Pogaduchy przy porannej kawie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Dawno, dawno temu bylem takim gastarbeiterem w Niderlandii.. wróć - Holandii :-)
Jako najniżej płatny robol od czarnej roboty (dosłownie i w przenośni) zarabiałem tyle, że w przeciągu jednego tygodnia opłacałem bardzo wygórowane stawki za wynajem mieszkania (Holandia to jeden z najbardziej zaludnionych kawałków świata, szczegølnie Amsterdam gdzie mieszkałem - tutaj nie patrzy się na cenę, tutaj się cieszy że w ogóle udało się coś złapać!)
A jednak to wszystko dawało się opłacić z jednej tygodniówki pracując w kwiatkach włączając w to wyżywienie na cały miesiąc, a potem to już czysty zysk.
I to nie było dlatego, że pracowałem na czarno - mój pracodawca jak najbardziej płacił moje podatki.
Dlaczego u nas tak nie można?

Daromanchester - jak to jest u Angoli z takimi jak ja kiedyś byłem?
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
daromanchester
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2301
Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: daromanchester »

259 pisze: Daromanchester - jak to jest u Angoli?
W Angoli to nie wiem ale w Anglii to się orientuję ;)
Zależy gdzie chcesz mieszkać i ile miałeś lat.
Bo jak Londyn i byś nie miał 18 lat to masakra.
Tam pokój to jako taki średnio 100f na tydzień oczywiście cena potrafi oscylować od 75-120 ale to zależy od wielu czynników.
Jakbyś chciał mieszkać samemu to zapomnij. Teraz mając poniżej 18 lat dostajesz 3.68/h poniżej 21 lat 4.98/h powyżej 6.19/h przy tego rodzaju pracach nie wymagających umiejętności :)
Czyli przy normalnym tygodniu pracy to minimalnie zgarniasz 138f tygodniowo poniżej 21 lat około 186 brutto
Oczywiście na kwiatkach pewnie pracowałeś w szerszym wymiarze godzin więc ciężko to bezpośrednio porównać.
W każdym bądź razie fakt jest taki że mają pracę nie wymagającą kwalifikacji to większość ludzi mieszka w Londynie w kilka rodzin.
Manchester jest sporo tańszy ale i tak ludzi często mieszkają grupami, chociaż każdy stara się mieszkać samodzielnie.
Ale znam skrajne przypadki gdzie samodzielnie ktoś mieszka zarabiając 15k rocznie a znam rodzinę która zarabia 40k na rok i rodzice im dokładają :)
Wszystko zależy od zaradności ludzkiej i nie ważne ile w danym kraju jest pkb per capita bo jak ktoś jest oferma życiowa to i tak sobie nie da rady.
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein

juri_st
Bywalec
Bywalec
Posty: 18
Rejestracja: 20 sty 2012, 16:15

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: juri_st »

259 pisze: Wiecie co mnie najbardziej dobija? Chroniczny brak kasy połączony z niepewnością jutra.
Przez moje skromne ręce przepływa tyle kasy że teoretycznie mógłbym mówić że jestem nawet "middle class" (w naszym wydaniu). Ale co z tego, że co miesiąc przelatuje mi kilkanaście tysiaków jak muszę oszczędzać i to ostro na wszystkim żeby związać koniec z końcem?
Bo lwia część tego idzie na to co musiałem zrobić żeby nie mieszkać z przysłowiowej ziemiance… dostaję ok 10 tysiaków pierwszego dnia każdego miesiąca i za chwilę muszę oddać 100% minus z 2000 żeby spłacić kredyt, i z tego 2000 muszę sobie jakoś poradzić i tylko mieć nadzieję (bo nie ma żadnej gwarancji) że uda mi się to robić przez następne… 25 lat!
To dlatego tak się zawziąłem na FX. Bo chodziarz zarabiam naprawdę dobrze, to to zarabianie a) nie kryje wszystkich wydatków b) może nagle się skończyć w każdej chwili i choć wiem, że szybko znajdę następną pracę (jestem specjalistą od czegoś tam i jest na to rynek) to wiem też, że na dzień dobry dostanę nie więcej niż 50% tego co dostaję w tej chwili. I to mnie szybko zabije bo nie uda się tego uciągnąć dłużej niż trzy miesiące.

A co ma powiedzieć ktoś kto nie jest poszukiwanym ekspertem? Nie mieszka w dużym mieście i nie ma zdolności ani odwagi wziąć spraw w swoje ręce? W końcu takich jest ok 80% w normalnym społeczeństwie…

Oops. chyba ten łyskacz robi ze mnie Marksa…
Czasami nie rozumiem Twoich powiedzeń ale spodobała mi się ostatnia część Twojej wypowiedzi.

Wnioskuje że mieszkasz w stolicy i za pewne jesteś programistą ale mam wrażenie że dałeś ciała z tym kredytem. Żeby przy takich zarobkach 25 lat jeszcze ... ?!

Ja mam problem innej natury. Forex tak mnie wciągnął że nie mogę się skupić/wziąć się za działke pt Cisco a czas goni. Jeszcze 3 miesiące i zaczynam od początku a powinien już prace zmienić i mieć 3/4 tego co Ty.

Zrobiłem sobie przerwe przez miesiąc (między sierpniem a wrześniem) ale nie wytrzymałem. Jak widziałem jak EU idzie do góry to stwierdziłem że ja też chce tak zarabiać ale potem się okazało że blokada dalej jest.

Nie wiem jak wam ale mi brakuje tej cudownej zmienności za CHF/PLN. Dla mnie to była prawdziwa żyła złota. Co prawda był też drugi koniec czyli porażki ale na tej parze najwięcej byłem wstanie wycisnąć.

Kiedy SNB zwolni blokade?

EDIT: Dodam moje kreski. Wzoruje się na obrazku z XTB. Więcej pod linkiem http://www.xtb.pl/strefa-analityczna/pu ... 123,154000

256 pisał wcześniej na W1 o ORGR. Ja uzupełnie o fale Elliota na podstawie kresek z XTB. Moja poprawka jest na W1. Różnimy się w szczegółach ale ogólnie lecimy do góry, a gdzie? Czas pokaże. Ale w przeciągu miesiąca 1.35 powinniśmy osiągnąć.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 24 lis 2012, 21:52 przez juri_st, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
_/_/Dariusz_/_/
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1238
Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: _/_/Dariusz_/_/ »

Tak sobie siedzę i bazgrzę :
RM (zakres rynkowy) miesięczny na eduardo zamyka się na 315-6 i może to być "crucial point"

Kiedyś miałem okazję skosztować dobrej whisky, nie jestem znawcą gatunku, ale mimo niewielu procent mocno dawała we znaki po niewielkim spożyciu i to jest chyba cecha charakterystyczna tych kilkunastoletnich trunków ;-)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Objective perspective, just businiess...

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Wracając do tego to najważniejsze - FX - osobiście uważam, że to jest bardzo dobry kawałek:
http://www.forexlive.com/blog/2012/11/2 ... ng-eurjpy/
Uwaga - on nie mówi Kup/Sprzedaj jak wszyscy by chcieli - jak mówił bodajże f - nie ma darmowych obiadków - każdy musi zmusić swoją makówkę do myślenia... a to o czym ona ma myśleć nie jest bynajmniej łatwe - witamy w wielkim świecie :-D
Tym niemniej coś jest na rzeczy - to coś to jest coś zupełnie nowego, a jak wiadomo "nowe" nowe robi mnóstwo zamieszania bo nie pasuje do "modeli rynku" którymi większość i tu mam na myśli kapitałową większość się posługuje... inaczej mówić: coś jak olana prognoza o pływających górach lodowych na którą nadział się Titanic - na początku no było takie pierdu-pieru... aż nagle okazało się...
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

daromanchester pisze:W Angoli to nie wiem ale w Anglii to się orientuję ;)
Poland, Holland who cares? :mrgreen:
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
_/_/Dariusz_/_/
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1238
Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: _/_/Dariusz_/_/ »

Jeśli ktoś ma mało wrażeń polecam inne giełdy i taka np. Bostwana http://www.bse.co.bw/ jako rynek wschodzący ;-)
Objective perspective, just businiess...

Awatar użytkownika
daromanchester
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2301
Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: daromanchester »

Odpowiedz intuicyjnie na pytanie:

Kij do bejsbola i piłka kosztują razem 1 dolara i 10 centów. Kij kosztuje o dolara więcej niż piłka. Ile kosztuje piłka?
Z ciekawostek na łikend, trochę też z naszego ogródka.
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,129 ... ki_to.html
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein

Awatar użytkownika
mike_05
Maniak
Maniak
Posty: 1668
Rejestracja: 02 wrz 2010, 11:55

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: mike_05 »

259 pisze:
daromanchester pisze:W Angoli to nie wiem ale w Anglii to się orientuję ;)
Poland, Holland who cares? :mrgreen:
i to kawa itokawa :d
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

daromanchester pisze:
Odpowiedz intuicyjnie na pytanie:

Kij do bejsbola i piłka kosztują razem 1 dolara i 10 centów. Kij kosztuje o dolara więcej niż piłka. Ile kosztuje piłka?
Z ciekawostek na łikend, trochę też z naszego ogródka.
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,129 ... ki_to.html
Dzięki Daro! Dorzucę tę książkę do swojej listy kolejkowej :). Myślę, że warta przeczytania.

---


http://www.forexlive.com/blog/2012/11/2 ... ng-eurjpy/

Klasyka analizy. Wygląda bardzo fajnie. Pozwoliłem sobie rzucić okiem w komentarze:
Harsha pisze:Hi Adam, me short EURO at 1.2955 any luck i can come out on Monday morning?
pls advice
Zauważcie, jaka jest pierwsza odpowiedź Adama:
Adam pisze:Harsha, what’s your stop?
Harsha pisze:Hi,Stop loss 1.3010 for EURO short position,can u pls guide
Harsha pisze:It’s a reasonable trade but it’s not my bread and butter. I almost always trade with the momentum. I can see a pullback on Monday to 1.2920/25 but it could just as easily go the other way. I know you want something definitive but that’s all I’ve got.
Czy pamiętacie jeszcze te czasy, kiedy wchodziliście na podejściu pod poziom z ciasnym stopem tuż za figurą? A potem człowiek się dziwi, że cena ciągnie do tego poziomu jak namagnesowana, potem penetruje obszar za poziomem i wraca :). Szczęśliwie dla tego trejdera zastał go weekend i na otwarciu możemy mieć "risk off take off" ;), co by go uratowało...

Dariusz: Dzięki za ten rysunek. Podsunął mi pomysł na EDka w średnim terminie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Zablokowany