A gdyby tak podejść do tego normalnie?
Re: A gdyby tak podejść do tego normalnie?
Mój pierwszy post (chociaż kiedyś miałem chyba konto, ale dość dawno)
Poruszony temat jest dokładnie tym o czym myślę od jakiegoś czasu
Różnica jest taka że zadowolony byłbym przy 3% zysku miesięcznie - wspomniane 10% mogłoby skończyć się sodówką w głowie.
Mogę zaakceptować niewielkie ryzyko i brak lewara,
Moje obawy są następujące: czy można zaufać brokerowi w 100%? - chodzi o późniejszą wypłatę kapitału
Czy jest taka możliwość żeby poświęcać powiedzmy 60 minut dziennie i zrobić średnio te 3% miesięcznie? (to daje 36%brutto rocznie! - bez procentu składanego ale przy takim krótkim czasie chyba można go pominąć)
Ktoś z forumowiczów działał w ten sposób? czy skończyło się tylko na wpisach ?
Czytając ten wątek widzę że najwięcej mają do powiedzenia Ci, którzy nawet prostego równania z procentami nie mogą obliczyć
Poruszony temat jest dokładnie tym o czym myślę od jakiegoś czasu
Różnica jest taka że zadowolony byłbym przy 3% zysku miesięcznie - wspomniane 10% mogłoby skończyć się sodówką w głowie.
Mogę zaakceptować niewielkie ryzyko i brak lewara,
Moje obawy są następujące: czy można zaufać brokerowi w 100%? - chodzi o późniejszą wypłatę kapitału
Czy jest taka możliwość żeby poświęcać powiedzmy 60 minut dziennie i zrobić średnio te 3% miesięcznie? (to daje 36%brutto rocznie! - bez procentu składanego ale przy takim krótkim czasie chyba można go pominąć)
Ktoś z forumowiczów działał w ten sposób? czy skończyło się tylko na wpisach ?
Czytając ten wątek widzę że najwięcej mają do powiedzenia Ci, którzy nawet prostego równania z procentami nie mogą obliczyć
- Kuba Brzeziński
- Gaduła
- Posty: 353
- Rejestracja: 26 paź 2009, 10:38
Re: A gdyby tak podejść do tego normalnie?
Bardzo ciężko jest utrzymać stały miesięczny przyrost. Faktem jednak jest to,że im bardziej racjonalnie podejdziemy do tej kwestii tym lepiej.
Zależy jaki broker i jakie stoją za nim gwarancje. Jeden ma fundusz gwarancyjny do 20.000EUR drugi do 10.000. myślę,że te kwoty są wystarczające
Zależy jaki broker i jakie stoją za nim gwarancje. Jeden ma fundusz gwarancyjny do 20.000EUR drugi do 10.000. myślę,że te kwoty są wystarczające

Racja jest jak dupa,każdy ma swoją - J.Piłsudski
Re: A gdyby tak podejść do tego normalnie?
Czy wiesz coś o REFCO? po wpisie sądzę, że nie.Kuba Brzeziński pisze:Bardzo ciężko jest utrzymać stały miesięczny przyrost. Faktem jednak jest to,że im bardziej racjonalnie podejdziemy do tej kwestii tym lepiej.
Zależy jaki broker i jakie stoją za nim gwarancje. Jeden ma fundusz gwarancyjny do 20.000EUR drugi do 10.000. myślę,że te kwoty są wystarczające
Upadli ok.2008 roku. (nie pamiętam dokładnie).
Mieli wszystkie "regulacje" i "gwarancje" itp.itd.
To był największy broker na świecie w tamtych czasach.
Od 2008 roku upadło wielu brokerów. Ja znam ok. 5 sztuk.
W tym przypadku gwarancje można wsadzić sobie w...buty.
Re: A gdyby tak podejść do tego normalnie?
Właśnie, jest to pytanie które bardzo mnie nurtuje.
Czy w przypadku bankructwa brokera te gwarancje naprawdę coś dają? Był kiedyś taki przypadek, że po spektakularnym upadku gwarantowane pieniądze były wypłacane, czy właściciele raz na zawsze musieli się z nimi pożegnać?
Jakie instytucje są najbardziej wiarygodne, te największe, te z konkretnych krajów a może trzeba patrzeć na co innego?
Czy w przypadku bankructwa brokera te gwarancje naprawdę coś dają? Był kiedyś taki przypadek, że po spektakularnym upadku gwarantowane pieniądze były wypłacane, czy właściciele raz na zawsze musieli się z nimi pożegnać?
Jakie instytucje są najbardziej wiarygodne, te największe, te z konkretnych krajów a może trzeba patrzeć na co innego?
Re: A gdyby tak podejść do tego normalnie?
graj na brokerze krajowym bankowym jak bzwbk czy pko wtedy mozesz byc pewny ze kasa nie znikniePatryś pisze:Właśnie, jest to pytanie które bardzo mnie nurtuje.
Czy w przypadku bankructwa brokera te gwarancje naprawdę coś dają? Był kiedyś taki przypadek, że po spektakularnym upadku gwarantowane pieniądze były wypłacane, czy właściciele raz na zawsze musieli się z nimi pożegnać?
Jakie instytucje są najbardziej wiarygodne, te największe, te z konkretnych krajów a może trzeba patrzeć na co innego?
AIM FOR THE IMPOSSIBLE!
- Kuba Brzeziński
- Gaduła
- Posty: 353
- Rejestracja: 26 paź 2009, 10:38
Re: A gdyby tak podejść do tego normalnie?
jeżeli jechali bez trzymanki to nie dali rady 
nie sugeruj się jednym refco... to tak jakby nie trzymać nigdy w banku pieniędzy bo Lehmann upadł....ja nie bede sobie takich klapek na oczy zarzucał.
nie dopowiedzialem być może... jednak również zalecam współprace z Polskim brokerem.... mało tego... hmm

nie sugeruj się jednym refco... to tak jakby nie trzymać nigdy w banku pieniędzy bo Lehmann upadł....ja nie bede sobie takich klapek na oczy zarzucał.
nie dopowiedzialem być może... jednak również zalecam współprace z Polskim brokerem.... mało tego... hmm
Racja jest jak dupa,każdy ma swoją - J.Piłsudski
Re: A gdyby tak podejść do tego normalnie?
Odświeżę temat bo tak pomyślałem czy nie warto by otworzyć tematu dla osób którzy podchodzą do sprawy realnie ? Nazwijmy temat: 100 % - rocznie. Szukamy okazji inwestycyjnych rokujących realnym zyskiem.
Re: A gdyby tak podejść do tego normalnie?
Otwórz własny journal.
-- Dodano: ndz 14-06-2015, 19:24 --
Otwórz własny journal.
-- Dodano: ndz 14-06-2015, 19:24 --
Otwórz własny journal.
Re: A gdyby tak podejść do tego normalnie?
Już gdzieś prowadziłem własny journal przynajmniej taki był zamiar brak czasu praca jakaś tam seria wtop i demo które wygasło . Mój real sprowadza się do niecałych 4 * 100 % na przestrzeni ost 3 lat i wszystko w temacie ( hobby ).
Może coś z tego będzie i temat nie zdechnie Realne zyski mile widziane wasze typy http://forex-nawigator.biz/forum/50-rocznie-t26926.html
Może coś z tego będzie i temat nie zdechnie Realne zyski mile widziane wasze typy http://forex-nawigator.biz/forum/50-rocznie-t26926.html
- Kuba Brzeziński
- Gaduła
- Posty: 353
- Rejestracja: 26 paź 2009, 10:38
Re: A gdyby tak podejść do tego normalnie?
zbierzmy się w zespół i popracujmy razem nad wejściami i wyjściami... rozmawiajmy... w ten sposób szybciej i myślę efektywniej poopracujemy nad sobą samym 

Racja jest jak dupa,każdy ma swoją - J.Piłsudski