Ceny ropy w górę przed nadchodzącym spotkaniem OPEC+
Komentarz surowcowy DM BOŚ
Data opublikowania : 01.06.2020 (13:00)
Notowania ropy naftowej wypracowały solidną zwyżkę w maju i rozpoczynają także bieżący miesiąc od wzrostu. Dzisiejszy poranek przynosi co prawda niewielki ruch notowań ropy w górę, jednak cały bieżący tydzień może być emocjonujący ze względu na planowanie spotkanie państw OPEC+.

W maju państwa OPEC+ niemal w całości dopasowały się do planowanych cięć wydobycia, co pozwoliło przynajmniej częściowo zniwelować nadwyżkę ropy naftowej na globalnym rynku. Niemniej, zrzeszeni producenci ropy mają zamiar regularnie rewidować postanowienia porozumienia i dopasowywać je do potrzeb rynku.
Kolejne spotkanie przedstawicieli krajów kartelu OPEC na początku planowane było na przyszły tydzień (9-10 czerwca). Niemniej, wiele wskazuje na to, że zostanie ono przełożone już na najbliższe dni – nowy roboczy termin to 4 czerwca.
To oznacza, że już w bieżącym tygodniu możemy być świadkami ważnych decyzji sygnatariuszy porozumienia naftowego. Mowa tu przede wszystkim o możliwości przedłużenia dotychczasowych cięć w wysokości 9,7 mln baryłek dziennie na kolejne miesiące, a nawet do końca roku. Wolę takiego rozwiązania pokazuje przede wszystkim Arabia Saudyjska, jednak kraj ten będzie potrzebował zgody Rosji, aby przeforsować tak duże cięcia na tak długi czas.
Inwestorzy obecnie dyskontują możliwość przedłużenia ogromnych cięć produkcji, co wpływa na wzrost cen ropy naftowej. Niemniej, jeśli ten scenariusz się nie zrealizuje, to notowania ropy naftowej najprawdopodobniej będzie czekać korekta spadkowa.
MIEDŹ
Na rynku miedzi najgorsze jeszcze przed nami?
Ostatnie sesje na rynku miedzi przynoszą przewagę kupujących. Notowania miedzi w Stanach Zjednoczonych w zasadzie już przez ostatnie dwa miesiące delikatnie, ale systematycznie pną się w górę.
Głównym paliwem do wzrostów cen miedzi są relatywnie dobre dane z Chin. Tamtejsze odczyty danych dotyczących sektora przemysłowego nie są tak słabe jak oczekiwano, a import miedzi utrzymuje się na wysokim poziomie. Niemniej, ten optymizm może być złudny. Inwestorzy obecnie koncentrują się bowiem w dużej mierze na sytuacji w Chinach, będących największym globalnym konsumentem miedzi, ale wydają się zupełnie ignorować trudną sytuację pozostałych gospodarek świata.
International Copper Study Group (ICSG) nie spotkała się w maju i nie opublikowała nowych prognoz dotyczących globalnego rynku miedzi. Niemniej, szacunki pojawiły się ze strony International Wrought Copper Council (IWCC), która zapowiedziała nadwyżkę w tym i przyszłym roku na rynku miedzi w wysokości łącznie prawie miliona ton metalu (w tym roku 285 tys. ton, a w przyszłym roku aż 675 tys. ton).
Według IWCC, w skali całego roku pandemia Covid-19 przyczyni się do spadku wydobycia miedzi o 4%, jednak popyt spadnie o 5,4%. Najmocniejszego spadku popytu na miedź prawdopodobnie doświadczy Europa, natomiast najmniejszego – Chiny.
Sytuacja w Chinach faktycznie pozostanie bardzo istotna na rynku miedzi. Niemniej, istnieją poważne wątpliwości co do tego, czy Państwo Środka będzie w stanie tak mocno wesprzeć globalny popyt na miedź jak to było np. podczas kryzysu z lat 2008-2009. Boom gospodarczy w Chinach nieco wyhamowuje, a ożywienie w budownictwie tym razem prawdopodobnie nie będzie tak wyraźne jak dekadę temu. O ile więc na razie sytuacja na rynku miedzi nie jest dramatyczna, to nie można wykluczyć, że najtrudniejsze chwile dla tego rynku są dopiero przed nami.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...

Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...

Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...

Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...

Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...

Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...

Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...

Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...

Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...

Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...

Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...

W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...

Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...

Wtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump...

Bieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych...

Donald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS...

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS”...