Nietrwały optymizm na rynku ropy naftowej
Komentarz surowcowy DM BOŚ
Data opublikowania : 24.05.2022 (13:10)
Jeszcze na początku bieżącego tygodnia na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu, związanego głównie z informacjami dotyczącymi znoszenia restrykcji pandemicznych w Szanghaju, kluczowej metropolii Chin. Niemniej, już obecnie są one przyćmiewane przez obawy związane z pogarszającą się sytuacją w Pekinie. Chińska stolica notuje bowiem wzrost zakażeń koronawirusem, co budzi pytania o powrót lockdownów – a przy okazji, także o popyt na ropę naftową w Chinach.

Niemniej, obawy związane z popytem na ropę i paliwa ogółem dotyczą całej globalnej gospodarki. Są one związane z prognozami spowolnienia gospodarczego na świecie, wywołanego wysokimi cenami surowców, podwyższoną inflacją, a obecnie także podwyżkami stóp procentowych. Temat potencjalnej recesji znalazł się także na tapecie Światowego Forum Ekonomicznego, odbywającego się właśnie w szwajcarskim Davos. Wczoraj Kristalina Georgieva, dyrektor zarządzająca Międzynarodowego Funduszu Walutowego, powiedziała, że o ile nie spodziewa się recesji w światowej gospodarce, to także jej nie wyklucza.
Obawy związane ze spowolnieniem gospodarczym to obecnie jeden z kluczowych czynników ograniczających potencjał wzrostu cen ropy naftowej. Wysokie ceny paliw mogą skutecznie powstrzymywać konsumentów od wykorzystania ich w stopniu większym niż jest to absolutnie konieczne, a dodatkowo, wysokie stopy procentowe uderzają w budżety zarówno przedsiębiorstw, jak i gospodarstw domowych. To wszystko przemawia za spowolnieniem popytu na ropę w kolejnych miesiącach.
Szansą dla strony popytowej na rynku ropy jest fakt, że rozpoczyna się właśnie sezon letnich wyjazdów: okres od końcówki maja do początku października na ogół przynosi sezonowo większy popyt na paliwa. Jednak możliwe, że właśnie ze względu na wysokie ceny paliw, tym razem wzrost popytu będzie rozczarowujący.
PSZENICA
Obawy o podaż wsparciem dla cen pszenicy.
Po korekcie spadkowej w poprzednim tygodniu, początek bieżącego tygodnia na rynku pszenicy przynosi powrót do zwyżek. Cena pszenicy w USA dzisiaj oscyluje znów w okolicach 12 USD za buszel, pozostając tym samym w pobliżu tegorocznych maksimów.
Największym wsparciem dla notowań pszenicy są obawy o jej podaż. Ukraińskie zasiewy, ze względu na wojnę, są opóźniane, a ich skala jest mniejsza, co oznacza tegoroczny znaczący spadek tamtejszych plonów (ukraińskie ministerstwo rolnictwa wspominało o prawdopodobnym spadku produkcji o około połowę).
To sprawia, że z większą uważnością śledzona jest sytuacja w innych krajach produkujących pszenicę – niemniej, problemem jest to, że także tam nie brakuje kłopotów pogodowych. W Stanach Zjednoczonych pojawiły się obawy o podaż pszenicy ozimej, a negatywne nastroje są podsycane przez wolne tempo tamtejszych zasiewów pszenicy jarej. Według danych Departamentu Rolnictwa, zasiewy pszenicy jarej są ukończone w zaledwie 49%, co jest gorszym wynikiem nawet od najbardziej pesymistycznych prognoz. Dla porównania – pięcioletnia średnia dla tego okresu wynosi 83%.
Delikatnie ma spaść także produkcja pszenicy w Unii Europejskiej. Według danych MARS, ma ona wynieść o około 2,5% mniej niż w 2021 roku. Obawy związane z plonami w Ukrainie budzą większą presję na solidne zbiory w UE, więc jakiekolwiek informacje o obniżeniu prognoz zwiększają obawy związane z kryzysem żywnościowym.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...

Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...

Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...

Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...

Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...

Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...

Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...

Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...

Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...

Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...

Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...

W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...

Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...

Wtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump...

Bieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych...

Donald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS...

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS”...