróbuje swoich sił na pełny "etat forexowy".

oczywiscie można powiedziec ,że na fx przeciez mozna zarabiac i spłacic wszystkie zobowiazania .... OCZYWISCIE ZE MOŻNA ... ja już próbowałem ale nie wyszło . Psycha mi siada. Za duże obciążenie dla głowy
[/quote

cenna wypowiedź, czuję nosem, że szczera. Powodzenia i szerokości. Tak właśnie jest, a nie że ropucha mówi, że edek spadnie i trzeba czekać miesiąc na jego głupie wróżenie, choć miało się zrealizować w ciągu dnia. Takie predykcje to można pisać, myślę że kret wybiera lepiej