expedient warzywniaka pisze:Ryzyko w pipsach jest podobne na wyższych TF ale targety są znacznie ciekawe. Człowiek nie ucieka na byle wsparciu. Dla mnie najważniejsze to jest nieoglądać w ogóle niższych TF bo tam można zobaczyć setki powodu do wejścia/wyjścia. A to tylko dezorientuje, w efekcie człowiek nie wie co ma robić.
I następuje panika

Piękne słowa.
Ja też niby gram na H4, ale jak człowiek siedzi cały dzień przed wykresem, to z ciekawości patrzy sobie na mniejsze interwały i głupieje.
Ja zbyt często wpadam w pułapkę niższych interwałów, dlatego teraz staram się jak najmniej siedzieć przy kompie. Teraz staram się wstać rano, określam kierunek na dany dzień, zapuszczam strategie, później zaglądam koło 14, ewentualnie reaguje i dalej dzida na dzifki i drinki z parasolką
