jackub pisze:Cblondyn, jeżeli przyjmiemy że mamy 50% szans na właściwy kierunek to tylko kiedy średnia strata jest mniejsza niż średnia wygrana wychodzisz na plus, jak mówię właściwe MM i ryzyko
To chyba nie zrozumiałes o co mi chodzi. W przypadku gry opartej na rzut monetą przyjmuje się zysk=strata. Czyli obstawiam kwote X. Trafiam zarabiam X. W przypadku pudła trace X. Sytuacja jak przy ruletce.
Co do forex to sprawa wygląda juz inaczej. Gdyby tak było jak piszesz, że przy TP>SL mamy szanse 50% to wszyscy by zarabiali. W dowolnym momencie wchodząc na rynek. To, że rynek obierze kierunek po jakimś czasie nie daje gwarancji, że wczesniej nie wytnie nam SL. I o to w tym wzystkim chodzi. By wejść w rynek gdy szansa na TP wzrasta w stosunku do wybicia SL.
Analogia gry na rzut moneta jest tylko wtedy gdy TP=SL. Szansa na dotarcie do SL lub TP nie uwzgledniając speradu jest taka sama. Dlatego analiza wykresu jest po to by zdobyc te statystycza przewage gdy TP będzie rynek zaliczał na tyle często, że w dłuższym okresie czasu (dziesiątki/setki pozycji) depozyt sie powiększy.
W sytuacji gdy rynek jest w konsoli (a jest to częsty przypadeek na każdym TF) wraz ze wzrostem TP w stosunku do SL szansa dotarcia do TP maleje. Niestety. I nie bez powodu jednym z głównych założeń AT jest gra z trendem. Bo szansa na dotarcie ceny do TP wzrasta gdy trend nadal będzie trwał. Ale to nadal tylko szansa.