Widzisz,tylko są pewne rzeczy,na które to tak ładnie nie działa.Tutaj nikt nie mówi że nie dasz sobie rady na forexie,po prostu prawdopodobnie przez początkowy okres będziesz miał problemy,i nawet jak będziesz dostrzegał pewne zależności,to napotkasz na wiele innych problemów,i wmawianie sobie"wygram,jesem w tych 5% " czy inne tego typu,nie sądze a żeby coś zmieniły.basketmat pisze:Nie wiem czy wiecie, ale mózg ma takie właściwości, że dostrzega to, co mu w danej chwili jest potrzebne, albo na czym jest skupiony. Na przykład jeżeli urodziłoby ci się dziecko, to wszędzie byś widział wózki, bo po prostu byś zwracał na to uwagę. Mam nadzieję, że sami dojdziecie do odpowiednich wniosków
Myślisz,że jak młody student bardzo chce zostać chirurgiem,to te"właściwości,które są w mózgu" pozwolą mu na nawet jakieś mniejsze zabiegi? Być moze będzie pare takich przypadków,ale jedni zobaczą że odstrzasza ich krew,inny nie bedzie potrafił rozciąć skóry,i wszystko to wymaga pewnego czasu,"zaklimatyzowania się".
Również czytałem o tej sile,którą mamy w sobie,i też w to wierzę,ale po tych 5 miesiącach,rozumiem że to nie jest bieg na 100 m,kilka rzeczy zrozumieć a potem to już tylko wierzyć się uda i mamy graala.Ja z miesiąca na miesiąc napotykam kolejne problemy,kolejne niespodzianki.
Wiara w sukces to jedno,ale świadomość że po drodze będziemy napotykali na różne przeszkody to inna sprawa.
To tylko moja opinia,a jak będzie u Ciebie,przekonamy się za parę miesięcy.
@Ink
Ale tu nikt nikomu nic nie wmawia,co najwyżej przestrzega.Przed tym co moze Cie spotkać.
Nikt nie mówi "nie wsiadaj do samochodu,bo czeka Cie śmierć",raczej mają t una myśli"nie szalej w zimie,bo nawierzchnia moze być zdradliwa,i nie wiadomo co się wydarzy.