Właśnie wymyśliłeś tzw. Price to Income ratioCyb pisze: A mamy 3k netto. Gdybyśmy nie wydawali nic, to odłożymy 360k w 10 lat...
Ale jak żyć za 0 pln ?
Wyszedł Ci 10, przyjmuje się chyba że powyżej 5 już jest ciężko na własne mieszkanie/dom
Generalnie banki dają chyba kredyty w granicach 3-5 krotności naszego dochody rocznego.
Oczywiście zgadzam się że 3k netto to samobójstwo lub w najlepszym przypadku masochizm ale poznałem sporo takich ludzi i dają radę.
Często z pomocą rodziny bo wystarczy iskra żeby rozniecić płomień nadziei. Najczęściej jest to kawałek ziemi otrzymany na prezent ślubny lub podżyrowanie kredytu na budowę przez rodziców swoją hipoteką, etc...
Swoją drogą u nas takiej tragedii nie ma jak na zachodzie gdzie mało kto ma swoje mieszkanie, a już bez hipoteki to rzadko kto.
Oczywiście poniższą tabelkę każdy odczyta na swój sposób.
Dodam tylko że w takim bogatym UK gdzie mediana dochodu na gospodarstwo domowe kręci się w granicach 25tys funtów a średnia cena domu w UK wynosi 240 tys funtów a jakoś dają radę.
Jest na to wiele sposobów ale nie chcę się rozpisywać i przynudzać.