Czy to jest legalne i ma sens??

Miejsce, gdzie początkujący mogą zadawać nawet najbardziej dziwne pytania.
Maestro1986
Bywalec
Bywalec
Posty: 17
Rejestracja: 13 kwie 2016, 20:44

Czy to jest legalne i ma sens??

Post autor: Maestro1986 »

Witam serdecznie

Mam takie pytanie odnośnie pewnej strategii, którą testuję sobie od jakiegoś czasu.
Ano kupuje (oczywiście forex) instrument X np na poziomie 1900... na longa i czekam co się dzieje...
jak spadnie do 1850 otwieram nową pozycję na longa (mam już dwie) i czekam.... jak urośnie kurs odbieram marże, ale jak spadnie... do 1800 kupuję L (mam już 3... wcześniej kupione) i czekam... ja zacznie kurs rosnąć zbieram żniwo jak trend spadkowy się utrzyma... kupuję np na 1750 (mam 4 pozycje, wszystkie na L) itd itp etc.

Myślę, że większość z Was wie o czym mówię... dana strategia ma minusy... jak dużo zamrożonej gotówki, czy niska rentowność, ale od dłuższego czasu gram co prawda na wirtualnym koncie, ale pomału zarabiam...

Nauczyłem się tego jak handlowałem... jak hurtownia robiła wyprzedaż kupowałem więcej i cierpliwie czekałem aż się sprzeda po cenie standardowej (czyli z większą marżą....)...

W zasadzie moje pytanie brzmi... czy jest to legalna forma inwestowania?? Że posiadam coraz to kolejne pozycje na ten są kontrakt, na ten sam trend, ale po coraz to niższym kursie??

Interesuje mnie bardzo mozolna gra, bardzo długoterminowa... może nawet do emerytury... taki 3 filar;) mój prywatny... inwestowanie nadwyżek finansowych a mam ich do kilku tysięcy na miesiąc... nieźle zarabiam z żoną, a koszta mamy małe... i obydwoje nauczeni skromnego życia... chciałbym osiągnąć w długoterminowym podsumowaniu zwrot ok 10 %/ rok?? a do emerytury ok. 40 lat. Oczywiście może bym wypłacił wcześniej...

Instrument, który mnie zainteresował nie jest obciążony SWAPEM co tym bardziej mnie skłania do niego jako produktu długoterminowego...

Czy dobrze kombinuję?? Czy to ma sens??

Interesowałem się GPW, ale wydaje mi się dość irracjonalna... spółki gdzie wydawało mi się ze poszybują w górę zaraz dachowały, a te co nie zainwestował bym w nie grosza, leciał w gorę jak by ktoś je z procy wystrzelił...

Pozdrawiam

PS wszystkim chętnym co to by chcieli mi pomóc zainwestować piszących na prv odrazu informuję że mam zasadę... albo sam albo w ogóle... nikomu nie powierzę nawet jednego złotego... sam zarobiłem sam stracę;)

Awatar użytkownika
raposo
Moderator
Moderator
Posty: 10083
Rejestracja: 22 wrz 2006, 22:10

Re: Czy to jest legalne i ma sens??

Post autor: raposo »

To się nazywa hazard, a nie inwestowanie ;). To strategia typu Grid, gdzie usredniasz cenę zakupu jeśli idzie nie po Twojej myśli. Wszystko byłoby pięknie i super ale:
1) korzystasz z lewara wiec szansa, ze skończy Ci sie kapitał zanim nastąpi odbicie jest całkiem spora. Jeśli grasz bez lewara to zyski bedą małe.
2) nie ma gwarancji, ze kurs odbije lub odbije wystarczajaco mocno, aby zniwelować straty.

P. S. Jest to legalne. A nawet broker sie ucieszy kiedy przejmie Twój depozyt (zakładając, ze będzie to market maker).
ForexClub.pl
- Forex Club Tools
- Program Podatek 7.0
- RABATY PROWIZJI
| IC Markets (-21%) | Tickmill (-10%) | XTB (Pakiet książek) | Dukascopy (narzędzia do JForex) | LMAX (-20%) | FxPro (do -15%)

Zapraszamy do kontaktu

Maestro1986
Bywalec
Bywalec
Posty: 17
Rejestracja: 13 kwie 2016, 20:44

Re: Czy to jest legalne i ma sens??

Post autor: Maestro1986 »

Co do zysków tak jak pisałem .... 10 % rocznie... taka lepsza lokata... oczywiście depozyt co miesiąc byłby zwiększany o 2-3 tyś złote...
Napisałeś że "uśredniam" tak się działo jak kupowałem akcje na GPW po różnych kursach... a na forexie... jak otwieram pozycję o 50 pipsów niższą to mam dwie osobne pozycje i tą "niższą mogę zamknąć.

Teraz gram na wirtualne (bossaFX, pozycja 0,1 L i FPL20 ) i pomału te pipsy się zbiera... jak pisałem pracuję na etacie, popołudniami prowadzę DG, zaczynam planowanie dziecka i taka "strategia, a może hazard" wymagają się jednego lub dwóch kliknięć w MT4, a jak pisałem mam nadwyżkę miesięczną w postaci ok 5000 zł... a jak kolejny raz przyjadę do domu z bagażnikiem ręczników papierowych to tłumaczenie że wziąłem na fakturę ... odliczę VAT i 19% dochodowego to żonę szlak trafi.... Mógłbym rozwijać firmy, ale miałem już ich tyle w życiu(część istnieje część padło), ale jak pomyślę o użeraniu się z ludźmi ... pracownikami.... kontrahentami.... wykonawcami.... pier**le to... pracuję w domu , relaks to pokój , kakao i książka... w weekendy rodzina... jestem trochę wyalienowany i do ludzi mnie nie ciągnie a w biznesie to podstawa... szukam odpowiedniego modelu inwestowania dla siebie... może jakiś pomysł...
fundusze inwestycyjne (jak patrzę na prowizje , koszty prowadzenia etc to zastanawiam się czy to się opłaca)
GPW czasem myślę że akcje to zabawki dla dużych ryb do spekulacji....
Forex (nie mam czasu na siedzenie przed monitorem i czekanie na odpowiedni moment jak sie przetną jakieś tam krzywe...) i nawet nie chciał bym... szkoda czasu i nudne....
opcje binarne... ściema jak siemasz...
lokaty / obligacje... nie dadzą 10% rocznie ( a tyle średnio oczekuję....)
szukanie wspólnika lub spółki do zainwestowania kasy.... " mówiły jaskółki..." przekonałem się na własnej skórze, na szczęście straty małe;)
Może ktoś coś wymyśli....;)

jackub

Re: Czy to jest legalne i ma sens??

Post autor: jackub »

Maestro1986 pisze:Witam serdecznie

Nauczyłem się tego jak handlowałem... jak hurtownia robiła wyprzedaż kupowałem więcej i cierpliwie czekałem aż się sprzeda po cenie standardowej (czyli z większą marżą...
A dlaczego nie chcesz kupować tylko wtedy kiedy HURTOWNIA KUPUJE?? i sprzedawać kiedy hurtownia sprzedaje? NA forexie mozna, w przeciwienstwie do normalnego życia...
Zamiast czekać z wieloma otwartymi pozycjami i sie denerwowac kiedy zawróci, kupuj gdzie najtaniaj i sprzedawaj gdzie najdrożej ....
Naucz się metodologii supply - demand, podaż-popyt, wykrywaj te poziomy/strefy cen i kupuj i sprzedawaj tylko w tych strefach. ... Każda gra na slepo w końcu konczy się tak samo, rynek to wykorzysta przeciw tobie...

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
raposo
Moderator
Moderator
Posty: 10083
Rejestracja: 22 wrz 2006, 22:10

Re: Czy to jest legalne i ma sens??

Post autor: raposo »

Ok, czyli pewne 10% rocznie bez większego wysiłku i ryzyka, tak? No cóż. Tak dobrze to nawet w Erze nie było ;).

Na GPW nie miałeś lewara. Nie jesteś pierwszym, który wpadł na taki pomysł. Robili to juz ludzie 10 lat temu. Zgadnij czy dalej tak grają (i dlaczego nie) ;)
ForexClub.pl
- Forex Club Tools
- Program Podatek 7.0
- RABATY PROWIZJI
| IC Markets (-21%) | Tickmill (-10%) | XTB (Pakiet książek) | Dukascopy (narzędzia do JForex) | LMAX (-20%) | FxPro (do -15%)

Zapraszamy do kontaktu

Maestro1986
Bywalec
Bywalec
Posty: 17
Rejestracja: 13 kwie 2016, 20:44

Re: Czy to jest legalne i ma sens??

Post autor: Maestro1986 »

Że nie byłem pierwszy na taką "prostą, ale nie dużą rentowność" w to jestem w stanie uwierzyć... niestety nie znam nikogo kto tak grał... niestety.

Jackub napisałeś: (przepraszam że taka firma cytatu, ręcznie wprowadzona)

"A dlaczego nie chcesz kupować tylko wtedy kiedy HURTOWNIA KUPUJE?? i sprzedawać kiedy hurtownia sprzedaje? NA forexie mozna, w przeciwienstwie do normalnego życia...
Zamiast czekać z wieloma otwartymi pozycjami i sie denerwowac kiedy zawróci, kupuj gdzie najtaniaj i sprzedawaj gdzie najdrożej ....
Naucz się metodologii supply - demand, podaż-popyt, wykrywaj te poziomy/strefy cen i kupuj i sprzedawaj tylko w tych strefach. ... Każda gra na slepo w końcu konczy się tak samo, rynek to wykorzysta przeciw tobie...

Pozdrawiam"

Rozumiem że "HURTOWNIA" to te duże ryby??

Czyli jeżeli coś jest w skrajnym dołku to longi, a jak coś szybuje ponad w szczycie to shorty?? i cierpliwie czekać?? jak pisałem czy zamknę w tydzień czy trzy lata nie martwi mnie to... , a że można stracić... taki life...(martwi mnie to, że roczny swap kosztuje za dużo..., ale jeszcze wezmę długopis i kartkę i poobliczam- zawsze przy obliczeniach liczę co by byo gdyby dana pozycja zjechała do 0, choć nie wiem czy to możliwe) Otworzyłem już w życiu ok 8 firm i każda z nich wymagała nakładu finansowego... na jednych się wyszło, na innych się umoczyło...

Czy 10% średnio za rok przy grze długoterminowej to tak dużo?? Hmmmm

Amber Gold dawało 11% przy zerowym zaangażowaniu (taki mały dość nieśmieszny żart)

iaaf
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 30
Rejestracja: 29 sty 2009, 15:23

Re: Czy to jest legalne i ma sens??

Post autor: iaaf »

Maestro1986 pisze: Forex (nie mam czasu na siedzenie przed monitorem i czekanie na odpowiedni moment jak sie przetną jakieś tam krzywe...) i nawet nie chciał bym... szkoda czasu i nudne....
A stawianie kolejnych pozycji co 50pipsów to jest mega interesujące zajęcie :lol:

green7
Maniak
Maniak
Posty: 2060
Rejestracja: 16 sty 2008, 18:44

Re: Czy to jest legalne i ma sens??

Post autor: green7 »

Maestro1986 pisze:Interesuje mnie bardzo mozolna gra, bardzo długoterminowa... może nawet do emerytury... taki 3 filar;)
Optymista - do emerytury nie pograsz w ten sposób bo po prostu zabraknie Ci kasy :) Wyzerujesz konto pewnie w 2-3 miesiące. Choć oczywiście wszystko zależy od tego jaki instrument wybrałeś i jakie duże pozycje otwierasz.

Twoje uśrednianie cen było dobre w hurtowni bo tam raczej cena z dnia na dzień nie zmieni się drastycznie. Na fx gdy Ty śpisz może np. jakaś ważna osoba powiedzieć coś głupiego - a Ty obudzisz się z zerem na koncie. Albo ze sporym debetem ...
Poczytaj sobie o czarnym czwartku z zeszłego roku - masz tu wątek na forum - żebyś wiedział czym gra na forexie może się skończyć.
Jak chcesz stosować taką strategię to musisz być dokładnie świadomy tego co robisz, jak działa lewar, jaka jest zmienność na danym symbolu (choć ta może zwiększyć się momentalnie), jakiej wielkości ruch wymiecie Twoje konto, ile pozycji jeszcze dasz radę otworzyć itd.
No i oczywiście truizm - graj tylko kapitałem, który możesz stracić. Bo dolary przeciw orzechom - wchodząc na realne konto z Twoim aktualnym doświadczeniem - stracisz go.
Green
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
raposo
Moderator
Moderator
Posty: 10083
Rejestracja: 22 wrz 2006, 22:10

Re: Czy to jest legalne i ma sens??

Post autor: raposo »

Maestro1986 pisze:Że nie byłem pierwszy na taką "prostą, ale nie dużą rentowność" w to jestem w stanie uwierzyć... niestety nie znam nikogo kto tak grał... niestety.
Właściwie w pierwszym moim poście już Ci wyjaśniłem w czym problem ;). Uśredniając w dół (wraz z powiększającą się stratą) decydujesz się na małe zyski i duże ryzyko. Przekładając to właśnie na normalny biznes to dokładasz do interesu cały czas kiedy przynosi on straty, a gdy zarabia to nie inwestujesz w jego rozwój. Oczywiście, przez jakiś czas może nawet będziesz zarabiać ale w końcu przyjdzie taki moment, że trafisz na taki trend, który zwyczajnie wyzeruje Ci konto. I akurat swap to Twoje najmniejsze zmartwienie, bo co by nie było, można wybrać taki instrument i kierunek, że będzie on Twoim dodatkowym (a może jedynym?) przychodem ;).

Jeśli chcesz "stabilne" 10% rocznie bez ryzyka to na pewno nie tędy droga.
ForexClub.pl
- Forex Club Tools
- Program Podatek 7.0
- RABATY PROWIZJI
| IC Markets (-21%) | Tickmill (-10%) | XTB (Pakiet książek) | Dukascopy (narzędzia do JForex) | LMAX (-20%) | FxPro (do -15%)

Zapraszamy do kontaktu

Maestro1986
Bywalec
Bywalec
Posty: 17
Rejestracja: 13 kwie 2016, 20:44

Re: Czy to jest legalne i ma sens??

Post autor: Maestro1986 »

iaaf pisze:
Maestro1986 pisze: Forex (nie mam czasu na siedzenie przed monitorem i czekanie na odpowiedni moment jak sie przetną jakieś tam krzywe...) i nawet nie chciał bym... szkoda czasu i nudne....
A stawianie kolejnych pozycji co 50pipsów to jest mega interesujące zajęcie :lol:
Praca i DG po godzinach są dość ciekawymi moimi zajęciami... forex ma nie byc interesujący, ma przynosić mały zysk...
iaaf pisze: Optymista - do emerytury nie pograsz w ten sposób bo po prostu zabraknie Ci kasy :) Wyzerujesz konto pewnie w 2-3 miesiące. Choć oczywiście wszystko zależy od tego jaki instrument wybrałeś i jakie duże pozycje otwierasz.

Twoje uśrednianie cen było dobre w hurtowni bo tam raczej cena z dnia na dzień nie zmieni się drastycznie. Na fx gdy Ty śpisz może np. jakaś ważna osoba powiedzieć coś głupiego - a Ty obudzisz się z zerem na koncie. Albo ze sporym debetem ...
Poczytaj sobie o czarnym czwartku z zeszłego roku - masz tu wątek na forum - żebyś wiedział czym gra na forexie może się skończyć.
Jak chcesz stosować taką strategię to musisz być dokładnie świadomy tego co robisz, jak działa lewar, jaka jest zmienność na danym symbolu (choć ta może zwiększyć się momentalnie), jakiej wielkości ruch wymiecie Twoje konto, ile pozycji jeszcze dasz radę otworzyć itd.
No i oczywiście truizm - graj tylko kapitałem, który możesz stracić. Bo dolary przeciw orzechom - wchodząc na realne konto z Twoim aktualnym doświadczeniem - stracisz go.
Akurat liczyć umiem i wiem za ile mogę "obstawiać" aby nie wyzerować...

czarny czwartek... uwolnienie franka?? coś tam czytałem...
to że nie mam ogromnej wiedzy na fx nie znaczy że planuję wejsć z 1000zł i ciągnąć dniówkę 300zł....

w pierwszym roku depozyt wynosił by 24 000 , a oczekiwanie na poziomie 2 000 ... z czasem dokładał bym do depo co miesięczne wpłaty... ok 2000zł... i niech sobie leżą... co miesiąc mam nadwyżkę 5 000zł więc te 2 000 mogę sobie zainwestować...
chciałem grać na bossaFX FPL20 za 0,1L transakcja czyli... otwieram jedną takową pozycję wartą 1900zł (depo ok 39zł)
czyli spadek do 0(czy możliwe??) powoduje stratę 1900zł.
mając 20 000 zł mogę otworzyć 10 takich pozycji... a spadek kursu FPL20 do 0(czy możliwe) spowodował by wyzerowanie depozytu w ramach wzrostu wartości depozyty kolejne co miesięczne wpłaty mogło by tych transakcji być coraz więcej....
Zysk mizerny.... to prawda...ale wg mnie stabilny... a w dłuższym przedziale czasowym (planowane 37lat wierzę że szef nie wyśle po mnie wcześniej kosiarza) FPL20 oparty na w20 będzie nie jeden raz leciał w dół, a potem szybował pięknie w górę....

raposo napisał:

"Jeśli chcesz "stabilne" 10% rocznie bez ryzyka to na pewno nie tędy droga."

A masz pomysł, którędy droga....?? Przejrzałem wiele strategi na forum... przeczytałem większość stron z danych tematów... połowy rzeczy nie zrozumiałem, ale CHYBA wszystkie mają wspólny mianownik... na dłuższą metę stają się nie rentowne.... więc czy tędy droga??

Rozumiem że jest tutaj wiele osób, pasjonatów forexa... ja nim nie jestem... na mojej pasji raczej nie zarobię, chyba nawet bym nie chciał, bo pasja to pasja, niezależna od pieniędzy.

Więc powtarzam forex dla mnie ma nie być sposobem na zarabianie pieniędzy (jak dla wielu mało zamożnych osób co widzą reklamę z księżniczką w bikini, lincolnem, szampanem i gościem z szerokim uśmiechem- do dziś mnie to zastanawia, że ludzie łapią się na reklamy typu... sprzątaczka zarabia 500zł za 2 godziny pracy - komedia gorsza od kacwawy), a wyłącznie trochę agresywniejszą lokatą....mógłbym płacić wyższe składki do ZUSU, albo na kupować jednostki funduszów typu PZU Spokojna Jesień, ale wiadomo jak z tym jest....korporacjom nie ufam , a Zus szkoda gadać... kupienie kawalrki pod wynajem to rentowność ok 6%-7% ale jak pomyślę o użeraniu się z najemcami... to aż mnie mdli...

ODPOWIEDZ