Nie bierz osobiście.JAREK67 pisze: Ja się za sępa nie uważam. Więcej, skoro był taki trejd niebanalny to jest teraz wspaniała okazja żeby jak chłop krowie.... wytłumaczyć na konkretnym przykładzie jak należało to rozegrać wg twojego systemu i ustawień wskaźnika. Inaczej same lakoniczne stwierdzenia ile dało się wyciągnąć z trejdu raczej nikomu po za tobą satysfakcji nie przyniosą.
Ja wiem którzy mnie śledzą i tylko czekają, żeby młotkiem dołożyć.
Niektórzy z nich mają przynajmniej tyle szacunku, żeby na moim journalu mi nie srać.
Ale, gdy tylko na innym wątku coś napiszę, momentalnie odzywają się.
Jeden to i tutaj i na FF mnie śledzi.
Ale z mojego wątku go wywaliłem na FF.
Ten trejd to nie dokładnie według tego co głoszę, ale z wykorzystaniem PTECZy,
mojego indyka, który jest moją platformą handlową, oraz znajomości zachowań rynku i złota.
W końcu na złocie siedzę od początku.
Wiedziałem, że cena musi zjeść, to co dała wcześniej, zawsze musi.
Były dwa sufity PTECZ. Grubasy odbijały od pierwszego, żółtego, sugerując od wczoraj Shorta.
Dodatkowo wzmocnieniem tego Shorta było wcześniejsze wczorajsze pompowanie w dół.
Dzisiaj pod żółtym sufitem dali sygnał do Shorta i wywalili pod drugi sufit - Niebieska PTECZ.
TP miałem tuż nad podłogą, niebieska PTECZ na dole.
Cena teraz tam idzie, ale mnie się nie chciało czekać kilka godzin, to zamknąłem.
I ja to widzę od wczoraj, więc nawet wejście zbyt wczesne w Short, pomimo że cena uciekła,
nie było warte straty SL, jeżeli można zaliczyć zysk ryzykując więcej.
To jest różnica pomiędzy nieświadomą grą z sztywnym R/R, a świadomą grą wiedząc co ryzykujemy!
I cena dzisiaj jest w PTECZ D1, więc to był taki FBO, ponad PTECZ D1.
Ale, to trzeba wiedzieć, widzieć, że to nie jest BO, tylko FBO.
Gdy mam sufity i podłogi, widzę o wiele więcej.
Pomimo pstrokacizny!