super podejscie. Zaloz taki scenariusz , zostajesz na weekend z 1 lotem i przy koncie 1000 usd. Luka w pon 3% przeciw Tobie, duzo dalej od Twoich sl. Nadal to nie ma znacznia?raposo pisze:Nie jest to za dużo, nie jest też za mało. To czy taki wolumen jest odpowiedni uzależnione jest od wielkości SL, czyli przyjętego ryzyka oraz ilości transakcji (jeśli znamy możliwości systemu i max. ilość zaliczonych SL pod rząd).DM_POZNAŃ pisze:powiem CI tak , 1 lot na depo 1tys USD to zdecydwoanie za duzo. Mimo ze to demo, próbuj grac tak jak w realu. W dlugim terminie nie ujedziesz
Bez tego nie da się określić czy dane zarządzanie kapitałem jest złe bądź dobre.
Wyznania bankruta - zmagania z "niemożliwym"
Nie, bo strategia może zakładać hedge na weekend lub w ogóle nie zostawianie pozycji na ten czas. Równie dobrze luka może wynosić 10% (terroryści wakacji nie mają), czyli z 3 razy mniejszym wolumenem można popłynąć.DM_POZNAŃ pisze: Nadal to nie ma znacznia?
Luki to osobne zagrożenie niż money managment (lub właśnie jego brak).
Ale że nie znamy szczegółów systemu to też nie ma co oceniać.
ForexClub.pl
- Forex Club Tools
- Program Podatek 7.0
- RABATY PROWIZJI
| IC Markets (-21%) | Tickmill (-10%) | XTB (Pakiet książek) | Dukascopy (narzędzia do JForex) | LMAX (-20%) | FxPro (do -15%)
Zapraszamy do kontaktu
- Forex Club Tools
- Program Podatek 7.0
- RABATY PROWIZJI
| IC Markets (-21%) | Tickmill (-10%) | XTB (Pakiet książek) | Dukascopy (narzędzia do JForex) | LMAX (-20%) | FxPro (do -15%)
Zapraszamy do kontaktu
-
- Bywalec
- Posty: 15
- Rejestracja: 24 sty 2009, 13:10
To po co w ogóle jesteś na tym forum jak wszyscy kradną wg ciebie? Niby jak wszystkie instytucje to złodzieje? Jak nie umiesz tradować to nie graj i nie opowiadaj że wszyscy kradną. Znalazł się wszechwiedzący..Grzegorz123 pisze:_erka jeśli mogę coś doradzić to pamiętaj, że brokerzy i wszystkie inne instytucje to złodzieje i zrobią wszystko abyś nie wygrał
Przepraszam za OT
======================================================
Nie głupi ten co nie wie, lecz ten który nie chce się nauczyć..
Nie głupi ten co nie wie, lecz ten który nie chce się nauczyć..
Proste, przecież to nie Czerwony Krzyż, nikt Ci nic za darmo nie da, jak sam pipsów nie wysupłasz, to od nikogo na pewno nie dostanieszGrzegorz123 pisze:_erka jeśli mogę coś doradzić to pamiętaj, że brokerzy i wszystkie inne instytucje to złodzieje i zrobią wszystko abyś nie wygrał

P.S. Życzę powodzenia w odbieraniu swojego, bo to sporo kasy, ale FX nie ucieknie także powoli i systematycznie a na pewno się uda.
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
Nigdy nie prowadź dyskusji z debilem - najpierw sprowadzi Cię na swój poziom, następnie pokona doświadczeniem.
Nigdy nie prowadź dyskusji z debilem - najpierw sprowadzi Cię na swój poziom, następnie pokona doświadczeniem.
hmmmm ..... może na początek opiszę jak inwestowałem i jak udało mi się stracić:Szwajcar pisze:Może opiszesz swój sposób gry ?
czy grasz
Krótkie skalpy,
średni termin w celu osiągnięcia ponad 50 pips,
szybkie przestawianie SL na Break Even w celu maxymalizacji zysku i wykorzystanie mocy lewara,
z SL czy bez
wejścia z własnej intuicji czy jakiś system
- początek - zachęcony oczywiście zyskami na demo - wejścia bez żadnego planu - głównie po danych - jak
rynek szedł w którąś ze stron, tam szedłem i ja - nie wiedziałem o takich cudach jak opory , wskaźniki,
fibo i całej niewspomnianej reszcie o której cały czas się uczę.
wskaźniki odpuściłem po jednym ze szkoleń firmowanych przez pewnego Polskiego brokera o bardzo krótkiej nazwie - kiedy prowadzący wykład
stwierdził , że wskaźników najlepiej nie stosować bo można tylko stracić - on używa tylko jednego i to
sporadycznie więc nie ma sensu - powiedziałem ok , facet ma dobre intencje więc robię jak każe .
To samo było z MM - również na wspomnianym szkoleniu usłyszałem , że najlepiej nie inwestować całej kasy,
ale inwestować maksymalnie w okolicach ...... 30% depozytu - nie więcej .... teraz wiem że to też bzdety
, ale trochę po fakcie
Tak więc - podstawowe błędy zauważone podczas lekcji za 240 kawałków:
- inwestowanie bez planu, bez SL, bez TP - gra na żywioł
- oczywiscie zdecydowanie inwestowana zbyt duża część kapitału, brak rozsądnego zarządzania portfelem
- psychika - jak już wchodziła zyskowna pozycja - zamykałem ją oczywiście za szybko, straty potrafiłem
przetrzymywać do bólu w nadziei na cud (co najgorsze jak już cud nastąpił z reguły zamykałem na dużej
stracie), emocje potrafiły robić ze mną różne rzeczy zarówno po jak i w trakcie handlu. Brak snu,
inwestowanie w kiepskim nastroju, pośpiesznie, byle szybko, byle dużo, zbyt duża chciwość
- ostatnia sprawa - źle wybrany broker - tzn - sama platforma rewelacja, jednak koszty (spread, prowizje)
zbyt wysokie, ale jak to mówią kiepskiej baletnicy .....

Problem oczywiście leży we mnie , w podejściu do inwestowania , w świadomości, konsekwencji, słabościach.
Wiem, że trochę późno, ale staram się nadrabiać zaległości w wiedzy, technice, teorii, doskonalić swoje
podejście do inwestowania .... jak na razie jestem dobrej myśli, choć dziś na pewno dałem ciała - konto
Real dzień na minus, Demo oczywiście na Plusie.
1 - konto REAL :
gram głównie na edku - wg mojej analizy wychodziło na spadki, tak też obstawiłem w piątek i była to słuszna decyzja, 0.15 lota short z 1,42421 zamknięta z ręki po cenie 1,41590 - TP do zrealizowania było 1.40050 , jednak dziś dość niekonsekwentnie się poddałem - zamykając pozycję na 1.4159 ( + 83 pipsy) - rynek był naprawdę niepewny więc tu myślę że decyzja o zamknięciu była słuszna i w miarę wytłumaczalna - depo wzrosło o około 10% więc spać poszedłem późno, ale w dobrym humorze

W dzień kolejny short 0.3 lota - 1,41512 - zamknięty na 1,41288 - czyli było całkiem dobrze - konto kolejne + około 30% i już prawie 4 cyfry na rachunku
.... i tyle było dobrego na dziś
przekonany o chęci rynku do małego odbicia w okolice 1.42 zdecydowałem sie na małą dywersję - otworzyłem longa 0.3 lota, który skończył się oczywiście niekonsekwencją z mojej strony , "czekaniem na cud".
Gdy kurs spadał ja zaklinałem monitor żeby wykres poszedł w górę, skończyło się zamknięciem pozycji przez brokera i informacją o niskim stanie na koncie (depo spadło znów do kwoty około 400 zł ) - strata ponad 45 pipsów, i ponad 50% dostępnego w momencie otw. pozycji depo
- Kolejna moja pozycjana to tym razem zgodnie z wcześniejszym planem short na edku z 1.40816, aktualnie wciąż mimo kursu 1.407 na minusie około 2 USD ze względu na ponad 22 USD kosztów otw. pozycji

Podsumowując
- w dalszym ciągu brak konsekwencji i zbyt duża chęć do otwierania ryzykownych pozycji (chciwość , pośpiech - chęć zgarnięcia każdego pipsa z rynku) niezgodnych z ustalonym wcześniej planem (niepotrzebny long, który zepsuł całkiem ładny wynik jaki dziś mieć mogłem).
- nie inwestuj jak jesteś w słabej formie, po 4ech godzinach snu powinien być ustawowy zakaz otwierania platformy

Aktualny stan konta Real 403 zł - tak więc w plecy około 38% w porównaniu z dniem wczorajszym
2 - Konto Demo - bez komentarzy - kolejne 1000 USD na plusie http://erkaa.mt4stats.com/ , ale jak to mówią - dema na chleb nie przemielesz

++++++++
Ogólnie jutro obstawiam kontynuację spadków, tak więc short na koncie Real zostaje na noc, niestety bez SL - przy tej prowizji i tym stanie depo - taka instytucja jak StopLoss na razie traci sens, TP 1.40050
Moja rada to zmień brokera używanego do reala na jakiegoś z lewarem 500 i tam skalpuj rynek jak ci na demo takie skalpy wychodzą.
No i w ostatnim czasie na EURUSD była konsolidacja od początku czerwca do teraz, więc średni termin odpada a lepiej grać tylko krótkie skalpy wysoko lewarowane w celu szybkiego wzrostu depozytu.
Jedyny sposób wg mnie jaki jest właściwy teraz dla ciebie to mocne lewarowanie i szybkie przestawianie SL na poziom wejścia, czyli taka gra, aby nic nie dokładać do tego interesu. Musisz tylko prawidłowo rozpoznawać momenty wejścia a wyjście jest wedle twojego uznania. Metoda naprawdę bardzo zyskowna jeśli masz dużą skuteczność ponad 80% w takich wejściach. A co do ryzyka to ja mam zasadę, że ryzykuję tyle ile zarobię w poprzednim trejdzie. I co bardzo ważne to trzeba mieć spread poniżej 1,5 pipsa i możliwość szybkiego zawierania transakcji a to oferuje tylko garstka brokerów.
A tego co myślę będą ci proponować inni użytkownicy forum (mniejszego lewarowania) nie radzę stosować w twoim przypadku, bo szybko dojdziesz do frustracji, grając przy małym lewarze. Lepiej duży lewar i pewne wejście niż małe lewarowanie i kiszenie cały dzień pozycji na minusie co rujnuje psychę.
I powiedzmy sobie szczerze. Inaczej trzeba podchodzić do FX, kiedy się chce zarobić a inaczej podchodzi się kiedy się traci.
Rynku nie wykorzystuj w 100%, przy lewarze 500 masz możliwość nawet i 10 krotnego dziennego pomnożenia konta przy twoim akceptowanym ryzyku.
Czyli wniosek taki, że jeśli chcesz zarabiać stale i dużo % ponad depo to musisz mieć doświadczenie z rynkiem i jednak tylko skalpować a nie liczyć na cuda i dziwy. Nadzieja to matka głupców na FX. Tu liczy się twarda psycha i bezwzględność bez chwili zawahania, czyli trejdy wtedy kiedy rozumiesz rynek.
No i w ostatnim czasie na EURUSD była konsolidacja od początku czerwca do teraz, więc średni termin odpada a lepiej grać tylko krótkie skalpy wysoko lewarowane w celu szybkiego wzrostu depozytu.
Jedyny sposób wg mnie jaki jest właściwy teraz dla ciebie to mocne lewarowanie i szybkie przestawianie SL na poziom wejścia, czyli taka gra, aby nic nie dokładać do tego interesu. Musisz tylko prawidłowo rozpoznawać momenty wejścia a wyjście jest wedle twojego uznania. Metoda naprawdę bardzo zyskowna jeśli masz dużą skuteczność ponad 80% w takich wejściach. A co do ryzyka to ja mam zasadę, że ryzykuję tyle ile zarobię w poprzednim trejdzie. I co bardzo ważne to trzeba mieć spread poniżej 1,5 pipsa i możliwość szybkiego zawierania transakcji a to oferuje tylko garstka brokerów.
A tego co myślę będą ci proponować inni użytkownicy forum (mniejszego lewarowania) nie radzę stosować w twoim przypadku, bo szybko dojdziesz do frustracji, grając przy małym lewarze. Lepiej duży lewar i pewne wejście niż małe lewarowanie i kiszenie cały dzień pozycji na minusie co rujnuje psychę.
I powiedzmy sobie szczerze. Inaczej trzeba podchodzić do FX, kiedy się chce zarobić a inaczej podchodzi się kiedy się traci.
Rynku nie wykorzystuj w 100%, przy lewarze 500 masz możliwość nawet i 10 krotnego dziennego pomnożenia konta przy twoim akceptowanym ryzyku.
Czyli wniosek taki, że jeśli chcesz zarabiać stale i dużo % ponad depo to musisz mieć doświadczenie z rynkiem i jednak tylko skalpować a nie liczyć na cuda i dziwy. Nadzieja to matka głupców na FX. Tu liczy się twarda psycha i bezwzględność bez chwili zawahania, czyli trejdy wtedy kiedy rozumiesz rynek.
„Nie słuchaj tego co ktoś mówi o rynku, słuchaj tego co rynek mówi o kimś.”
To rada ode mnie - zanim wejdziesz na rynek - określ poziom SL - poniżej oporu, dołka/szczytu na TF na jakim grasz/mniejszym/większym i od tego dobierz wielkość pozycji - tak żeby SL to był Twój risk czyli powiedzmy ten 1-5%. I absolutnie nie wolno przesuwać SL.
Prawidłowy MM wprowadza spokój do gry i ogromnie zwiększa szanse. Zbyt duże pozycje w stosunku do depo powodują ogromne emocje (przy 400zł może nie do końca, ale jak miałeś 200k i otwartą pozycję w której ryzykowałeś więcej niż 5-10% depo to już pewnie byłeś kłębkiem nerwów)
To co pomaga też według mnie to plan dzienny - siadasz wypoczęty do FX i masz większe prawdopodobieństwo prawidłowej oceny rynku - wtedy po zyskownej transakcji kończysz dzień. Jeśli będzie stratna - walczysz dalej, aż do powiedzmy 3 strat. Jeśli stosujesz R:R 3:1 - wystarczy 1 trafiona żeby odrobić straty.
Prawidłowy MM wprowadza spokój do gry i ogromnie zwiększa szanse. Zbyt duże pozycje w stosunku do depo powodują ogromne emocje (przy 400zł może nie do końca, ale jak miałeś 200k i otwartą pozycję w której ryzykowałeś więcej niż 5-10% depo to już pewnie byłeś kłębkiem nerwów)
To co pomaga też według mnie to plan dzienny - siadasz wypoczęty do FX i masz większe prawdopodobieństwo prawidłowej oceny rynku - wtedy po zyskownej transakcji kończysz dzień. Jeśli będzie stratna - walczysz dalej, aż do powiedzmy 3 strat. Jeśli stosujesz R:R 3:1 - wystarczy 1 trafiona żeby odrobić straty.
Comparic - Codzienne informacje z rynku Forex, GPW.
Analizy, wywiady, statystyki rynkowe, ciekawostki, Forex na Żywo.
Od Traderów dla Traderów
Analizy, wywiady, statystyki rynkowe, ciekawostki, Forex na Żywo.
Od Traderów dla Traderów
Szwajcar pisze:A tego co myślę będą ci proponować inni użytkownicy forum (mniejszego lewarowania) nie radzę stosować w twoim przypadku, bo szybko dojdziesz do frustracji, grając przy małym lewarze. Lepiej duży lewar
Staram się nie radzić na tym forum żeby nie wyszło, że jestem tutaj "najmądrzejszy" bo nie jestem ale do twojego postu Szwajcar muszę się jednak odnieść. Proponowanie wysokiego lewaru i sugerowanie, że tylko skalp to dobre rozwiązanie koledze, który wogóle nie panuje nad tym co robi i to w sytuacji gdy do tej pory udupił ponad 200 tys. zł to poprostu nakręcanie spirali kolejnych strat.Szwajcar pisze:Czyli wniosek taki, że jeśli chcesz zarabiać stale i dużo % ponad depo to musisz mieć doświadczenie z rynkiem i jednak tylko skalpować a nie liczyć na cuda i dziwy.
Erka powinien sobie odpuścić zarabianie na pewien czas a popracować nad systemem i psychiką. Jego ostatni post sugeruje, że nie ma o tym pojęcia więc wyższy lewar to większe straty a nie zyski.
Skalp tak ale dla fachowców.