BOSSAFX

Oferta brokererów rynku walutowego Forex oraz opinie użytkowników na ich temat.

Co myślisz na temat tego brokera?

Zdecydowanie polecam
3
9%
Poza paroma minusami są ok
9
28%
Przeciętny
7
22%
Mają wiele wad
5
16%
Stanowczo odradzam
8
25%
 
Liczba głosów: 32

zeusik
Gaduła
Gaduła
Posty: 250
Rejestracja: 18 lis 2005, 19:17

Nieprzeczytany post autor: zeusik »

pierwsze slysze. Mniejsza o to, xtb , admiral market nie sprzeciwia sie takiej polityce.
Zawsze moglem otworzyc S i L jednoczesnie na EURUSD wiec co hannibal ma na mysli mowiac hedging?
Z drugiej strony po co otwierac S i L ? Przeciez to tylko oddawani ekasy brokerowi.

Awatar użytkownika
kris007
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 551
Rejestracja: 23 sty 2008, 22:50

Nieprzeczytany post autor: kris007 »

hannibal pisze:jak dla mnie najgorszy broker w Polsce
ok, to Twoja ocena pokierowana jak rozumiem tym że grasz takim systemem, to jednak za mało aby wydawać taką ocenę o brokerze, nie dla każdego jest istotne otwieranie przeciwstawnych pozycji, zreszta z chwilą wejśćia mt5 ta opcja podobno i tak zniknie u pozostałych.

Kazik
Gaduła
Gaduła
Posty: 290
Rejestracja: 19 kwie 2008, 09:30

Nieprzeczytany post autor: Kazik »

s_zadora[bossafx.pl] pisze: Niestety zawiódł w tym przypadku czynnik ludzki po naszej stronie, za co możemy w tej chwili już tylko przeprosić.
Standardowo dokumenty wychodzą z biura następnego dnia roboczego po dokonaniu rejestracji na naszej stronie internetowej.
Nawet po przeczytaniu kilku stron widać, że kompetencje
i "PROCRDURY" w Bossa powinny odstraszyć potencjalnych klientów.
Niestety straciłem czujność i sam mam niemiłe doświadczenia.

Dodano po 3 minutach:
m_skiba[bossafx.pl] pisze:Raczej nie planujemy, choć zawsze to zależy od potrzeb naszych klientów. Wydaje nam się że niecałe 300 pln na depozyt to i tak już niezbyt wygórowane wartości.

W przypadku mikrolotów było by to 30 pln...
Jeżeli przedstawiciel brokera pisze takie debilne uzasadnienie
to trzeba wypłacać kasę od nich jak najszybciej, bo świadczy to
tylko o tym, że procownicy nie mają pojecia o tym co robią.

zz
Maniak
Maniak
Posty: 3121
Rejestracja: 21 mar 2007, 20:46

Nieprzeczytany post autor: zz »

Niestety straciłem czujność i sam mam niemiłe doświadczenia.
Nam to nic nie mówi.Jeżeli Masz tak poważne zarzuty to prosimy o konkrety.

Pozdro.
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów

Kazik
Gaduła
Gaduła
Posty: 290
Rejestracja: 19 kwie 2008, 09:30

Nieprzeczytany post autor: Kazik »

A teraz opisze w skrócie moją wczorajszą przygodę z prcownikami
BOSSA..

Miałem zamiar złożyć zapis na akcje LST (dlatego w BOSSA, bo
tylko tam było można)
W tym celu zrobiłem przelew w czwartek aby dopłacić do rachunku.
Koniec zapisów piątek 18.00.
Do godz. 15 następnego dnia kasa nie doszła.
Dzwonię i w miarę szybko ustaliłem z pracownikiem, że prawdopodobnie
powodem nie zaksięgowania kasy był brak numeru konta w uwagach.
Moja wina takie "procedury" ale wcześniej pewno tak samo robiłem
i nie było problemu.
Polecono mi wypełnić fornularz informacyjny.
Wysyłam.
Pracownik mówi za 10 minut oddzwonię i powiem co i jak.
Czekam 30 minut, kasy brak a czas płynie .
Dzwonię jeszcze raz.
Kolesia co obiecał oddzwonić już nie ma w pracy i nikt nic nie wie.
Następnemu od nowa tłumaczę co i jak.
Tak naprawdę nie jest to łatwe, bo trudno dojść do głosu.
Udało się, (tak mi sie wydaje) ,,,mówi zaraz do pana oddzwonię.
Cały czas sprawdzam na rachunku,... kasy brak.
Po ok, 30 minutach dzwonię 3-ci raz.
Zgłasza się trzeci koleś i mówi mi, że tego drugiego z którym rozmawiałem
i który miał oddzwonić już nie ma w pracy a on nic nie wie.
Noż Qu...wa tu zagotowałem i zakląłem.
Trzeci raz nawijam od początku.. w końcu zaczaił, że kasa mi potrzebna,
bo zapis do 18.00.
Obiecał oddzwonić........straciłem już nadzieję wyłączyłem kompa.. ale
Oddzwonił!!!! Powiedział mi, że przesłany przeze mnie numer konta
nie jest zgodny i nie zaksięgują. Mam wysłać poprawny numer.
Wracam sprawdzam, numer (mój jaki wysłałem się zgadza) , nie wiem czy pomyłka. czy coś innego.
W biurze z którego poszedł przelew sugerują, że może wysłali
z rachunku centrali i numery się nie zgadzają.
Podają mi nowy numer,
Dzwonię 4-ty raz ale za Boga nie da się z pracownikiem dogadać.
Tłumaczę o co chodzi próbuję coś ustalić ale idzie w zaparte,
rozmowa taka:

-ja chcę panu pomóc.Proszę podać prawidłowy numer rachunku
--- mówię, że w tej sytuacji nie mogę mu podać tego numery, bo go nie znam
-ja chcę panu pomóc.Proszę podać prawidłowy numer rachunku
--- mówię, że w tej sytuacji nie mogę mu podać tego numery, bo go nie znam
i tak kilka razy. Taka "procedura" tytalne zapętlenie.

Kasy nie zaksięgowali i wychodzi na to, że (teoretycznie) jak nie dowiem się
tego numeru, to kasę wcięło. TAKA PROCEDURA psia mać.
Ciekaw jestem jaką mają proceduę zwrotu kasy?

"Zagotowałem "na dobre nawet się nie zapisałem za tą kasę co miałem na rachunku Nie chcę z nimi już mieć nic do czynienia poza wycofaniem
od nich pieniędzy.
Rozumię, ze są różne sytuacje/pomyłki i kilka razy to przechodziłem
bo od wielu lat miałem do czynienia prawie z wszystkimi biurami maklerskimi.
Sam się kilka razy pomyliłem jak również mylili się pracownicy banku.
To ludzka rzecz.
Nigdy jednak nie miałem do czynienia z takim sposobem
potraktowania jak powyżej opisałem. Trudno "profesjonalne działanie"
i profesjonalne procedury.

Na to jest tylko jedna odpowiedz, jak w tej bajce o smoku:
"jaka strategia ? trzeba spie... lać"

zz
Maniak
Maniak
Posty: 3121
Rejestracja: 21 mar 2007, 20:46

Nieprzeczytany post autor: zz »

"jaka strategia ? trzeba spie... lać"
Ja dalej nie rozumię co to ma wspólnego z jakością usług walutowych tz, rekwoty,szybkość zleceń,wiarygodność brokera . brak grania przeciwko klientowi itp.

Pozdro.

Ps. dla mie to są fundamentalne sprawy....
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów

hannibal
Gaduła
Gaduła
Posty: 175
Rejestracja: 26 sie 2008, 19:05

Nieprzeczytany post autor: hannibal »

kris007 pisze:
hannibal pisze:jak dla mnie najgorszy broker w Polsce
ok, to Twoja ocena pokierowana jak rozumiem tym że grasz takim systemem, to jednak za mało aby wydawać taką ocenę o brokerze, nie dla każdego jest istotne otwieranie przeciwstawnych pozycji, zreszta z chwilą wejśćia mt5 ta opcja podobno i tak zniknie u pozostałych.
zadziwia mnie Wasza wiara w to że "niedługo" wejdzie mt5....po pierwsze to niedługo może trwać lata całe lub nigdy nie mieć miejsca.....natomiast samo pragnienie ograniczenia możliwości platformy mt4 to już jakiś masochizm :lol:
powiem inaczej.....kiedyś zatęsknicie za hedżem ale już go nie bedzie bo albo zmienicie obywatelstwo na amerykańskie albo wpakujecie się w bosse.....rozumiem że my wszyscy tu jesteśmy aby odebrać mniej sprytnym kasę a ja setkami procent rocznie nie gardzę.....zatem uśredniajmy i hedżujmy bo to najprostsza i skuteczna metoda :wink:

zz
Maniak
Maniak
Posty: 3121
Rejestracja: 21 mar 2007, 20:46

Nieprzeczytany post autor: zz »

hannibal pisze:zatem uśredniajmy i hedżujmy bo to najprostsza i skuteczna metoda
hannibal mógłbyś rozwinąć swoją myśl?.

Pozdro.
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów

hannibal
Gaduła
Gaduła
Posty: 175
Rejestracja: 26 sie 2008, 19:05

Nieprzeczytany post autor: hannibal »

otóż strategia polega na tym że analizujesz moment zajęcia pozycji.....wsparcie....opór.....wskaźnik stoch....świece......tak ogólnie rzecz biorąc.....oczywiście gra się bardzo małym lotem typu 0.01 lot na 5 tys PLN....i zwiększa się po każdym podwojeniu depo.....oczywiscie ustawia się tylko profit bez SL....oczywiście liczymy że rynek pójdzie we właściwym kierunku i zaliczy zakładany ok. 100pips.....ale jak wiadomo nie koniecznie tak musi być....zatem jeśli rynek idzie w przeciwnym kierunku to po pewnym czasie kiedy się zatrzymuje na oporze lub wsparciu uśredniasz i tak do skutku.....można mieć nawet kilkanaście pozycji long na tej samej parze....również jeśli uznasz że warto wziąć miedzyczasie przeciwną pozycję to to robisz....w ten sposób nie ma bata żeby jakaś pozycja nie dała profitu.....z resztą rynek zawsze w końcu zawróci.....grasz ten sposob na kilku parach których zachowanie nie jest Ci obce.....najważniejsze jest tu zarządzanie depozytem żeby nie przesadzić z wielkoscia lota i ilością pozycji....ale zawsze można się zahedżować jakby co.....widziałem te strategie już u dwóch osób i zawsze przynoszą sukces
możesz umiejętnie dobrać pary na których grasz które nie są skorelowane....eur/usd....usd/jpy.....eur/gbp....it d....wtedy w razie dużych ruchów na jednym uśrednieniu tracisz a na drugim zarabiasz....i to jest pole do popisu....uśredniać też trzeba umieć.....rynek zawsze wraca....są przecież korekty.....poza tym awaryjnie mozesz nawet hedżować....w ten sposób też powiększasz depo....widziałem różnych madrych i różne sttrategie i one w końcu dawały dupy bo rynek był sprytniejszy....a ta strategia działa zawsze...no chyba że rynek bedzie stał miejscu

zeusik
Gaduła
Gaduła
Posty: 250
Rejestracja: 18 lis 2005, 19:17

Nieprzeczytany post autor: zeusik »

oczywiscie ustawia się tylko profit bez SL.
nie ma bata żeby jakaś pozycja nie dała profitu.....z resztą rynek zawsze w końcu zawróci.....
rynek zawsze wraca
Kazda strategia ktora przynosi zysk jest dobra. Ale to co Ty stosujesz nie nazwal bym hedgingiem. Po pierwsze stosujac jednoczesnie long i short na jednej parze, jestes out z tym minusem ze jeszcze placisz haracz w postaci spreadu brokerowi a wiec jestes do tylu. Hedging to bardziej zabezpieczanie sie przed ryzykiem kursowym, np eksportera czy producenta alum. miedzi czegokolwiek ktory obawia sie wzrostu/spadku kursu. Ty po prostu oddajesz pipsy brokerowi w czystej postaci.

Po drugie, nie smiem ingerowac w Twoja strategie, ale popelniasz dziecinny blad, zwiekszasz pozycje STRATNA. Rynek zawsze wroci, pytanie kiedy i jak mocno? Czy korekta przy silnym trendzie da Ci w ogole wyjsc na zero? Pamietam na forum rok nie wiem 2006 kiedy eurodolar wybijal 1,24-1,27 i przy 1,30 wszyscy pytali czy to przestanie rosnac. Masz trzy lata by czekac az rynek zawroci i laskawie da zysk?

Dla mnie to jawna ruletka, wroci albo nei wroci, podbijam stawke, bo w koncu kiedys musi wypasc 'parzyste'. Czasami zla passa trwa dlugo, zbyt dlugo.

Pocieszajace jest to ze w miare umiejetnie starasz zarzadzac kapitalem i tylko taki plus widze w Twojej grze.

Pozdrawiam:)

ODPOWIEDZ